Strona 37 z 62

: ndz kwie 05, 2009 23:14
autor: cashtetzky
jaro001, widzisz ja żałuje, że tak od razu nie zrobiłem...
a mój znajomu mechanik radził mi od razu żeby na zmiane map podskoczyć, to wolałem i posłuchałem opiniii znajomych, którzy mi doradzili usługi gościa przez którego zjadłem sporo nerwów a i tak nie zrobił tego jak należy. mam nadzieję, że sytuację da się odkręcić... :grrr: :grin:

: wt kwie 07, 2009 21:31
autor: antojuja
[ Dodano: 07 Kwi 2009 21:32 ]
powiedzcie mi jeszcze jedno, dzis jezdzilem z odlaczonym czujnikiem sprzegla i predkosci, zauwazylem ze niema drgawek ale nie na 100% chyba ze jestem przeczulony, mialem wrazenie jakby czasem wpadal w drgawki ale jakby prawie nie wyczuwalne przy dojezdzaniu, normalnie wystepowaly one nawet czasem na postoju i tak tez chyba mi sie wydaje dzialo sie po odlaczeniu czujnikow ale prawie nie wyczuwalnie czy to normalne ze tak jest bo juz zglupialem bo nawet podejrzewalem dwumas ale juz go wymienialem, dlatego pytam czy to moje przeczulenie czy tak faktycznie moze sie dziac pytanie kieruje zwalszcza do kolegi Jantar1 :crazy:

: śr kwie 08, 2009 16:20
autor: jaro001
Ja u siebie jak odłączyłem wtyczkę od impulsatora w skrzyni biegów to rezultat był taki - zero drgawek na postoju i podczas toczenia się pojazdu po prostu zero drgawek, jak przestawi się kodowanie skrzyni biegów VAG-iem na automat to też będzie zero drgawek ale wtedy silnik dostaje za dużą dawkę paliwa i poleci szybko koło dwumasowe.
Ja od początku miałem drgawki tylko podczas toczenia się pojazdu na luzie w granicach 20 - 15 km/h jak się samochód zatrzymał drgawki ustępowały, ale jak ty masz drgawki również na postoju to nie wiem, ja takich na postoju nie miałem ...

: śr kwie 08, 2009 17:46
autor: antojuja
witam, jaro001 u mnie te drgawki sa podczas dojezdzania i w momencie kiedy kola STOP drgawki ustaja, niekiedy lubia sie pojawic nawet kiedy stoje na czerwonym swietle lub wogole na postoju, jak lekko przygazuje do ok 1100rp i puszcze pedal drgawki ustaja, rozmawialem dzis z Jantar1 i sam nie wie dlaczego dokladnie, stwierdzil jedynie ze byc moze u mnie sa dwie przyczyny w kazdym razie pierwsze co mam zrobic to podpiac sie pod vag i przelaczyc na automat i sprobowac z tym pojezdzic i patrzec co bedzie jesli drgawki ustana to ok jesli nie to lipa, teraz mam pytanie czy to normalne aby dwumas wysiadl po ponad pol roku od wymiany??? dodam ze nozke mam dosc ciezka

: czw kwie 09, 2009 08:24
autor: jantar1
antojuja pisze:witam, jaro001 u mnie te drgawki sa podczas dojezdzania i w momencie kiedy kola STOP drgawki ustaja, niekiedy lubia sie pojawic nawet kiedy stoje na czerwonym swietle lub wogole na postoju, jak lekko przygazuje do ok 1100rp i puszcze pedal drgawki ustaja,
Tak jak mówiłem czasami jest więcej przyczyn i trudno tak na odległość zgadywać - ten pogrubiony fragment wypowiedzi kolegi mnie niepokoi - to niestety wygląda na dwumas.
Czy powinien siąść po tak krótkim czasie .. nie powinien ale czasami trafiamy na pechowy egzemplarz i tak jest. Oczywiście nie śmiem przesądzać - może wcale dwumas nie siada - ale takie mam podejrzenia. Miałby Pan wtedy niestety 2 źródła drgawek.
Jeżeli jest ciężka noga - a moc i niutony mają jeszcze wzosnąć w niedalekiej przyszłośći, to może waro sie rozejżeć za jednomasowym kołem i wzmacnianym sprzęgłem. Może podpytać np. tu wiem że nie mają wcale wysokich cen : http://www.sprzegla.com/

