Strona 38 z 62

: pn kwie 13, 2009 11:30
autor: Sztomel
on nie pukał młotkiem w głowiczkę tylko w nastawnik aby w ten sposób zwiększyć dawkę.

: wt kwie 14, 2009 12:01
autor: antojuja
witam ponownie, jedno co zauwazylem to ze drgawki zdecydowanie czesciej i z wieksza sila wystepuja na zimnym silniku, kiedy temp jest ok 90 st. drgawki wystepuja zdecydowanie rzadziej i z mniejsza sila a nawet wogole ich niema i to mnie ciekawi dlaczego tak sie dzieje, pojezdze jeszcze troche i zobacze dalej co sie bedzie dzialo, pozro

: wt kwie 14, 2009 16:22
autor: MaciusieK
U mnie to samo, na zimnym silniku drgawy sie pokazuja, a jak sie silnik rozgrzeje do blachowych 90st, to praktycznie ich nie ma, albo sa minimalnie zauwazajne. :ass:

: wt kwie 14, 2009 17:43
autor: jaradeus
Witam. Dziś zalożylem nowy komplet Valeo ze sztywnym kołem, i wiecie jaki efekt? silnik nawet nie drgnie przy dojeżdzaniu do świateł itd. ale.. jestem przekonany , że to jeszcze nie wszystko w tym temacie. A mianowicie choć silnik pracuje równo i nie telepie nim to jednak jak się dokładnie wsluchać ten obiaw jest, tylko go już po prostu nie czuć a jedynie delikatnie słychać. Wychodzi na to , ze nakladaja sie tu dwa problemy. Dwumas jeżeli już niedomaga przenosi mocno wibracje na nadwozie. Dodam, ze mój dwumas po ogledzinach nie wykazuje żadnych uszkodzeń, tarcza i reszta w idealnym stanie. Ale jak już wczesniej napisałem nierówną prace delikatnie słychać, choć już jej nie czuć fizycznie.
Wygląda na to , że jak do "słabego już dwumasu"dojdzie zła dawka silnik telepie się. Jutro jantar1 popracuje nad softem i chyba będzie to koniec mojej przygody z drgajacym TDI :grin:

[ Dodano: 16 Kwi 2009 08:43 ]
Ja juz problem mam rozwiązany. jantar1 "uszył" mi nowy ładny program i wszystko działa perfekcyjnie. Zdziwiony jestem, że jednak po wymianie koła na sztywne problem zniknął niemal całkowicie. Nie zakładałem dwumasu bo zauważyłem , że niezawsze to pomaga. Dodam , że po wypięciu imulsatora drgawek nie było! Tylko koszt całej operacji nieco boli... pozdrawiam

: śr kwie 29, 2009 22:07
autor: l.e
A gdzie znajde kogos w trojmiescie co wykona taka usluge jak Jantar1?

: śr kwie 29, 2009 22:15
autor: cashtetzky
jaradeus pisze: Tylko koszt całej operacji nieco boli... pozdrawiam
Ile kosztowało Cię to "ulepszenie"? Chodzi mi o komplet ze sztywnym kołem - rozumiem że ze sprzęgłem itd.
Pytam się bo mam dojście przez kumpla i mogę ogarnąć sobie używany dwumas i sprzęgło za ok 600 zeta i nie wiem czy gra jest warta świeczki.

: pt maja 01, 2009 20:43
autor: jaradeus
Witam. Sprzęgło Valeo; tarcza + docisk + łożysko + kolo zamachowe(sztywne!) 1080zł, wymiana 300zł, program 1000 zł, przy okazji olej w skrzyni 90zł =2470zł :| przejechałem na tym juz nieco ponad 1600 km i wszystko działa doskonale. pozdr.

: pt maja 01, 2009 21:35
autor: cashtetzky
jaradeus, kupa hajsu :crazy:
no nie wiem.
ostatnio miałem grzebane w dawkach paliwa i myślę, że wymiana dwumasu pomoże.
o efektach poinformuje czy cos dalo...
pzdr!

