Strona 5 z 6
: pt sty 22, 2010 00:47
autor: logimen
gburwygibus, ktory bezpiecznik ? w skrzynce bezpiecznikow nie widze zadnego od swiec
![Neutral :|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
: pt sty 22, 2010 00:53
autor: Sztomel
logimen bezpiecznik od świec żarowych jest pod pokrywką puszki na akumulatorze, jak podniesiesz pokrywkę to jest to 4 kabel od lewej strony - bezpiecznik stanowi blaszka przed tym przewodem połączona z listwą zasilajacą.
[ Dodano: 22 Sty 2010 00:05 ]
chodzi o bezpiecznik oznaczony jako FL4 na poniższym rysunku :
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... fa043bb4e2
: pt sty 22, 2010 10:58
autor: gburwygibus
logimen pisze:gburwygibus, ktory bezpiecznik ? w skrzynce bezpiecznikow nie widze zadnego od swiec
![Neutral :|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
Nie wiem jak w TD, ale w TDI bezpiecznik jest nad skrzynką bezpiecznikową w kabinie. Jest większy od pozostałych (50A).
: pt sty 22, 2010 16:05
autor: dawid018
widzę że temat świeży to może mi pomożecie.sprawa dotyczy passata b4 z 1Z pod maską.
więc od początku.po kupnie autko chodziło aż miło, potem zrobiło się trochę chłodniej i sobie myślę zima idzie to zmienię wszystkie świece na nowe mimo że stare były jeszcze ok. od jakiegoś miesiąca żeby odpalić zimne auto to musiałem go męczyć z 2 minuty żeby odpalił i równo chodził.z braku czasu sprawdziłem tylko świece okazuje się ze są ok,zmieniłem zapobiegawczo na stare i dalej to samo.wczoraj już mnie to doprowadziło do szału i wziąłem dzień wolnego.dziś sprawdziłem świece-są ok, bezpiecznik przy grodzi zapobiegawczo dałem nowy, bezpiecznik nad skrzynka bezpieczników ok czyli teoretycznie wszystko sprawne.okazało się ze w ogóle nie ma prądu na grubym kablu który idzie od skrzynki bezpieczników do bezpiecznika i dalej do komory. po podaniu mu prądu z innego gniazda prawie wszystko było ok,auto odpaliło jak trzeba i normalnie chodziło z tym że prąd na świece szedł cały czas.
co jest przyczyna tego że na pinie Z1 nie pojawia się +??
tymczasowo zrobię sobie grzanie świec na włączniku ale kiedyś trzeba to naprawić.
z góry dzięki za pomoc
: pt sty 22, 2010 17:19
autor: Przewodnik
witam posiadam mk4 ahl wymieniłem świeczki bo 3 spalone a i tak palił w mrozy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
dziwi mnie tylko czas świecenia sie kontrolki ok 15 sek czy zimny czy ciepły swieczki grzeje czy to moze czujnki panowie kiedys w AAZ miałem podobny problem i dałem rezystorek bodajże 300 ohm równolegle na dwa piny odpowiadajace za sygnał grzania tylko nie wiem czy teraz moza tak zrobić ?
: pt sty 22, 2010 17:26
autor: logimen
Sztomel, dzieki. U mnie palil za 2-3 razem jak juz podgrzalem swiece ze 4-5 razy. Wczoraj zatankowalem do pelna i dzis rano przy -12.5 odpalil za pierwszym razem. Jak wyszedlem z roboty to tez tylko jedno grzanie i odrazu odpalil. Czyzby paliwko nie takie ? Dodam, ze wczesniej mialem w baku Statoil Diesel Gold, a teraz mam Statoil Diesel Suprema czy jakos tak. Sprawdze jeszcze ten bezpiecznik.
: sob sty 23, 2010 10:40
autor: toomasian
Witam.
Ja też opwiem o swojej przypadłości.
