Forum.VWGolf.pl

Przeczytałem cały temat, od początku do końca, i zastanawiam się czy coś się w koncu wyjaśniło z tym "przeciekiem" gorącego płynu... Piszę tutaj, ponieważ widzę, że koledzy mają trochę doświadczenia w tym temacie.

Silnik zagrzewa się do prawidłowej temperatury, ustawiam nawiew na max. ciepły... z nawiewu leci zimne, dodam gazu i po chwili leci ciepłe. Dzisiaj został wymieniony termostat i nagrzewnica. W dalszym ciągu to samo... Teraz pomyślałem o pompie wody... hmm?

Alex, przepraszam za Offtopa.

n0th pisze:...Silnik zagrzewa się do prawidłowej temperatury, ustawiam nawiew na max. ciepły... z nawiewu leci zimne, dodam gazu i po chwili leci ciepłe. Dzisiaj został wymieniony termostat i nagrzewnica. W dalszym ciągu to samo... Teraz pomyślałem o pompie wody... hmm?...

Spróbuj wymienić korek zbiorniczka wyrównawczego, bo w nim jest zaworek ciśnieniowy. Jeśli ów zaworek będzie uszkodzony to nie będziesz miał prawidłowego ciśnienia w układzie chłodzenia. To może dawać taki efekt jak opisujesz.

Panowie ja jutro robie termostat i mechanik powiedzial ze najlepiej z WAHLERA.On mowi ze moze sie i dlugo nagrzewa ale jak zlapie temperature to juz trzyma.Apropo mojego przypadku moj golfik 1Z nagrzewa sie dosc szybko bo juz po ok 5-6 km silnik ma temp miedzy 70 a 90 st tylko co z tego kiedy wystarczy ze wjade na jakas ekspresowke i jade szybciej a zarazem nie przekraczajac 2 tys obr/min to nagle silnik traci temp i temp spada do 4 rech bialych kresek a czasami do zera.Jak wjade do miasta i troche to na swiatlach postoje to na jedynce,dwojce jade to silnik lapie prawidlowa temp po czym kiedy wjade na trase i jade tak 60-70 km/h to temp znowu spada na 4 ry biale kreski a czasami nawet do zera.Juz nie wspomne o ogrzewaniu bo jak je wlacze to w ciagu 2 och minut silnik robi sie zimny.Wiec dlatego jutro robie termostat a mechan u ktorego robie z autami od lat 10 ciu i ktory nigdy mnie nie zawiodl a paru moim znajomym naprawial auta po bledach innych "fachowcow" twierdzi ze WAHLER to dobre termostaty i ze owszem dlugo sie nagrzewaja ale pozniej trzymaja temp jak nalezy.Wiec licze ze bede zadowolony gdyby jednak bylo inaczej to kupie ori i wymienie powtornie.

Alex, jak wymontujesz termostat to obejrzyj dobrze kryzę do której dociska go oring.
a przy okazji sprawdź czy masz sprawne świece dogrzewające płyn chłodniczy w króćcu wychodzącym z głowicy. do nagrzewnicy, i czy dochodzi tam napięcie.
ja mam ten sam problem z tym że teraz już nie na taką skalę jak uruchomiłem dogrzewanie płynu.

Panowie termostat wymieniony.Wstawiony termostat WAHLERA.I oto wyniki wymiany.Dzis temperatura na zewnatrz ok -6 st c.Silnik nagrzewa sie do 70 st po przejechaniu 4 km po kolejnych 2 km silnik osiaga temp 90 st i taka temperatura utrzymuje sie caly czas.Niezaleznie czy jade trasa z predkoscia 100 km/h na piatce czy jade przez miasto na dwojce ,trojce czy stoje w korku czy wlacze ogrzewanie na maxa czy nie to temp utrzymuje sie na 90 stopniach czyli perfekcyjnie.Jednym slowem WAHLER daje rade tak jak twierdzil moj mechan.Z tego co mi wiadomo to jeszcze trzeba go odpowiednio zainstalowac zeby wszystko gralo jak nalezy.Oryginalny termostat pochodzi z firmy BEHR-THOMSON

