Strona 4 z 6

: pn sty 18, 2010 13:49
autor: marcuso86
A ja mam pytanie o wytrzymałość świec. Czy są one tak wytrzymałe ze można podgrzewać świece 2 lub 3 raz w wieksze mrozy czy to grozi przepaleniem sie świec. Pamiętajny ze po 1 grzaniu świeca jest rozgrzana do czerwoności a my znów jej włączamy grzanie na pare sekund. A wiec czy narazamy je wtedy na szybkie spalenie??

: wt sty 19, 2010 00:11
autor: szatanek
W dłuzszej perspektywie napewno takie podwójne czy potrójne grzanie swiec skróci ich zywotność,ale pamietajcie ze inaczej zachowuje sie swieca wkręcona w głowice a inaczej podgrzewana "luzem". Zimna głowica momentalnie odbiera z nich ciepło, nawet gorąca głowica ma za zadanie utrzymac własciwą temp świecy aby nie nagrzała sie za bardzo. Dlatego duzo łatwiej spalic swiece na powietrzu niz swiece wkręconą w głowice.

: wt sty 19, 2010 00:24
autor: ZbyszekGolf
Witam ja bym wydłuzył czas grzania swiec jeszcze

: wt sty 19, 2010 23:34
autor: EnJoy
po co jak one grzeją b.długo już i tak. Jedno grzanie oscyluje w okolicach 15.. 20 sekund.. nie liczyłem dokładnie jak długo jest napięcie na listwie. Jest na pewno dłużej niż pali się kontrolka na zegarach..

: wt sty 19, 2010 23:41
autor: djmatys
marcuso86 pisze:A ja mam pytanie o wytrzymałość świec. Czy są one tak wytrzymałe ze można podgrzewać świece 2 lub 3 raz w wieksze mrozy czy to grozi przepaleniem sie świec. Pamiętajny ze po 1 grzaniu świeca jest rozgrzana do czerwoności a my znów jej włączamy grzanie na pare sekund. A wiec czy narazamy je wtedy na szybkie spalenie??
czasami w opisie świecy występuje taka informacja czy nadaje się ona do powtórnego podgrzania czy nie. Kilka razy się spotkałem już że w dokumentacji było zaznaczone że podana świeca NIE NADAJE się do natychmiastowego, drugiego podgrzania. Dopiero po upływie 30s było dozwolone podgrzanie.

: śr sty 20, 2010 00:00
autor: marcuso86
EnJoy pisze:po co jak one grzeją b.długo już i tak. Jedno grzanie oscyluje w okolicach 15.. 20 sekund.. nie liczyłem dokładnie jak długo jest napięcie na listwie. Jest na pewno dłużej niż pali się kontrolka na zegarach..
Hmm tego nie wiedziałem a bardzo przydatna informacja :bajer:

: czw sty 21, 2010 19:06
autor: zbyszekboo
Witam vw golf III 1,9 TD 1997
przy takich mrozach musze ze 4 razy podgrzac swiece zanim z trudem zapali.
akumulator mam nowy. za kazdzm razem kontrolka swiec pali sie ok 4 sekundy a potem
gasnie.
Jesli ktos moze mi pomoc to jestem wdzieczny.
Przepraszam za pismo , cos mi sie dzieje z klawiatura kompa.

: czw sty 21, 2010 19:19
autor: Rafał 21
zbyszekboo pisze:przy takich mrozach musze ze 4 razy podgrzac swiece zanim z trudem zapali.
Wpierw je sprawdz czy wszystkie sprawne????

: czw sty 21, 2010 19:25
autor: zbyszekboo
Rafał 21 pisze:
zbyszekboo pisze:przy takich mrozach musze ze 4 razy podgrzac swiece zanim z trudem zapali.
Wpierw je sprawdz czy wszystkie sprawne????
Dzięki za odpowiedź.
Powiedz jak to zrobić- czy miernikiem lub na żaróweczkę. Ale w sumie masz rację
tylko jak to zrobić.

: czw sty 21, 2010 19:31
autor: Shmatan
a mnie bardzo dziwi to, ze przy mrozach -5 - -10 stopni kontrolka pali mi się przez 10-15sekund

świece mam zmienione w sierpniu na nowe bosche

: czw sty 21, 2010 20:44
autor: Bart_71
Witam!

Ja mam też problem z odpaleniem mojego AJM 1,9 TDI 115KM 193000tyś przebieg.

Przed swiętami jak były duże mrozy to palił od kopa, a dziś np było u mnie -11 i długo kręcił aż załapał i później nie równo chodził. kontrolka swiec świeciła długo ale i tak po zgaśnięciu po jakiś 5s słyszałem dopiero dzwięk przekaźnika. Później postał z 6 godzin na mrozie i kontrolka zgasła po 2 sekundach i odpalił na rys.

Co to może być??

: czw sty 21, 2010 21:56
autor: munior
Bart_71 pisze:Przed swiętami jak były duże mrozy to palił od kopa, a dziś np było u mnie -11 i długo kręcił aż załapał i później nie równo chodził.
Świece sobie sprawdż kolego bo na 99% masz spalone

: czw sty 21, 2010 22:06
autor: Bart_71
Włąśnie sprawdziłem i jedna jest tylko sprawna, to tak dobrze że odpalił jeszcze przy takim mrozie...

: pt sty 22, 2010 00:12
autor: gburwygibus
zbyszekboo pisze:Witam vw golf III 1,9 TD 1997
przy takich mrozach musze ze 4 razy podgrzac swiece zanim z trudem zapali.
akumulator mam nowy. za kazdzm razem kontrolka swiec pali sie ok 4 sekundy a potem
gasnie.
Jesli ktos moze mi pomoc to jestem wdzieczny.
Przepraszam za pismo , cos mi sie dzieje z klawiatura kompa.
Też tak katowałem rozrusznik, bo myślałem że tak ma być po sprawdzeniu świec (wszystkie sprawne). Jednak po lekturze kilku tematów z tego działu stwierdziłem, że jednak to dziwna sprawa, że nie odpala od strzała. Sprawa okazała się prozaicznie prosta, mianowicie prąd nie dochodził do świec i żadna nie grzała - przyczyna - spalony bezpiecznik. Plus tego wszystkiego taki, że po mimo takich mrozów silnik odpalał, świadczy że ma porządną kompresje.