Forum.VWGolf.pl

Może nie tyle szarpie, co w porównianiu z działającym EGR to gaszenie jest mniej płynne, po przekręceniu kluczyka bardziej czuć że to diesel się gasi, wcześniej tego nie było.

A co tu podtwierdzać, spalicy śmierdzą bo mamy nieprzepalone związki azotowe itp, a to że się gorzej gasi to od tego że EGR steruje też gaszeniem

Razan pisze:silnik twardziej pracuje na biegu jałowym(po otworzeniu maski miałem wrażenie że mam 1.6D

Aż tak źle silnik TDI ładnie pracuje, jak mówisz ze po zaślepieniu chodzi jak 1.6D to trochę nie zaciekawię

Właśnie wiem, kiedyś na jałowym pracował bardzo fajnie, ojcec ma passka 1.9 TDI AWX 131PS i mój na jałowym pracował ładniej(może ojcec już ma zaślepionego EGR? )

a teraz to pracuje twardo, ale w środku jest to nieodczuwalne.

Może z tym 1.6D przesadziłem, nie jest to klekot tylko terkot. Silnik poprostu terkocze, ale praca jest ta sama. Gołym uchem umiem odróżnić TDI 90Ps i 110

mettenos, ja zaślepiłem pierwszej fazie sam wężyk i nie miałem żadnych błędów w kompie. później zaślepiłem zaślepką i też nie ma żadnych błędów więc nie wiem czy warto odłączać go Vag-iem ale to niech już inni się wypowiedzą co się na tym znają.
Nie wiem czy to przyczyna ale po odłączeniu i zaślepieniu EGR-a przy porannym odpaleniu autko buja się na obrotach,a gdy przejadę kilka metrów ( ok 200) to obroty chodzą już dobrze. Oczywiście na ciepłym silniku przy ponownym odpaleniu silniczek pracuje równo. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy EGR ma wpływ na bujanie się silnika przy porannym odpaleniu lub coś innego ma wpływ na nie równą pracę silniczka???

pozdrawiam

Na razie się raczej wstrzymam z tym zaślepianiem poczekam na jakieś inne opinie użytkowników którzy to potwierdza ze silnik głośniej chodzi i czuć więcej spalinami.

Razan pisze:Może nie tyle szarpie, co w porównianiu z działającym EGR to gaszenie jest mniej płynne, po przekręceniu kluczyka bardziej czuć że to diesel się gasi, wcześniej tego nie było.

A co tu podtwierdzać, spalicy śmierdzą bo mamy nieprzepalone związki azotowe itp, a to że się gorzej gasi to od tego że EGR steruje też gaszeniem

Przeciez w 1Z nie ma klapy gaszacej. Czy bez EGR czy z, rzuca silnikiem na boki tak samo.
Wystarczy odpiac wezyk cisnieniowy i mozna bez zaslepki. Jednak i tak warto przeczyscic kolektor.

bradley / A możesz coś napisać o głośniejszej pracy silnika ?.

Jedyne co zauwazylem to ciut dluzej sie nagrzewa do temp roboczej. Jak traktor to chodzil kiedy zaslepke mi rozerwalo na autostradzie

Jak mi sie uda, do w poniedziałek zamieszczę 2 rodzaje nagrań, z EGR i bez na jałowym, z przegazowaniem.

Powinno rozwiać wątpliwości, chociaż na żywo inaczej to brzmi niewątpliwiej.

1. bez egr wolniej lapie odp. temp
2. mniej pali nieznacznie
3. lepiej sie zbiera od dolu
4. dostaje czyste powietrze - zawsze

antojuja pisze:1. bez egr wolniej lapie odp. temp
2. mniej pali nieznacznie
3. lepiej sie zbiera od dolu
4. dostaje czyste powietrze - zawsze

Widzę ze kolega nic nie wspomniał o głośniejszej pracy silnika tylko same plusy czekam jeszcze na opinie innych użytkowników.

inside pisze:Widzę ze kolega nic nie wspomniał o głośniejszej pracy silnika

mało odczuwalna różnica w głośności
tak czy siak plusów jest więcej niż minusów

Robertuss pisze:tak czy siak plusów jest więcej niż minusów

Tak czy siak i tak zaślepię dziada myślę ze nie będzie chodził jak 1.6D.

jeśli nie wyczyścisz kolektora to nie odczujesz różnicy poza dłuższym (znacznie) nagrzewaniem się silnika