Tamtej zimy autko paliło elegancko, ale tej już jest inaczej. Stało auto w blaszanym garażu ze 2 dni,a mrozy były nie chude, dziś rano było -20 poszedłem odpalić i kontrolka od świec zgasła, poczekałem aż zrobiło pyk i pale...auto kręci, kręci i nic.Odczekałem troche i znowu przekręciłem zapłon po zgaśnięciu kontrolki też kręcił ale załapał - a tak się zaczął tłuc i nie równo chodzić,że sie zdziwiłem(to mój pierwszy TDI).I odrazu mgła w blaszaku z dymu.Pochodził z 10 min i było ok.
Z tego co piszecie to będzie to wina swiec czy poważniejsza sprawa
![goof :goof:](./images/smilies/goof.gif)
?
: sob sty 23, 2010 11:27
autor: gburwygibus
Na początek sprawdż bezpicznik. Potem świece.
: ndz sty 24, 2010 11:13
autor: toomasian
[ Dodano: 22 Sty 2010 00:05 ]
chodzi o bezpiecznik oznaczony jako FL4 na poniższym rysunku :
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... fa043bb4e2[/quote]
A jeśli nie ma tego piątego kabla?Bo u mnie go nie ma
Na schemacie pisze że to jest kabel "podgrzewacz chłodziwa"
: ndz sty 24, 2010 11:54
autor: MRCZ
dawid018, wypnij wtyczkę czujnika temperatury cieczy i spróbuj odpalić na zimnym silniku. Czas grzania świec znacznie się wydłuży, ale wtedy będziesz miała pewność, czy grzeją i czy czujnik temp. cieczy nie przekłamuje...
: ndz sty 24, 2010 12:01
autor: gburwygibus
dawid018 pisze:widzę że temat świeży to może mi pomożecie.sprawa dotyczy passata b4 z 1Z pod maską.
więc od początku.po kupnie autko chodziło aż miło, potem zrobiło się trochę chłodniej i sobie myślę zima idzie to zmienię wszystkie świece na nowe mimo że stare były jeszcze ok. od jakiegoś miesiąca żeby odpalić zimne auto to musiałem go męczyć z 2 minuty żeby odpalił i równo chodził.z braku czasu sprawdziłem tylko świece okazuje się ze są ok,zmieniłem zapobiegawczo na stare i dalej to samo.wczoraj już mnie to doprowadziło do szału i wziąłem dzień wolnego.dziś sprawdziłem świece-są ok, bezpiecznik przy grodzi zapobiegawczo dałem nowy, bezpiecznik nad skrzynka bezpieczników ok czyli teoretycznie wszystko sprawne.okazało się ze w ogóle nie ma prądu na grubym kablu który idzie od skrzynki bezpieczników do bezpiecznika i dalej do komory. po podaniu mu prądu z innego gniazda prawie wszystko było ok,auto odpaliło jak trzeba i normalnie chodziło z tym że prąd na świece szedł cały czas.
co jest przyczyna tego że na pinie Z1 nie pojawia się +??
tymczasowo zrobię sobie grzanie świec na włączniku ale kiedyś trzeba to naprawić.
z góry dzięki za pomoc
może to być wina przekaznika
: ndz sty 24, 2010 15:12
autor: logimen
Ja wczoraj wymienilem swieczki u siebie na oryginalne BOSCH'a i dzis odpalil za pierwszym razem tylko po jednym grzaniu
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Za swieczki dalem 126 zl (z 30% znizka na warsztat) w intercarsie i 60 za wymiane
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
: śr sty 27, 2010 16:06
autor: toomasian
I wszystko jasne, byłem dziś u znajomego mechanika i sprawdził swieczki i dwie były zjarane-jutro wymienie i powinno być
Pozdrawiam
: śr sty 27, 2010 17:29
autor: zajoprzemo
U mnie było dokładnie to samo. Ciężko palił (w zależności od tempr) im mniejsza tym gorzej. Po odpaleniu dymił i nie równo pracował. Były spalone 3 świece !!! Komputer łapał błędy. Po wymianie świec wszystko ustało. Auto pali dobrze i po odpaleniu nie dymi, silnik nie wchodzi w dziwne wibracje. Pozdrawiam