Strona 6 z 8

: pn paź 12, 2009 19:27
autor: Dziku VR6
a jak obrucę pina max wycięciem to przy takiej przeciętnej jezdzie wzrośnie mi spalanie sporo ???
Przy takiej to nie powinno Ci wcale wzrosnąć, ale przy butowaniu jak najbardziej :grin:

: pn paź 12, 2009 19:28
autor: munior
Tylko uwaga ta śruba na pompie jest zaplombowana ponieważ ustawia się nią wydatek szczątkowy .Ważny parametr pompy .Jak rozregulujesz będziesz miał cuda z obrotami na ciepłym i zimnym silniku .Proponuje ZAZNACZYĆ !!! przed kręceniem .

: pn paź 12, 2009 19:29
autor: pablo4451
Tak myślałem :) ale nie bede ustawiał na max moj golf ma niezłą moc i przyśpieszenie więc na max nie bede robił :)

[ Dodano: 12 Paź 2009 19:33 ]
No zaznaczę napewno ale moze uda sie wybrać bez wykręcania tej sruby regulacyjnej

: pn paź 12, 2009 19:35
autor: Dziku VR6
pablo4451 pisze:moze uda sie wybrać bez wykręcania tej sruby regulacyjnej
Powinno :bajer:

: pn paź 12, 2009 19:37
autor: pablo4451
w ogóle dziwne ze ona tyle wystaje u mnie ale to szczegół :grin:

: pn paź 12, 2009 20:57
autor: arwam
Dzikuvip,
wystarczy kilka razy obrócić membranę wokół pionowej osi i wtedy w 99% przypadków wychodzi

: pn paź 12, 2009 21:10
autor: Dziku VR6
arwam pisze:Dzikuvip,
wystarczy kilka razy obrócić membranę wokół pionowej osi i wtedy w 99% przypadków wychodzi

Wiem , i tak też radze koledze pablo4451, tym postem :
sprobuj jeszcze pinem obracać moze wyjdzie

: pn paź 12, 2009 21:15
autor: pablo4451
Dzięki :) jutro rano będe ponownie próbował go wybrać a jak sie uda pomodzę z nim trochę ale nie zaduzo bo niechce mieć za dużego spalania :) :goof:

: śr paź 14, 2009 08:24
autor: dominik7
No dobrze...Zapchałem ten zawór bezpieczeństwa i przekręciłem pin najpierw o okolo 40 stopni w prawo a potem o około 80 stopni.I...nic to nie dało w przypadku pina.W przypadku zaworu trochę tak, ale nie jest to to czego oczekuję.Dlatego skręciłem wszystko tak jak było, ale zaworu nie ruszałem.
Fakt, że turbo mam zarzygane olejem, ale oleju mi ubywa ponad 0,5 L na...10k km.Wiec myślę sobie że może tam juz nie ma usczelki od pokrywy zaworów i wszystko się tam pozalewało zgodnie z zasadami grawitacji (jak wiadomo silnik jest pochylony do tyłu).

: śr paź 14, 2009 08:51
autor: arwam
dominik7,

żeby dało efekt obrócenie pina to musisz mieć nadmiar powietrza czyli trzeba podnieść ciśnienie doładowania i wtedy podjechać z dawką i wyjąć taką plastikową podkładkę.
w Audi mojego ojca tylko odrobinę podnieśliśmy ciśnienie doładowania ( z 0.8 na 1,0bara) i zrobiliśmy dawkę praktycznie bezdymną pod ustabilizowanym obciążeniem i już zaczeło przyjamniej jeździć według mojego ojca bo jak dla mnie to to bagienny muł jest. Silnik SB nie zabardzo pasuje do AUDI bo tam jest za krtka skrzynia i trzeba co trochę biegami machać

a jeździ tak.
[youtube][/youtube]

: śr paź 14, 2009 09:00
autor: dominik7
U mnie sa masakrycznie dlugie przelozenia.Szczególnie IV i V bieg.Te sztange to na maxa mam skrecic jak tylko sie da? Nie bedzie za duze cisnienie?
Wolalbym za duzo nie kombinowac z dawka paliwa, podobno przekrecenie pina juz ja zwieksza.Jechalem bez podkladki, i tez to nic nie dalo.Dymic tak samo dymil na b. wysokich obrotach.Jakbym wjechal na kanal to bylby dobry dostep do tej sztangi?Teoretycznei powinien byc lepszy jak w Golfie, bo znacznie wiecej miejsca.

