Forum.VWGolf.pl

Bedzie pelno wody we wszystkich peszlach na przewody, kable po prostu zgnija...

Z silnika spłynęło ok. 10 litrów płynów, 5l wody, litr jakiegoś mułu i na końcu 4l oleju, dalej nowe filtry, nowy olej, nowa ropa i próbujemy kręcić.

ja bym go zwykłą ropą zalał cały silnik do pełna i na lewarku kołem kołem poobracał wylał to kupa i odpalał i nie miałbym większych rozterek i prawdopodobnie bym to zrobił w ten sam dzień co pisał posta ,albo pal albo autoszrot

Jest zposzczony caly olej z syfem który byl w silniku i odkrecony jest bak tylko tzeba teraz zalac nowo rope olej filtry i krecimy jak nie bendzie chodzil to szrot a jak odpali to pewnie nowej budy szukam albo czyscimy golfika i bude do blachaza

Mam pytanie jak wyciagnąc bak w golfie 2 jesli sie odkrecilo sruby z obejm i bak jeszcze sie tzyma wlewu paliwa jak to odkrecic ?

Wie ktos jak ten bak wyciagnoc ??

A tam nie trzyma sie na tej gumowej oslonie za zabezpieczeniem tylko ?

Odkrecilem sruby które przytzymuje blachy i bak odkrecony tylko niechce wyjsc bo tzyma sie jeszcze na czym tylko niewiem na czym wie ktos co jeszcze moze trzymac bak ? a niemam jak sie dostac do wlewu zeby jakos odkrecic bo auto stoi na ziemi i tylko taki mam dostemp do baku

Bak jest jeszcze przykręcony w okolicy wlewu

dokladnie szukaj jeszcze przy wlewie

Temat ucichł, może autor powie jak wygląda sprawa z tą golfiną ? Udało się odratować czy jutro będziemy się golić żyletkami z niego ?

z golfa zostaly sposzczone na zime wszystkie swiństwa i zostal zapchany do garazu i czeka na rozruch jak narazie niemam czasu sie nim zajoc ale w krótce bende probowal odpalac

terminator014 pisze:z golfa zostaly sposzczone na zime wszystkie swiństwa i zostal zapchany do garazu i czeka na rozruch jak narazie niemam czasu sie nim zajoc ale w krótce bende probowal odpalac

normalnie mnie rozbrajasz ja bym nie wytrzymał baku i tych innych rzeczy też bym nie wyciągał tylko flaszka z ropą powiesił na masce i ogień w rozrusznik a ty nam tu scenariusz kręcisz na całą zimę no nie odpal w końcu ten silnik a potem albo albo

ja to teraz przeczytałem i jestem ciekawy co będzie z biedną golfiną...