Ja mam taki mały problem, mianowicie na postoju, na biegu jałowym autko w ogole nie dymi, a jak ma obciążenie to puszcza czarny dym, aż się turbina rozpędzi, potem nie dymi. Np. jadę sobie na trójce z tyłu zero dymu, obroty około 2000 dam w dechę , autko powoli się zbiera, bo turbo Garrett T3
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
a z tyły czarna chmura dymu, jak tylko turbo rozbuja się to już nie dymi.
Nie wiem czy to pomoże, ale myślałem aby wykręcić o jakieś jeden, dwa obroty tą nakrętkę pod sprężyną w LDA, tak aby membrana miała ciężej się zgniatać pod wpływem ciśnienia z turbo,wtedy dawka paliwa nie była by tak szybko zwiększana, zwiększyła by się dopiero jak turbo by się już rozbujało, pomoże to na mój przypadek ???