Forum.VWGolf.pl

Marcinxxx pisze:Szybkie pytanie co lepsze do 1,9TDi VP 226kkm

Valvoline 5w-50 VR1 Racing. Bardzo dobrze zbija temp. oleju po pałowaniu silnika. Już 8 wymian leje ten olej i jest zaje*isty. Lepszy od motula x-cess 5w-40, na którym też jeździłem. 5w-50 jeździłem w zimę i lato. Po około 7500 km olej jest do wymiany, bo szklanki klepią, ale takie katorgi wytrzymuje że łohoho

stefano189 pisze:

Marcinxxx pisze:Szybkie pytanie co lepsze do 1,9TDi VP 226kkm

Valvoline 5w-50 VR1 Racing. Bardzo dobrze zbija temp. oleju po pałowaniu silnika. Już 8 wymian leje ten olej i jest zaje*isty. Lepszy od motula x-cess 5w-40, na którym też jeździłem. 5w-50 jeździłem w zimę i lato. Po około 7500 km olej jest do wymiany, bo szklanki klepią, ale takie katorgi wytrzymuje że łohoho

identyczne plusy zaobserwował mój klient w maździe mx-5 1.8. Lał X-cess'a ale po zalaniu valvo 5w50 nie chce innego oleju. Wszsytko zależy od eksploatacji i silnika:)

Valvoline 5w50 z tego co pamiętam nie ma normy dla diesla, tylko dla silników benzynowych...

Probe041 pisze:Valvoline 5w50 z tego co pamiętam nie ma normy dla diesla,

tu jest mowa o VP-ku, więc norma ma II-rzędne znaczenie. To nie PD, że musi mieć odpowiedni olej ze względu na pompki

Tu nie chodzi o normy vw jak dla pompek tylko, że ten olej nie jest wcale przeznaczony dla jakiegokolwiek diesla. Jak ktoś chce dobry 5w50 to powinien się agipem zainteresować

Probe041 pisze: że ten olej nie jest wcale przeznaczony dla jakiegokolwiek diesla.

i dam sobie rękę uciąć że 5w-50 VP-kowi krzywdy nie zrobi. Nie ma normy do diesla, bo nikt nie przewidział że zbierze się po latach grupka szaleńców i będą wyręcać z poczciwych 90-konnych motorków po 250 kuni. To jest nie tylko moje zdanie, ale i chłopaków z CTR, że ten olej, jak mało który radzi sobie z podkręconymi VP-kami. Nieodpowiedni do VP jest 10W-60, bo jak jest zimniej, to szklanki nie cichną , ale 5w50, jest w sam raz. I brak normy nie ma znaczenia, po prostu żeby dostać aprobatę VW, trzeba zapłacić, a niektóre firmy mają taką renomę, że nawet bez dumnego znaczka VW, produkują lepsze oleje niż Castrole i Mobile które zabuliły cięzki hajs za znaczek "VW" na swoich bańkach olejowych

VW_seller pisze:czyli 5w . dotychczas lalem 10w . zero wyciekow . dodam ze jezdze dosc dynamicznie chwile po rozgrzaniu motoru . to pewnie plukanke bd musial zastosowac ? po zejsciu na 5w ?

Po rozgrzaniu to znaczy kiedy wskazówka jest na 90°C, a olej ma mniej? Możesz zastosować, nowy olej będzie czystszy na starcie. Do wyboru: LM, Millers, Motul, Valvoline...

A ten VR1 5w50 spełnia ACEA A3/B4, więc do tak starego motoru jakim jest TDI VP jak najbardziej się nadaje. Może nie do zwykłego dupowozu gdzie na krótkich odcinkach może być niedogrzany, ale do upalanego mocniej, czemu nie...

nie 90 st C to nie , chwile po rozgrzaniu powiedzmy 5 minut i dzida ,to stary VP wiec nic od tego mu sie nie dzieje ,oczywiscie ostre wyprzedzanie tylko po temp 90st C . pomysle nad tym nowym shellem podobno są ok i cena nie urywa portfela ,dziwe sie tylko że poprzednio tez wlałem lotosa i szklanki nie pukały a teraz po 7000km już pukają ,tyle że poprzednio olej kupiłem w necie od jakiegoś zaufanego oil land czy coś takiego a teraz olej miałem z Motpolu niby świeży ale kto wie ...raczej wątpie żeby taki tani olej ktos podrabiał...

Witam wszystkich i pozdrawiam jestem nowy na forum i mam pytanie czym zalać mojego golfa mk2 1.6 (JR)? Było milion takich pytań,ale ciężko przekopać się przez 315 stron więc może ktoś coś podpowie:D Od niedawna jestem właścicielem , wcześniej był zalany mineralnym ale zamierzam zalać go teraz 10w40. Zastanawiam się nad castrolem gtx i lotosem ale opinie są podzielone może jeszcze jakiś inny ktoś poleci

płukanka i jeżeli nei ma wycieków to możesz wlać lotosa 10w40 ,dla tego silnika lotos to już cud natury

Ok akurat mam go w niezłej cenie A płukanka konieczna? Niestety jest wyciek (uszczelniacz wału?), ale gadałem z magikiem do którego oddałem i powiedział, że przy okazji robienia przy sprzęgle się to zrobi bo tak to się nie opłaca.

Czs pisze:Ok akurat mam go w niezłej cenie A płukanka konieczna? Niestety jest wyciek (uszczelniacz wału?), ale gadałem z magikiem do którego oddałem i powiedział, że przy okazji robienia przy sprzęgle się to zrobi bo tak to się nie opłaca.

dokładnie ,dobrze by było wlac płukanke najlepiej liqui moly 25zł troche drogo ale to dobre jest. nie wiadomo na jakim oleju to jezdzilo ale pewnie na mineralnym
lotos 4l 10w40 ja płaciłem jak pamietam chyba 45zł

Tak na mineralu było niestety.. Mam tę samą cenę na lotosa. A czym się różni castrol bo jest za 7 dych? tylko nazwą czy coś jeszcze bo parametry chyba takie same.. I czy płukanka jest bezpieczna?

Czs pisze:tylko nazwą czy coś jeszcze bo parametry chyba takie same.. I czy płukanka jest bezpieczna?

nazwą i naklejką i i jeszcze bańką ,ja tam lałem do starego mk3 AAZ i jest spoko tyle ze silnik zdowy u ciebie to nie wiem czy coś nie bedzie halo