Re: Jaki olej?
: wt gru 14, 2010 12:18
Wracając do tematu olei to mnie ciekawi inna kwestia (oczywiście czysto teoretycznie).
Załóżmy że ktoś śmiga na półsyntetyku spełniającym normę VW 505.00 i API SL/CF ale (ten ktoś) chce przejść na minerala no i załóżmy że ten mineral spełnia tę samą normę VW 505.00 ale normę API już SJ/CF (czyli niższą dla silników benzynowych) i ciekawi mnie czy to cokolwiek zmienia . W końcu norma API S jest dla silników benzynowych a dla diesli jest norma C więc norma C z punktu widzenia posiadacza diesla jest ta sama co w oleju "lepszym" (czyt spełniającym wyższe normy API) bo oba spełniają normę API CF, no i oba spełniają normę VW 505.00. Właśnie ciekawi mnie jak się to ma do np ewentualnej zmiany. Co myślicie?
Ja jeżdżę na półsyntetyku i zmieniać nie zamierzam na razie ale może temat odwiedzą osoby z takowym dylematem.A może sam kiedyś będę chciał tak zamienić (jak zacznie bardziej popijać)
Ponadto zaczynam tę dyskusję ponieważ mój kumpel tak szafuje olejami że co zmiana to wlewa inny (nie bacząc na normy) a jego 1Z jeszcze żyje. Choć z kulturą pracy to u niego już jest słabo jak np porównam do swojego 1Z
Załóżmy że ktoś śmiga na półsyntetyku spełniającym normę VW 505.00 i API SL/CF ale (ten ktoś) chce przejść na minerala no i załóżmy że ten mineral spełnia tę samą normę VW 505.00 ale normę API już SJ/CF (czyli niższą dla silników benzynowych) i ciekawi mnie czy to cokolwiek zmienia . W końcu norma API S jest dla silników benzynowych a dla diesli jest norma C więc norma C z punktu widzenia posiadacza diesla jest ta sama co w oleju "lepszym" (czyt spełniającym wyższe normy API) bo oba spełniają normę API CF, no i oba spełniają normę VW 505.00. Właśnie ciekawi mnie jak się to ma do np ewentualnej zmiany. Co myślicie?
Ja jeżdżę na półsyntetyku i zmieniać nie zamierzam na razie ale może temat odwiedzą osoby z takowym dylematem.A może sam kiedyś będę chciał tak zamienić (jak zacznie bardziej popijać)
Ponadto zaczynam tę dyskusję ponieważ mój kumpel tak szafuje olejami że co zmiana to wlewa inny (nie bacząc na normy) a jego 1Z jeszcze żyje. Choć z kulturą pracy to u niego już jest słabo jak np porównam do swojego 1Z