Strona 51 z 59

: śr cze 09, 2010 21:55
autor: Shmatan
blm, ja dzisiaj z mfa miałem np. 9l/100km - 7.3 jeżeli jeździsz na bardzo krótkich trasach to nic dziwnego - mi wg. wskazań potrafi w zależności od pory dnia w mieście pociągnąć 5.5-9l na tej samej trasie, ale po wyskoczeniu na dłuższą jazde spokojnie leci do 4.5, a czasem do 4.
wbrew pozorom zmiana biegów przy 2k obrotów ZWIĘKSZA spalanie w stosunku do zmiany przy 2.5k. Ponadto wystarczy proste hamowanie silnikiem, żeby z 8l zrobiło się 6

: czw cze 10, 2010 20:55
autor: marcuso86
blm, hmm coś dużo 7,37 i mówisz ze ostro nie jeździsz. Ja śmigam głównie do pracy ok 14 km (60% trasa) w jedną strone i jak sie zagrzeje to nigdy mu nie żałuje i nigdy nie przekroczyłem 6.7 (licząc przeliczając zatankowane paliwo na kilometry bo mfa głupoty pokazuje jak mnie wiem). Auto ma wsadzone 216 i nie było strojone a dodam ze po tej operacji spalanie troszkę wzrosło.

: pt cze 11, 2010 00:13
autor: neox
alh 2000 rok:

150tyś sprowadzony
170tyś rozrzad i chips 120km/290NM
200tyś wymiana turbo na nowe też ALH, przycinało się
220tyś pęknięty tłok, remont kapitalny silnika ze szlifem głowicy, nowe oryginalne 4 tłoki, pierścienie, panewki, rozrząd, uszczelka pod głowicą, wymiana zaworu EGR bo lał przez dziurki + zaślepienie, odma do butelki + nowa dwumasa i sprzęgło oryginał ALH
+ nowe wtryski 0.216 bo cena atrakcyjna 140zł sztuka ( EURO było wtedy po 2.9 zł :D )
w sumie około 7000zł
223tyś nowy program 140KM/300NM
250tyś obecnie i turbo do czyszczenia na dniach bo już czasami się przycina sztanga, autko trochę sobie dymi ale pali około 5,5L/100KM Trasa 70% i Miasto 30% WIĘC jak najbardziej OK :D


jak macie jakieś pytania to pisać...

: pn cze 28, 2010 13:02
autor: blm
W piątek czyściłem dolot..
[center]Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek[/center]
Przebieg niby 200kkm.. ale samochód po przekładce.. więc mała zagadka.. jak u Was z dolotem w ALH :?:

: śr cze 30, 2010 09:23
autor: jaro789
u mnie było podobnie, a przebieg wg licznika 200tyś
a ja doliczył bym +200.
na przebieg nie patrz, tylko na stan

: śr cze 30, 2010 09:28
autor: Tekilus
poprawiło wam to dynamikę silnika? Też się zastanawiam nam wyczyszczeniem.

: śr cze 30, 2010 10:28
autor: Piasek
Taki dolot można mieć już po 40 tyś km przebiegu...
Eksploatując diesla w mieście jeszcze w okresie jesień-zima-wiosna nawet szybciej...
Przebieg nie ma tu znaczenia...
Jak będzie latał w trasach, kręcony odpowiednio wysoko od czasu do czasu to dolocik będzie czysty mimo 400 tyś km przebiegu...

: śr cze 30, 2010 12:50
autor: blm
No u mnie głównie miasto.. a że turbo szwankuje.. to zawrotnych prędkości nie rozwijałem... teraz EGR zatkany.. no i pracuje na turbo... jest coraz lepiej ;]

[ Dodano: 30 Cze 2010 22:50 ]
Jak by miał ktoś chwilkę.. to niech rzuci okiem ;]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=4173076

: ndz lip 04, 2010 14:05
autor: zyggy
Witam ponownie w temacie ALH. Wcześniej opisywałem historię z wypalonymi tłokami i zgiętymi korbami w silniku AHL w Octavi. Niestety problemy wróciły do kolegi mechanika, a dokładniej ta właśnie skoda. Opis z punktu widzenia właściciela (nie zna się na mechanice): jadę, chcę zredukować bieg, wciskam sprzęgło, silnik wchodzi na obroty, sam z tych obrotów schodzi, gaśnie i nie daje się już uruchomić, nie można obrócić silnikiem. Teraz to co udało się zauważyć: połowa stanu oleju (być może go wyssał), silnik totalnie zablokowany (zatarty, lub tłoki podparte zaworami), pasek zębaty cały. Silnika nie da się obrócić (ani kluczem, ani pchając na biegu). Wstępna przyczyna zgonu to rozbieganie się silnika przez olej z turbiny i jego zatarcie. Reszta okaże się po rozbiórce :grrr:

Re: Co jest z tym ALH

: śr paź 27, 2010 22:31
autor: Hubert MK4
Koledzy ja również mam problem z ALH. Latem śmigałem na oponach 205/16, cały czas w trasie po 120-150 i palił zawsze 5,6(komputer i realnie). Pewnego dnia jechałem ekspresówką przez jakieś 5 km z v-max. Od tego dnia spalanie wzrosło o jakiś 1 litr/100km a obecnie oscyluje na poziomie 7,7 w cyklu mieszanym. Auto nie kopci, sztanga pracuje, na kompie wszystko ok, dobre ciśnienie turbo, egr sprawny, wtryski w dobrej kondycji, czujnik g62 wymieniony na nowy. Temperatura silnika 72-75 stopni. Przebieg 275 tys.

Poradźcie coś ale nie proponujcie żadnego chipa ani wtrysków 216 skoro było dobrze to powinno być tak nadal bez żadnych ingerencji. Pozdrawiam

Co jest z tym ALH

: śr paź 27, 2010 22:38
autor: italiano_83
Hubert MK4 pisze: 72-75 stopni.
A powinno być ~90C, czyżby termostacik niedomagał :?

Co jest z tym ALH

: śr paź 27, 2010 22:50
autor: Hubert MK4
Zgadza się, termostat chyba do d***. Ale czy to może mieć wpływ na spalanie? Czyżby to miało być tak łatwe, podczas gdy koledzy wymieniają pół silników i ładują kilka tys. bez skutku??

Dodam, że pewnego dnia jadąc do Gdyni w Gdańsku czyli po przejechaniu 100km zaczął palić normalnie i tak było przez cały dzień...

Co jest z tym ALH

: śr paź 27, 2010 23:49
autor: niebieski91
Hubert MK4, silnik niedogrzany to i spalanie może podskoczyc
Hubert MK4 pisze:oradźcie coś ale nie proponujcie żadnego chipa ani wtrysków 216 skoro było dobrze to powinno być tak nadal bez żadnych ingerencji
czy myślisz że gdyby było proste rozwiązanie to ten temat nazbierałby 48 kartek
kazdy cos próbował z mniejszym lub lepszym skutkiem
moim zdaniem to wina wtrysków ALH ale to tylko moje zdanie

przeczytaj cały temacik to może znajdziesz cos dla siebie

Re: Co jest z tym ALH

: czw paź 28, 2010 00:40
autor: Hubert MK4
Kurde przeczytałem całość i nic. Niestety nie uznaję żadnego rzeźbienia i eksperymentowania z samochodem. Kupiłem go tylko z tego względu że mało palił bo poza tym to ani to ładne ani wygodne. Jeżeli nie zdecyduje się palić mniej po doładowaniu aku i wymianie termostatu to idzie won :grin: