Forum.VWGolf.pl

Witam
Dziwna sprawa bo u mnie po zawirusowaniu z 90KM na 116KM nadal mam te same drgawki. Faktycznie że radość z nowej duszy samochodu może przymglić troszkę objawy drgawki bo sam tak miałem przez parę dni. Ale szybko zauważyłem, że niestety drgawek się nie pozbyłem. Oczywiście autko zaczeło lepiej palić na rozgrzanym silniku, została podniesiona dawka paliwa podczas zapłonu. Pewnie u Ciebie to samo zrobili że lepiej Ci pali na rozgrzanym silniku. Ale czy cos jeszcze konkretnego zostało zmienione co zniwelowało twoje drgawki?

U mnie z kolei nie zawsze są te drgawki silnika, ale częściej się zdarza że są ;( szególnie wtedy jak na przykład dojeżdza się do świateł wrzuci się na luz i zaczyna hamować wtedy tak od około 20-15 km/h silnik dostaje jakby drgawek, ale gdy się już zatrzyma samochód to jak ręką odjął. Mechanik raz sprawdzał i nie doszedł czym to jest spowodowane.
Może ktoś w końcu znajdzie tego przyczynę (mam nadzieję) i nasz AHF-y znowu będą pracowały normalnie.
Więc piszcie koledzy jak tylko ktoś coś z tym zrobił.

czy ktoś sie orientował ile kosztuje regeneracja pompy w naszych AHF-ach?
dzisiaj przepedziłem się ostro od Ibiegu do V do 200km/h i pojawił problem ale to z takim skutkiem że nawet na postoju nie przestaje drgać
mało tego w czasie ruszania gdy obroty są w przedziale 1200 - 1600 obrotów motor zachowóje się tak jak by brakowało mupaliwa
czyli na bank padłą lub pada pompa albo trafiło wtryski
tu opisuje dokładnie problem
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1783492#1783492
na ratunek

Chłopaki u mnie jest dokladnie to samo, silnik tez AHF. Objawy identyczne jak opisujecie, jezdze juz tak od pol roku. Mechanik sprawdzal auto i nie ma pojecia co to jest. Znajomy ma to samo w tolego i tez ma AHF-a. Nie wiem juz co robic, myslalem ze powodem tych drgawek jest konczaca sie dwómasa, ale z nia jest ok. Jest ktos mądry na to ?

Witam, przepraszam że sie wtrące ale mam to samo w moim smoku. Ja mam silnik ACV czyli 2,5 TDI i skrzynie automat. Myślałem że to wina skrzyni. Robiłem ostatnio jej remont (itak sie należało) no i po remoncie drgania zostały. W automacie jest troche inaczej bo dojeżdżając do skrzyżowania jedzie sie na biegu z nogą na hamulcu.
Objawy są takie że jak już prawie stoje to auto trzęsie że mi wszystko w środku dzwoni ale jak już stane to trzęsiawka ustępuje. Trwa to chwilke. Niemniej jak puszcze hamulec (auto zaczyna ruszać) to zanim ruszy też czuć te drgawki ale dużo mniej.
Najbardziej to wkurza jak na światłach trzeba podjeżdżać bo co chwile puszczam i naciskam hamulec. Tak sie trzęsie jakby miał drgawki z zimna POmyślałem że może jak przyjdzie wiosna to mu przejdzie
Nie wiecie może czy w automacie ten czujnik jest na tej samej zasadzie?
Pozdrawiam Radek.

RadaRes pisze:Myślałem że to wina skrzyni. Robiłem ostatnio jej remont (itak sie należało) no i po remoncie drgania zostały

tak jak pisałem wyżej obstawiam albo pompę paliwa albo wtryski
wtryski na dniach zamienię z kumplem Niemcem i bede wiedział
ale jakoś mi chodzi po kościach że trzeba sie szykować na regenerację pompy

aadasiek pisze: tak jak pisałem wyżej obstawiam albo pompę paliwa albo wtryski

A czy w skrzyni automatycznej też jest taki czujnik prędkościomierza jak ten o którym pisali wcześniej? Może mi to pomoże

szczerze mówiąc to nie wiem tam u ciebie w automacie zapewne jest więcej czujników

Koledzy jak byście doszli co może być przyczyną tych "trzęsiawek" to piszcie od razu.

jaro001,

U mnie z kolei nie zawsze są te drgawki silnika, ale częściej się zdarza że są ;( szególnie wtedy jak na przykład dojeżdza się do świateł wrzuci się na luz i zaczyna hamować wtedy tak od około 20-15 km/h silnik dostaje jakby drgawek, ale gdy się już zatrzyma samochód to jak ręką odjął.

jeśli czujnik prędkości ok, dwumas też to może to być sprawa nastawnika (chociaż młode auto) a czy czasem korekcja na 013 nie pływa?

jak bedzie rozwiazanie problemu
to piszcie na czerwono
bo czytam czytam ... a w moim ten sam problem
co prawda po czipie lepiej odpala na cieplym
i jakby bylo tego mniej ... ale 1x juz mialem wiec ... czekam dalej

pisac na czewrono ! jak bedzie roziwaznia
pozdraVWiam

Mam to samo w moim AHF, nie działał mi licznik więc zmieniłem impulsator, dalej to samo, zmieniłem filtr paliwa dalej to samo, zmieniłem filtr powietzra dalej to samo ... nie mam już sił.

stania-PL pisze:Mam to samo w moim AHF, nie działał mi licznik więc zmieniłem impulsator, dalej to samo, zmieniłem filtr paliwa dalej to samo, zmieniłem filtr powietzra dalej to samo ... nie mam już sił.

czy dobrze zrozumiałem padł ci licznik tak?
zobacz bezpiecznik nr.7 zapene przepalony
i zajrzyj do tego tematu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1785887#1785887

Ja u siebie też wymieniałem:
-kompletny rozrząd
-pasek klinowy + napinacz paska klinowego
-filtr paliwa
-filtr powietrza
nie mówiąc juz o oleju czy filtrze oleju
Gofer sprawdzany na kompie i zero błędów
i co ........ dalej to samo

cholera wie co tam siedzi i trzęsie..