evolution pisze:arwam, zaloz kiedys stozek i nie probuj wmawiac ze to z wydechu... seryjne auta z katem i kompletnym wydechem tez sapia i niestety dla ciebie z pod maski... wydech zaczyna buczec wtedy i nic z niego nie sapie.. steruj turbo i jak skonczysz daj znac
evolution, ja nie teoretyzuję stwierdzam fakt również i przez innych zaobserwowany.
miałem też nie przyjemnośc jeździć na GT2052V przez kilka dni ze stożkiem i wiem co mówię.
jaro860929, to nie jest głupie ale ja bym podłączył to jednocześnie pod pedał sprzęgła i hamulca tak żeby tylko przy obydwóch wciśniętych pedałach kierownice się otwierały całkowicie nie bacząc na ciśnienie.
zapobiegałoby to lagowi przy zmianie biegów.
evolution,
i jeszcze jedno bo chyba kłócimy się jednocześnie nie rozumiejąc się do końca.
nie chodzi mi o to żeby otwierać kierownice podczas zmiany biegów i przez to powodować spadek ciśnienia nawet poniżej atmosferycznego tylko żeby uzależnić ciśnienie od stopnia wciśnięcia gazu. a realizując to przy zdjęciu nogi z gazu jak spada ciśnienie zadane to kierownice są otwierane przez co turbo zwalnia. a po spadku do zadanej wartości kierownice są znów zamykane.
tak działa np w AFN'ie i jak kierownice nie są zapieczone to nie ma sapania przy zmianach biegów czy po zdjęciu nogi z gazu.
za to jak się zapieką to turbo sapie jak po******e.
wiem bo u brata w audi A4 jest problem z zapiekającą się turbiną i jak zaczyna sapać to już nawet nie logujemy tylko wyciągamy turbo do czyszczenia. po czyszczeniu nic nie sapie
teraz mój cel jest taki:
połączyć zalety sterowania na linkę( całkowita eliminacja surge'a) z zaletami sterowania nadciśnieniowego( mały lag, albo właściwie jego brak) jednocześnie eliminując wady każdego z nich
więc jak Cię proszę:
nie kłóćmy się tylko zastanówmy się razem jak można to zrobić w nowszych autach.
ja na auta gdzie nie ma ECU już mam pomysł tylko czasu teraz brak na zamontowanie bo na sucho układ bardzo fajnie działa.
i chodzi mi o to żeby zlikwidować surge a to jak do tej pory udało mi się to osiągnąć poprzez uzyskanie znacznie szybszego spadku ciśnienia w dolocie po zdjęciu nogi z gazu.
ja to zrealizowałem poprzez uchylanie kierownic pedałem gazu przy sterowaniu linkowym. niestety przy długich zjazdach z góry ciśnienie spadało poniżej atmosferycznego co powodowało szybsze się zapiekanie kierownic.
za to przy zmianach biegów sprawowało się to znakomicie. spróbuj odwzorować takie działanie odpowiednim programem ale nie wiążąc stopnia otwarcia kierownic ze stopniem wciśnięcia kierownic a tylko uzależniając ciśnienie doładowania od stopnia wciśnięcia gazu. Ty będziesz miał większe pole do popisu bo możesz też ograniczyć ciśnienie w dolnych obrotach nie powodując zwiększonego lag'a. ja nie mam takiej możliwości, bo co prawda mogę opóźnić wstawanie turbiny ogranicznikiem ale wtedy będzie większy lag.
może poprostu wymieńmy się doświadczeniami co zaobserowaliśmy i nie pożądane zjawiska spróbujmy wyeliminować zamiast marnować czas i siły na udowadnianie kto jest mądrzejszy, Ty masz dużą więdzę o TDI'kach i programowaniu sterowników, tego nigdy nie próbowałem kwestionować bo tylko bym się ośmieszał, ja natomiast trochę lepiej poznałem działanie i TD'ka i TDI'ka ( M-TDI) od mechanicznej strony, i tego mi nie zarzucisz bo w tym miejscu Ty byś się ośmieszył.
więc zamiast się wzajemnie obrzucać błotem połączmy siły i zróbmy " burzę mózgów " i zróbmy coś pożytecznego zamiast śmiecić na forum