: sob kwie 11, 2009 15:32
autor: antojuja
na poczatku witam, z okazji swiat wielkanocnych najlepsze zyczenia dla wszystkich, a teraz do sedna wiec musze was zdziwic wszystkich jaki prezent dostalem na swieta, mianowicie wczoraj w koncu spotkalem sie ze specem od elektroniki ktory mi zlikwidowal drgawki, wiec nie byl to dwumas ani sypiacy sie program sterownika do poprawki, bylo troszke bledow a pojawiajacy sie najczesciej i majacy zwiazek ze sprawa byl blad czujnika temp. plynu chlodzacego, wczoraj wykasowano mi wszystkie bledy i dzis pojawilem sie ponownie u kolegi i co sie okazalo znow blad czujnik plynu chlodacego, po wczorajszym wykasowaniu drgawki ustapily, koles powiedzial zebym wymienil czujnik to powinno byc ok a tak lapie bledy i komp wariuje, jak narazie drgawki mnie opuscily i co wy na to koledzy???? czyzby moj przypadek byl jakims odmiencem i czy to faktycznie jest wina czujnika???? pozdro

: sob kwie 11, 2009 16:16
autor: SToRM
antojuja pisze:czyzby moj przypadek byl jakims odmiencem i czy to faktycznie jest wina czujnika????
Musze Cie zmartiwc ale sobie dam lape uciac ze to nie kwestia czujnika :)

: sob kwie 11, 2009 16:24
autor: antojuja
SToRM byc moze masz racje niezaprzeczam ale pojezdze troche to sie przekonam, pozdro

: sob kwie 11, 2009 17:25
autor: MaciusieK
antojuja pisze:SToRM byc moze masz racje niezaprzeczam ale pojezdze troche to sie przekonam, pozdro
Ja mialem tej zimy wymieniany czujnik temperatury na ori i jakos drgawki wcale nie ustapily :ass:

: sob kwie 11, 2009 21:13
autor: MARIOD
MaciusieK pisze:
antojuja pisze:SToRM byc moze masz racje niezaprzeczam ale pojezdze troche to sie przekonam, pozdro
Ja mialem tej zimy wymieniany czujnik temperatury na ori i jakos drgawki wcale nie ustapily :ass:
WITAM
KILKA MIESIĘCY WALCZYŁEM Z DRGAWKAMI PRZY DOJEŻDŻANIU DO SKRZYŻOWANIA W LT 35. WYMIENIŁEM WSZYSTKO CO MOŻLIWE I NADAL BYŁY.WCZORAJ WYKRĘCIŁEM CZUJNIK PRĘDKOŚCI I JEST SUPER. OTWÓR ZAŚLEPIŁEM, A CZUJNIK ZAIZOLOWAŁEM I ZANIM ZACZNĘ DALEJ SZPERAĆ MUSZĘ SIĘ NACIESZYĆ TROCHĘ PŁUNNĄ JAZDĄ. A PRĘDKOŚĆ POKAZUJE MI NAWIGACJA.

: ndz kwie 12, 2009 11:21
autor: antojuja
witam., wiec moj prezent o ktorym pisalem sie nie sprawdzil drgawki sa ale maja mniejsza sile czuc je znacznie delikatniej, wczesniej pisalem ze mam je nawet na postoju od momentu kasowania bledow jak narazie niema, sa tylko podczas dojezdzania do swiatel na luzie i to nie zawsze, pojezdze troch i poobserwuje co sie bedzie dzialo, pozdrawiam

: ndz kwie 12, 2009 12:41
autor: MaciusieK
Co jeszcze zaobserwowalem podczas zabawy z VAGiem, to fakt, ze podczas drgawek skacze dawka paliwa, a jesli ich nie ma to jest ta stalym poziomie, wiec to tez mnie zastanawia :hmm:

: ndz kwie 12, 2009 19:18
autor: Needspoon
koledzy ja tez walcze z tymi drgawkami w ahf-ie i jestem po wymianie dwumasu powiem wam ze mialem taki przypadek ze drgawki wystepowaly przy toczeniu sie na luzie o20km do zera a kiedy wypielem czujnik sprzegla drgawek zero!no i oczywiscie problem z odpalaniem na cieplo,ktory wtedy rozwiazalem w vagu zmieniajac dawke i palil super ale drgawki byly obecnie gosc od chip tuningu przestawil mi w pompie (mlotkiem glowice) i drgawek z wpietym czujnikiem sprzegla nie ma! ale jest inny problem, auto zmula i ciezko pali nawet na zimnym,(zmula na niskich obrotach przy przyspieszaniu) wiec za mocno przestawiona glowiczka i do poprawki:(choc drgawek nie ma:) i co wy na to??? pozdrawiam

: ndz kwie 12, 2009 19:57
autor: jantar1
Powiedz gościowi żeby młotkiem to puknął się w czoło - niech ustawi tak jak było i jedź do fachowca.