Forum.VWGolf.pl

Witam, intercars, wcale nie ma takich tanich części, chyba, że ktoś ma spore rabaty, to, tak. Jednak nie jednokrotnie spotkałem się, że w intercars po rabatach cena i tak była nieco wyższa niż okolicznym sklepiku u pana Mietka.
Pozdrawiam.

Szybkie dwa pytanka i kontynuujemy roboty jaki klucz to jest do srub od glowicy ? 12 katny torx i jaki rozmiar? Oraz jak pewnie spuscic plyn chlodniczy z czapy? Odkrecic to cale cos w ktorym jest czujnik temperatury? Pozdrawiam

Spline nie torx

Dobrze spline ale jaki rozmiar bo nie mam takiego klucza a w sklepie są na elementy ? i jak z tą cieczą chłodzącą?

rejczel97 pisze:Dobrze spline ale jaki rozmiar bo nie mam takiego klucza a w sklepie są na elementy ? i jak z tą cieczą chłodzącą?

12cie.
Pozdrawiam.

To chyba oczywiste ze spuscic chyba ze lubisz jak jest mokro. Pamietaj o wlasciwej kolejnosci odkrecania i dokrecania!!

Kolego ale w jaki sposob ? jak odkrece to cale cos co jest czujnik temp to splynie z czapy czy trzeba jakos inaczej?

Ja bralem sobie przewod przelewowy, odpinalem, wrzucalem w dol i tym sposobem mozna sporo wyssac (ten sam sposob jak sie zlewa wino z dymiona). Jak nie to odpinasz dolnego weza od chlodnicy i do wiaderka. Chyba ze w TDI jest kurek w chlodnicy jak w nowszych autach.

Witam, ale z bloku i tak nie spłynie cały płyn. Jak podniesie czapkę to i tak trochę pójdzie w olej, trochę na tłoki.
Pozdrawiam.

No wlaśnie-trochę, a nie pare litrów. Poza tym dyskusja o niczym, spuszczenie płynu jest oczywiste

Panowie i w koncu czapa sciagnieta i ukazala sie ciekawa rzecz, tlok na 1 garku jest troszke pobity, ma takie wgnioty, to samo jest na glowicy, jakby cos odwiedzilo cylinder, zawory są całe w kazdym razie. Trzeba tlok i glowice inna? Mam nadzieje ze nie

zapodaj foty tłoka i głowicy

Jedynie takie udało się uchwycić, myślę że głowicę jak splanuję nie bedzie źle, ale tłok w dupkę dostał wyraźnie, nie wiem co mogło być w cylindrze, raczej nie podczas posiadania samochodu przezemnie bo nigdy nic mi nie wpadło, ani nie ukręciłem świecy ani nic.
A do tego czapa nigdy nie ściągana, ori uszczelka i śruby, więc nikt nie grzebał. Jedyna dobra wiadomość że próg cylindra jest ledwo wyczuwalny pod palcem i nie ma rys ani przytarć
Dodaje zdjęcia tłoka i czapy:

rejczel97, zawory spotkały się z tłokami , nie wymieniałeś czasem szklanek ?? braciak w G4 TDI zmieniał szklanki u siebie i po 3tyg również miał taki tproblem tylko u niego było poważniej ponieważ zawór jak dostał to pękł i kawałek narobił takiego bałaganu jakby ktoś siekiera dziobał i tłok i głowice , przyczyna mógł być przycięty zawór w prowadnicy po zmianie szklanek ponieważ zaczął pracować niewyrobioną częścią w prowadnicy i się zablokował gdy był otwarty .ok
Podejrzewam podobną sytuację u ciebie