: ndz maja 03, 2009 12:09
autor: Needspoon
cashtetzky pisze:jaradeus, kupa hajsu :crazy:
no nie wiem.
ostatnio miałem grzebane w dawkach paliwa i myślę, że wymiana dwumasu pomoże.
o efektach poinformuje czy cos dalo...
pzdr!
witam.ja tez jestem ciekawy czy to cos ci da poniewaz ja wymienilem kolo dwumasowe i mam drgawki, tylko ze jak wcisne sprzeglo to ich nie ma,albo jak mam wypieta wtyczke od tempomatu przy czujniku sprzegla. i juz nie wiem czy jest to mozliwe zeby kolo dwumasowe nowe zle dzialalo i bylo z wada. moze wlasnie progeam trzeba u mnie nowy bo przy dawkach juz grzebane bylo i nic:( pozdrawiam

: ndz maja 03, 2009 12:31
autor: PvD
Jeżeli ktoś chcę wymienić po tańszych kosztach sprzęgło na jednomas. to polecam sztywne koło z 1Z = sprzeglo sachsa 430 zl i komplet wychodzi okolo 600 zl a drgawek ni ma :)

: ndz maja 03, 2009 13:50
autor: jaradeus
Witam. szach11 po zmianie wyszło 138 KM 285 Nm, program robił mi jantar1-polecam. Z hamowni V-techa wyszlo nieco inaczej 295 Nm. Bardziej mi zależało na wyeliminowaniu drgawek niż na mocy. Przykład Needspoona pokazuje, że wymiana sprzęgła na dwumas nie zawsze pomaga, dlatego zdecydowałem założyć jednomas.
Można oczywiście założyć jak napisał PvD z 1Z ale wiem, że niezawsze w 100% działa idealnie. Sprzęgło Valeo jest zamiennikiem dwumasu, jego masa i cała reszta z tym związana jest identyczna jak dwumasu. Moje działa idealnie, nie słychac żadnych dziwięków ze skrzyni, pedał chodzi lekko, a auto rusza płynnie. Jedyny problem to oczywiście cena... :crazy: Jeśli ktoś ma te drgawki to absolutnie nie polecam używanego dumasu, bo jak widać często nowy nie pomaga. Po tych zmiana moim Golfem wreszcie się przyjemnie jeździ, wcześniej to była katastrofa! z drgawkami jeździłem ponad rok i przejechałem około 35 tyś km. pozdrawiam

: ndz maja 03, 2009 18:26
autor: PvD
jaradeus, no niby tak, jak trafisz na gorsze koło zamachowe to może coś nie wpółgrać, ale gdy dasz je do zabielenia przed założeniem to będzie ok. A co do valeo jednmasu to nie jestem zwolennikiem tej firmy, koleżka założył właśnie taki zestaw i po programie + wtryskach zaczęło mu się ślizgać dosyć szybko. Napewno sztywne koło od 1z/abf/g60 przeniesie większy moment, no chyba że akurat trafił na lipny egzemplarz. Ale najwazniejsze ze drgawki ustapily i na jednym i na drugim :)

: wt maja 05, 2009 16:26
autor: Needspoon
jaradeus.>mam pytanko a czy miales drgawki jak wcisneles sprzeglo?bo ja jesli drgawki wystepuja i wcisne sprzeglo to one ustepuja i ich nie ma. tez tak moze miales czy tylko jak wypieles czujnik od skrzyni??

: wt maja 05, 2009 18:25
autor: jaradeus
Needspoon u mnie również po wysprzęgleniu drgawki ustępowały, prawde mówiąc to był mój sposób na jazde tym samochodem. Jak zbliżałem sie np. do skrzyżowania, to po zejściu obrotów do około 1 tyś jadąc oczywiście na biegu bez gazu, wyciskałem sprzęgło i trzymałem aż do zatrzymania auta. Jak dałem na luz to trzepało silnikiem. Taka mała paranoja :grin: