Strona 6 z 9

: pn paź 30, 2006 14:30
autor: anton:-)
Ludzie juz nie mam sił do swojego gofra.
Dzisiaj z racji tego ze jest troche zimniej rano musiałego długo krecic odpalił na 3 cylindry zakopcił poklekotał i złapał na czwarty gar a wiec jednak problem nie ustał pomózcie i doradzcie bo mam juz dosc!!!!!!!!! :grrr: :mlotek:

: pn paź 30, 2006 14:34
autor: Grzesiekk1982
Witam.
Nawet przyspieszacz nie pomógł????

: pn paź 30, 2006 19:03
autor: anton:-)
Juz dawno go wyciagam.
Zauwazyłem taka rzecz ze czym dłuzej postoi tym gorzej pali

palenie

: śr lis 01, 2006 00:33
autor: krzysiek-pere
nasuwa mi się myśl że on się zapowietrza gdyż przewarznie są takie objawy że czym dłużej stoi tym gorzej pali jako że przelewy masz nowe sprawdz czy nie szczelił o-ring w między zaworem podgrzewacza a filtrem paliwa. w ogóle obejrzyj ten zaworek dokładnie.

: czw lis 02, 2006 16:40
autor: anton:-)
krzysiek-pere, jak kupywałem nowy filtr knechta to była tam nowy oring wiec wszystko gra ALE TEN PROBLEM CIAGNIE SIE ZA MNA JUZ OD TAMTEJ ZIMY.


Forumowicze poratujcie mnie bo jest coraz gorzej.
Dla mniej wtajemniczonych w temat:

Posiadam golfa 1.6D silnik JP i mam z nim problem tego typu. Rano jak jest zimno ponizej -1 stopnia silnik mi kuleje na jeden cylinder to znaczy ze jak go pale odpali po dłuzszym kreceniu i nie równo pracuje to znaczy kuleje na jeden cylinder raz chodzi na czterech a raz na trzech(ale pamietam z zeszłej zimy ze chodził czasem i na dwóch) i juz zupełnie nie mam pojecia co to moze byc a wymieniłem juz wszystko:
- Filtr paliwa Knecht
- swiece zerowe NGK
- koncówki wtryskiwaczy Boscha
- a cisnienie w cylindrach po 32 atmosfery(dzisiaj sprawdzałem)

I juz nie mam pojecia co dalej mam zrobic aby nie byc ciagany w zimie przez innych uzytkowników dróg
Dodam jeszcze ze jak wyciagne przyspieszacz to jest troche lepiej ale kuleje dalej a bez przyspieszacza to az silnikiem telepie,i juz nie mam pojecia od czego zaczac a golfina mi potrzebna bo do roboty nia latam.
Doradzcie co mam zrobic??????????Powoli zaczynam załowac ze kupiłem klekota :panna:

: czw gru 28, 2006 23:59
autor: specWROC
witam wszystkich
widze że mam problem taki sam jak ty tylko mam silniczek 1V
długi czas mam problem tylko i wylacznie z odpaleniem samochodu na zimnym...odpala od strzała ale przez chwile chodzi jak traktor po 10 sek jest ok....(trzęsie budą tak jakby nie palił na wszystkie gary...puszcza biały dym przez chwilke)
sprawdziłem:
-świece
-kąt wtrysku
-założyłem nowy akumulator
ale od jakiegos czasu podnosząc maske czuje zapach ropy coraz silniejszy i wylukałem że cieknie z niej po bloku silnka aż do ziemi...oczywiscie da sie to tylko wypatrzeć przy włączonym silniku i dodawaniu gazu..bo do rana to pozostałości po ropie wyparuja...wyciek mam z głowicy pompy i tam chyba z tyłu pompy....po dłuższym zastanowieniu wychodzi mi na to że kiedy auto jest ciepłe to pali na dotyk ale jak postoi przez noc to wycieknie ropka z pompy i rano ciągnie rope z baku...i telepie przez chwile chodzi jak trator....
3stycznia zawoże pompe do naprawy(regeneracji) wymiana wszystkich uszczelek ustawienie...jeszcze porządnie rozrząd obejrze;)
mam nadzieje że potem powinno być ok a jeśli będzie dalej się to powtarzac to sprawdze na przyrządzie czy końcówki wtrysków nie leją oraz wymienie hurtem wszystkie świece koniecznie na BERU! ale tak troszke wykluczam końcówki wtrysków...ponieważ jak wyprzedzam z gazem do dechy to nie puszczam czarnego dymu tylko taki lekki siwy dymek....kompresja też mi odpada ponieważ mam dobre przyśpieszenie jak na 1V oraz prawie wogóle nie dolewam oleju(jakieś 200gram) na miesiąc/1000km;)
rada---->obejrzyj porządnie swoją pompe......jak tylko swoja zrobie to odrazu dam Ci znać powodzenia :bigok: :bigok: :bigok:

: pt gru 29, 2006 13:47
autor: anton:-)
ja u siebie zapłon przyspieszyłem i pali od strzała i juz nic sie nie dzieje troche tylko głosniej klepie

: pt gru 29, 2006 14:07
autor: specWROC
a gdzie przyśpieszyć ten zapłon??to gdzieś w pompie się ustawia?

: pt gru 29, 2006 14:18
autor: euglen
"zapłon" to jest kąt wtrysku...

: pt gru 29, 2006 14:35
autor: specWROC
euglen pisze:"zapłon" to jest kąt wtrysku...
no właśnie mechanik ostatnio mi poradził żeby przyśpieszyć kąt wtrysku....(nie wiedzialem ze to zapłon) ale zobacze jak bedzie wszystko wygladac po regeneracji i ustawieniu pompy wtryskowej:) :pub:

: pt gru 29, 2006 17:45
autor: Grzesiekk1982
specWROC pisze:nie wiedzialem ze to zapłon
tak się tylko na to mówi, kąt wtrysku wpływa na kąt samozapłonu (w stopniach obr. wału korbowego).
anton:-) pisze:ja u siebie zapłon przyspieszyłem i pali od strzała i juz nic sie nie dzieje troche tylko głosniej klepie
Ooooo super :bigok: A czemu się nic nie pochwaliłeś w temacie :chytry:
Przysłałem tu koleę specWROC, bo wyszedł z Twojego topicu całkiem porządny poradnik :okej:
I to z HAPPY END'em :)
Pozdrawiam i happy new year!

: pt sty 05, 2007 14:12
autor: roofmaniak
nio tak moze byc ze jedna swieca szybciej bedzie grzala a druga wolniej - bo sa 2 rodzaje swiec - krotkiego i dlugiego grzania i to tego tez sa 2 rodzaje przekaznikow!!! swiece roznia sie kolorkami na glowce - ale nie pamietam jak to szlo!!!

: pt sty 05, 2007 23:54
autor: specWROC
No ja u siebie zrobiłem pięknie całą pompę wtryskową i jest o niebo lepiej:) O NIEBO LEPIEJ:))))
Tyle że z samego rana zimny silnik jeśli odpale bez przyśpieszacza to tak chwilke dosłownie nim poszarpie puści lekką białą chmurke i zaraz ładnie chodzi (dosłownie jakies 5sek szarpania)
ale jeśli odpale z użyciem przyśpieszacza to normalnie cyna z młyna pali idealnie bez żadnego zająknięcia;))))))))))
sprawdziłem:
-świece
-kąt wtrysku
-końcówki wtrysków
-zrobiłem pompe
Czy można coś jeszcze zrobić żeby ładnie odpalał bez przyśpieszacza czy jednak powinienem odpalać z użyciem tego przyśpieszacza po dłuższym postoju lub na zimnym???

: sob sty 06, 2007 18:29
autor: kudlaty640
Obrazek