: śr paź 14, 2009 09:10
autor: arwam
dominik7 pisze:Te sztange to na maxa mam skrecic jak tylko sie da? Nie bedzie za duze cisnienie?
najpierw zakup manometr ciśnienie doładowania i wtedy baw się z ciśnieniem bo inaczej nie trudno przedobrzyć.
a że masz długie przełożenia to Ci się tylko tak wydaje bo masz słaby silnik ale jak mu trochę do pieca dorzucisz stwierdzisz że przydałoby się coś dłuższego.

najpierw ciśnienie doładowania a jak nie będzie chciało się podnieść mimo skrócenia cięgna to wtedy jedziesz z dawką do góry do granicy dymienia kiedy pod pełnym obciążeniem np. jak jedziesz pod górę to wtedy ma prawo być ledwo widoczny natomiast na postoju może dość mocno dymić, nawet jak u mnie na jednym z moich filmików

: śr paź 14, 2009 09:32
autor: dominik7
Ja mam naprawdę dlugie przełożenia.Jak przelaczam z 3 na 4 bieg to przy 70-80km/h, i to przy normalnych predkosciach obrotowych silnika, a 100km/h mam napewno ponizej 2500 obr./min, bo turbo wtedy jeszcze nie pompuje max. cisnieniem jakie ma (nikt mi nie chcial wierzyc na forum Passata ale kolezanka ma na kolach 14 185/65 w silniku 1Z 100km/h przy predkosci 2200obr./min. w MK3). Skoro normalnie to cisnienie jest liche, do tego stopnia ze pod srednia gorke nie dam rady podjechac na V biegu od 80-90km/h to za duzo juz sie pewno nie wydebi.Albo najpierw skrece do polowy, pokrece pinem i zobacze co sie bedzie dzialo.Miernika cisnienia doladowania nie bede kupowal.Nie zalezy mi na tuningu, tylko na tym zeby auto sie sprawnie poruszalo, i nie bylo stracha wyprzedzac.


Aha i rzecz dość istotna - po wyjęciu pina oczyscilem go i...tam nie bylo zadnego sladu po tym bolcu :panna: Bolec byl plaski na dolejak jak lepek sruby.

: śr paź 14, 2009 09:38
autor: arwam
dominik7 pisze:Miernika cisnienia doladowania nie bede kupowal.Nie zalezy mi na tuningu,
jak przedobrzysz to turbina może odlecieć z hukiem i żygnąć olejem a jak to siękończy to ci nie muszę mówić.
to się nie da tego zrobić że przykładowo 2 obroty w prawą stronę i ciśnienie urośnie o taka konkretnie wartość, czasem mimo że takie same turbiny są to jedna potrzebyję na dodatkowe 0,5bara 2 obrotów cięgnem a druga aż trzech i dlatego się nie da tego jedno znacznie określić. dlatego właśnie jest nie zbędny manometr ewentualnie pożycz od kogoś nawet na chwile żeby wyregulować i wtedy to już jest co innego albo idź do sklepu hydraulicznego i tam mają takie dość dokładne manometry szukaj skalowanych do 2 barów lub 2 kg/1cm²

[ Dodano: 14 Paź 2009 09:39 ]
dominik7 pisze:Bolec byl plaski na dolejak jak lepek sruby.
daj foto bo może masz tam coś pomodzonego lub nawet pompę eko od AAZ'a