Forum.VWGolf.pl

Piasek pisze:Przy walniętej - prędzej by na zimnym nie odpalał niż na gorącym.

Właśnie na odwrót, walnięta pompa ma wpływ na słabe odpalanie na ciepłym silniku. Wiem co mówię, bo sam tak miałem i niestety musiałem wymieniać pompę.

prawda jest taka ze nie wszystkie ajm maja pompe w baku. sprawdzisz to jak odkrecisz pokrywke w bagazniku i zobaczysz ile masz przewodow dochodzacych do wtyczki jak 2 to nie ma pompki jak 4 to jest! poczatkowe wersje ajm wlasnie nie maly pompki potem zaczeli je montowac bo silnikowi brakowalo paliwa na wysokich obrotach

ronuch pisze:prawda jest taka ze nie wszystkie ajm maja pompe w baku. sprawdzisz to jak odkrecisz pokrywke w bagazniku i zobaczysz ile masz przewodow dochodzacych do wtyczki jak 2 to nie ma pompki jak 4 to jest! poczatkowe wersje ajm wlasnie nie maly pompki potem zaczeli je montowac bo silnikowi brakowalo paliwa na wysokich obrotach

jakby była potrzeba to można ją spokojnie z innego AJM'a przełożyć wraz z przewodami? Ta się to jakoś zrobić?

nie wiem czy jest taka mozliwosc. musialbys kupic caly nowy plywak z pompka, wiazke el na 4 przewody do plywaka i pompki, potem przekaznik i sterowanie przekaznika (pewnie steruje nim ecu). pompka zalancza sie po przekreceniu kluczyka (jeszcze zanim dasz zaplon) dzila moze 3 sekundy i potem dopiero zalancza sie jak zapali auto. Jesli nie planujesz jakiejs wilekiej mocy to olalbym ta pompke. Ona nie ma w zasadzie zadnego znaczenia jesli chodzi o zapalanie auta bo nawet nie zdarzy przetloczyc paliwa do pompy - jesli juz to dobija tylko do filtra

nie zgadzam się z tobą jak mi zdechła pompka w baku to auto nie zapaliło nawet plak nie pomógł wymieniłem pompke i jest git.

ja u siebie jezdzilem przez miesiac bez pompki i pomimo wyrobionych gniazd pd w glowicy zapalal dobrze.

i juz auto w domku, kat wtrysku ustawiony i cos jeszcze ruszal w pompie wtryskowej tzn siagal gore ale co dokladnie robil to nie chcial powiedziec bo powiedzial ze to jego patent ale auto powinno chodzic jak ta lala. Zobaczymy jutro z rana jak zapali, a co do oglonych wrazen z jazdy po naprawie to tak jak by sie lepiej zbieral i byl bardziej elastyczniejszy. Zobaczymy co czas pokaze, a zainteresowanym dziekuje za rady

Podobno (nie wiem dokladnie jak to sie nazywa ) zakłada sie na pompie jakiś przekaźniczek który zwieksza na starcie dawke paliwa. Nie zbadalem jeszcze tematu więc prosze madrzejszych kolegow o poprawe w razie jakbym sie mylil.

i napisze wam moje spostrzezenia, koszt naprawy 200 zl ale za to jaka satysfakcja z wydanych pieniedzy, auto zimne pali tak jak cieple tzn od pol obrotu rozrusznikiem, no mowie wam nie chce przechwalic ale poki co jestem wiecej niz zadowolony i nie wazne czy zrobil sam kat wtryskow i pomoglo czy naprawde grzebal cos w tej pompie, ale auto pali jak nowe bez zaslony dymnej i na wszystkie gary rownoczesnie, bylo warto

pacjent mk3 1.9td
pompa wtryskowa z grzybkiem i boost pinem zamontowana
po wymianie na wolnych obrotach chodzi nie równo i przy większej przegazówce ściąga przewody przelewowe z wtrysków
czy może być to wina zbyt późnego zapłonu???
proszę o potwierdzenie lub naprowadzenie na przyczynę tego faktu

witam was , mam taki problem , przerzucilem wlasnie 1.6 td do gofra mk1 ( wczesniej byl 1.6D) i po odpaleniu kopci tak ze nie idzie wytrzymac , kolor bialy wchodzacy na niebieski ( ciezko wyczaic kolor bo robilem to godzine temu , czyli juz ciemno) byla zciagana pompa wtryskowa bo przekladalem lape z poducha od 1.6d do nowego , nast problem to ciezko odpala , kreci kreci kreci i lapie , nast musi miec zaciagniete "ssanie" ( nie wiem jak to w dieslu sie fachowo nazywa) bo inaczej szarpie mi piecem a nawet zgasnie , no i gdzies mi przepadla kontrolka od grzania swiez zarowych , podpielem tak samo jak bylo a kontrolki jak nie ma tak nie ma , nawet nie wiem czy je grzeje , ( nie zdarzylem juz sprawdzic czy idzie prad na swiece ) i na koniec to powiem ze silnik dzialal bez problemu bo kupilem cale mkII dla tego silnika , aaa i mam turbine garrett k03 i jak wkreca sie na obroty a scisne przewod gumowy przy turbo-dolot to nie robi sie za twardy choc turbo gwizda, czy to wszystko jest spowodowane tym ze jest przestawiona pompa czy cos jeszcze jest nie tak ? z gory dzieki za pomoc Łukasz

J swój problem w końcu rozwiązałem. Wymiana uszczelnienia na pompowtryskiwaczy i pali jak złoto, może nawet i stać tydzień czasu na pochylonym terenie maską do góry.

JacekB pisze:Wymiana uszczelnienia na pompowtryskiwaczy i pali jak złoto

A możesz napisać co wcześniej w golfe robiłeś/wymieniałeś zanim padło na uszczeniacze pompowstryskiwaczy. Bo nie wiem za co sie u siebie zabrać? Mój golf był ostatnio pod kompem i wyszedł niewiarygodny sygnał od czujnika obrotów silnika- niby wtyczka słabo siedziała. A minęło 2 tyg i pali źle a nawtet gorzej. Bo wcześniej na ciepłym palił źle. A teraz na zimnym i na ciepłym źle pali. Na zimnym to kręce 4-5 s i nic. wyłaczam zapłon krece 2 raz i już wtedy można powiedzieć, że normalnie zapala. A tak samo na ciepłym: wystarczy, że nie zapali normalnie, to po dłuższym kręceniu, tj.już 4s zapala sie kontrolka od ESP I ABS. ABS gaśnie a ESP nie. Dodam że kontroli ww gasna zaraz po włączeniu zapłonu tak jak ma być ale potem znowu zapalają sie przy kręceniu rozrusznikiem. Niedawno miałem wymieniana pompe vacum (ori Bosch) bo stara pompa już słabo pompowała i hamulec był słaby. I nie wiem co wymienić żeby w końcy ten golf zaczał norm palić... Na razie jestem uziemiony bo przebywam w NL i nie znam tu żadnego mech który by ogarnął problem.

Witam, a rozrusznik dobrze kręci, czy jakoś powoli? Posłuchaj, czy po włączeniu stacyjki na zapłon, ale przed odpalaniem słychać pompkę w baku, tak przez 1-2 sekundy? Sprawdź, czy w wężyku nie ma pęcherzyków powietrza.
Pozdrawiam.