ja w tamta zime wymienialem na wahlera i dalej to samo ostatnio do torunia lecialem i w trasie na blacie mialem 70-85 stopni. wiosna czujnik wyciagalem i czyscilem ale to za duzo nie pomoglo. a jak korek wyrownawczego odkrecilem to plyn poszedl bardzo szybko wiec teraz chyba nie bede odkrecal podczas wymiany .Auto zimne opalam jade przez miasto i potem za miastem 100km/h razem 10km w jedna strone i odrazu wracam do domu (drugie 10km) a na blacie 70-80 stopni to chyba cos nie tak nawet przy minu 10-15 stopni. dodam ze po przejechaniu pierwszych 10km gorny waz od chlodnicy zimny prawie na calej dlugosci z wyjatkiem trojnika[króćca] przy glowicy.teraz juz rece opadaja

czytam i widze ze mam podobny problem w silniczku TDI (1Z). rok temu przy 1-wszych mrozach wymieniałem termostat na Wahlera razem z płynem chłodniczym. ale polepszyło sie tylko troche . lato, wiosna, jesien jest 90*C. przychodzi zima max. temp. silnika 80*C.
dojezdzam do pracy 27km, dziś było -2*C po 10km miałem 70*C płynu i 72*C oleju. jak wylaczam ogrzewanie i jade ok 100-110 km/h momentalnie wskakuje 90*C.
waz gorny na calej długosci ciepły, dolny zimny ...

ja caly czas jezdze rano do pracy i na wlaczanym ogrzewaniu pokretko na 1bieg a tem na maksa i silnik ciagle nie dogrzany [7.5km] po miescie ale dzis po pracy zobaczylem ze jak bez ogrzewania to szybciej lapie...i teraz pytanie ile jutro bede mial stopni jadac do pracy bez ogrzewania w porannych korkach[7.5km]??? jak zlapie 90 to bedzie super i przestane wnikac w kwestie termostatu i wszystkkiego z nim zwiazane

xxxxxxxxxx pisze:wystarczy na zimę przysłonić częściowo chłodnicę i po problemie

ze tez na to nie wpadlismy

ale lipnie to wyglada :green_fuck:

U mnie przy dzisiejszych ok -8C w cieniu 90C zlapalem po 14km trasy. 2 bieg dmuchawy na szybe i full cieplo caly czas. A olej zeby osiagnal 80C uuu to chyba po 20km Jazda 80-110km/h

Po wymianie termostatu na Wahler'a, 90 stopni łapie po 5 km przy zamkniętym ogrzewaniu i obrotach silnika 1500 - 2000, natomiast przy pierwszym biegu dmuchawy i ogrzewaniu na max - po ok 7 km.

mk3gtp pisze:

Alex pisze: Hm... Ja też zdaje się mam silnik właśnie 1Z - silnik 1.9 TDI 90KM w Vento '94. Może to jakaś wada fabryczna?

Ja mam 1Z i mój kumpel miał 1Z oba golfy i oba mają problem z nagrzewaniem, latem temp wynosi 70° a zimą to muszę długo jeździć żeby te 70° o ile w ogóle osiągnąc, fakt, że 90° osiągam gdy latem stoję w korkach, ale zimą 90° jest nieosiągalne... nie wiem co robić...
pozdro

Wymieniajcie termostaty. Przed wymianą silnik nie mógł złapać temperatury roboczej, cały czas max 70 stopni, po wymianie - jak wyżej.

Alex pisze: Hm... Ja też zdaje się mam silnik właśnie 1Z - silnik 1.9 TDI 90KM w Vento '94. Może to jakaś wada fabryczna?

Ja mam 1Z i mój kumpel miał 1Z oba golfy i oba mają problem z nagrzewaniem, latem temp wynosi 70° a zimą to muszę długo jeździć żeby te 70° o ile w ogóle osiągnąc, fakt, że 90° osiągam gdy latem stoję w korkach, ale zimą 90° jest nieosiągalne... nie wiem co robić...
pozdro

mk3gtp pisze:Ja mam 1Z i mój kumpel miał 1Z oba golfy i oba mają problem z nagrzewaniem, latem temp wynosi 70° a zimą to muszę długo jeździć żeby te 70° o ile w ogóle osiągnąc, fakt, że 90° osiągam gdy latem stoję w korkach, ale zimą 90° jest nieosiągalne... nie wiem co robić...
pozdro

wymiana termostatu kolego...
miałem to samo i wymianiłem termostat (na wahlera) oraz płyn chłodzniczy i problem ustał. Co prawda przy temperaturach jakie dziś panują nie osiągam 90*C, ale 80* i troszkę ponad.