Mam niemal identycznie, tyle ze to zauwazylem juz od dawna u siebie, odpalalem na przyśpieszaczu , chodzi sobie z minutke , chowam przyśpieszacz i praca silnika robi sie cichsza miekksza, ale co jakiś czas ca 4 sek co 10 sek (nie jest to regularne) szarpnie silnikiem , tak kuleje , jakby któryś gar w tym momęcie nie mial zaplony i z wydech pusci malego baka niebieskiego, dam mu obroty na 1,5tys to tego niema, wyciegne przysmieszacz ponownie tez tego nie ma, jak sie silnik troszke nagrzeje to to ustepuje, teraz gdy są mrozy to to sie nasililo, dluzej musi chodzic na wyciągnietym przyspieszaczu aby te kulanie mu nie dokuczalo.arwam pisze:Od kilku dni silnik z dnia na dzień coraz ciężej odpala, tzn odpali po maksymalnie 3 obrotach rozrusznika jednak ostro poszarpie zanim praca się wyrówna (odpalam na przyśpieszaczu, bez niego nie da rady), po chwili gdy zwolnię przyśpieszacz to co jakiś czas silnik coś "kopnie" w takim sensie że pracuje równo jednak co jakiś czas odczuwam lekkie pojedyńcze szarpnięcia, (tylko na luzie). Pierwsza myśl to klin na wale, ale już przerabiałem ten temat i czoło wału mam przerobione na "tdi", koło nie giba się na boki, wpatrywałem się w nie kila minut i można zauwazyć minimalne drgania ale to raczej są drgania wywołane całym silnikiem. Głowice miałem wymienioną jakiś rok temu, generalnie miałem kapitalke silnika. Wykluczam raczej przestawienie się rozrządu bo silnik pracował by głośniej bardziej kopcił i bardziej by nim narywało, pasek rozrządu chodzi równo, nie poluzował się. Jeszcze co do odpalania - w czasie szarpania troszke zakopci na niebiesko i czuć spalony olej, ale minimalnie, może to być spowodowane turbiną która lekko wsysa olej - to jedna z niewielu części której nie ruszałem od początku posiadania tego samochodu, nie ma to jednak chyba też związku z poszarpywaniem. Pompe też chciałbym wykluczyć bo ma z dwa lata po regeneracji. Zastanawiałem się nad świecami lub wtryskiwaczami, co prawda wtryskiwacze też były "czyszczone" z rok temu przed zimą ale może któryś jest przytkany? Nie mam doświadczenia z usterkami związanymi z wtryskiwaczami, nie wiem jakie są objawy. Może jedna ze świec się zużyła, coprawda iskierki są na wszystkich ale być może słabiej grzeją i przez to te mocne szarpanie na początku? a jeśli do tego dodać przytkany wtryskiwacz to wyjdzie problem który od kilku dni mnie niepokoi? Bardzo proszę o wyrażenie swojej opini na ten tenam. Napewno ktoś to już przerabiał - zdaje sobei sprawe ze przyczyn może być wiele ale od czego zacząć na samym początku? Paliwo BP Ultimate - cały czas takie tankuje, filtr paliwa wymieniony, powietrza w przewodach paliwowych nie ma.
_________________
Osobiscie stawiam na swiece zarowe u siebie, dlatego ze mam problem z odpalaniem, na dniech bede wymienial i zobacze czy coś sie zmieni, lepsze odpalanie na pewno, jak dalej bedzie kulal to pewnie wtrysk
[ Dodano: Wto 05 Sty, 2010 ]
Edit:
Nie wiem czemu się wyswietlilo ze ten cytowany tekst napisal arwam, ale oczywiscie to co zacytowalem napisal autor tematu lowi85,
Takie male sprostowanie