Strona 4 z 7

: pt sty 29, 2010 11:29
autor: perki
a cyz cyasem, regeneracja turbo to´oprocz czyszczenia dodatkowo wymiana kilku rzecy w jej srodku , tloczkow , srobek itp . kolega regenerowal turbo i kupil zestaw do regeneracji i tam wlasnie byzlo troche zelastwa , srobki , tloczki, tulejki

: pt sty 29, 2010 11:48
autor: Piasek
No i tak to najczęściej się odbywa... Później takie turbiny to loteria. Pełna, godna zaufania regeneracja to wymiana wszystkiego co lata w obudowie połączona z niezwykłą starannością złożenia.
Najczęściej jednak regeneracja - zwłaszcza każda z tych po 600-800 zł to tylko wymiana uszczelnień i paru "tulejek". Wirnik ten sam - tyle że z nieco mniejszym luzem...

: pt sty 29, 2010 12:20
autor: perki
wirnik tez bzl w tym zestawie , po takim zabiegu ( szyszczenie plus wymiana wszystkich elementow ruchomych) turbo juz kawal czasu smiga bez problemow

: pt sty 29, 2010 13:22
autor: ostrysg
dzieki tomal

mala poprawka
gwizdze tylko kiedy przyspieszam, jak puszczam gaz to przestaja.

czyli musieli mi zle polaczyc intercooler bo tylko tam bylo cos robione.


albo ja cos rozwalilem.
bo po stluczce jechalem jakies 5km, dalo sie tylko na 2ce jechac i strasznie szarpalo jak tylko przyspieszalem,
moze wtedy cos sie rozsypalo?

jast taka mozliwosc?

: sob sty 30, 2010 21:53
autor: kovens
Podepnę się pod temat, bo brat ma awarie i potrzebujmy na szybko diagnozy.
Jego samochód to VW Golf V 2006, 1.9TDI, 105ps, przebieg 170tyś.km.
Podczas jazdy zapaliła się kontrolka oleju. Samochód bez przyspieszenia. Był jakiś pisk, czy zgrzyt i potem auto nie miało przyśpieszenia. Nie mielił nawet kołami na śniegu.
Silnik czysty i suchy. Za samochodem smród spalonego oleju.
Pod silnikiem sucho. Żadnych wycieków.
Mechanik, Niemiec, powiedział, że turbo padło. Prawda to może być? Dolał oleju bo nic nie było podobno, ale mówił, że jak by się jeździło to i tak ten olej by ginął, bo turbina by wciągała.

Co to może być.

: sob sty 30, 2010 23:05
autor: b4k
kovens pisze:Podczas jazdy zapaliła się kontrolka oleju
kovens pisze:Był jakiś pisk, czy zgrzyt
kovens pisze:Dolał oleju bo nic nie było podobno
Gdyby turbo zassalo olej to "sam zaczalby przyspieszac" a za autem pojawila by sie zaslona dymna. Gdyby Twoj brat nie zadusil go w pore to mialby po silniku, ale jezdzic sie da, wiec chyba sie nie "wsciekl" tak do konca.

Skoro nie bylo oleju to musial go spalic (z reszta piszesz, ze za autem smierdzi spalona oliwa), pewnie caly uklad zarzygany jest olejem, dowodem na to bedzie olej nawet w wydechu, a juz na pewno jak odepniesz waz od IC to bedzie kapal z niego kapal.

Obawiam sie, ze mechanik bedzie mial racje...

: sob sty 30, 2010 23:49
autor: Shmatan
Pomocy - nie wiem za bardzo co robić. Turbo puszcza mi jakieś 0.1l na 1000km (litr między wymianami), kiedy stoje za samochodem na jałowym to słychać gwizd, i kiedy docisne, i puszcze to jest charakterystyczne pfffuuu jakby turbia zwalniała... wymieniać, czy jeździć do śmierci?

: ndz sty 31, 2010 00:51
autor: ZbyszekGolf
Witam turbo moze puszczać olej na wydech i będzie smród jakby puscił olej do silnika to zaczął by samoczynnie zwiekszac obroty ja bym sprawdził turbo

: ndz sty 31, 2010 19:10
autor: arwam
Shmatan pisze:wymieniać, czy jeździć do śmierci?
poczekaj aż silnik padnie to będziesz miał dobrą okazję do swapu na ARL.
Shmatan pisze:kiedy docisne, i puszcze to jest charakterystyczne pfffuuu jakby turbia zwalniała
to jest normalne

: ndz sty 31, 2010 22:40
autor: Shmatan
arwam, jadąc ahf'em znajomego nie słyszałem takich objawów, więc mnie zastanowiły.

A czy poza ew. puszczeniem oleju (jak rozumiem, musze go wtedy zmulić na hamulcu aż zgaśnie) awaria turbo może zmasakrować coś innego?

: ndz sty 31, 2010 22:52
autor: arwam
Shmatan pisze:awaria turbo może zmasakrować coś innego?
tak; korbowody, tłoki, głowicę, wał i może ogunie dojść do całkowitego zniszczenia silnika jeśli by się sprzęgło śliznęło,
lepiej wcześniej zmienić turbo bo jak klęknie to jeszcze w najlepszym wypadku trzeba będzie sobie doliczyć koszta holowania, i koszta naprawy silnika, nie mówiąc o tym że taką turbinę jak masz w tym momencie można regenerować ( nie polecam, bo jakoś nie specjalnie wierzę w regenerację) lub zmienić na inne mocniejsze co już w tym momencie spowoduje lekkie uwolnienie silnika na wydechu co już samo w sobie spowoduje spadek spalanie ( nie wielki) i lekki wzrost mocy i momentu, oraz turbo nie będzie wysilone więc już mało prawdopodobne jest że padnie.
masz ALH więc masz turbo VNT 15.
jest to chyba najmniejsza możliwa turbina jaką stosowano w TDI na zmiennej geometrii.
proponowałbym zmienić na turbo GT1749V lub na GT1749VA ( AWX) jeśli nie planujesz dużych modów w przyszłości.
takie turbo z AWX'a ma potencjał do koło 180-185KM

sama zmiana turbiny nie będzie powodować konieczności korekty softu bo elektronika odpowiednio wysteruje ciśnienie za pomocą N75, ewentualnie można lekko skorygować sztangą.

: ndz sty 31, 2010 23:46
autor: Shmatan
arwam, dzięki za wyczerpujący opis. Wybacz że męcze, ale możesz mi jeszcze powiedzieć czy potrzebna jest duża rzeźba żeby inną turbine upakować? co idzie do wymiany?

: pn lut 01, 2010 09:28
autor: majma golf
a ja sie podepne pod temat..mk4 1,9tdi 110kucyków,AHF..i tak od zapalenia autka slychac gwizd najlepiej jak stane za autem jakby on szedl z tlumika(wyglada na zapieczona kierownice turob w poz max)bo pow by przelecialo przez caly uklad i moze dlatego?? ale czytajsc wszystkie str piszecie o ubytku oleju,kompecniu i oleju w filtrze pow..ja tych obj niemam.nie kopci.15000tys robie bez dolewania oleju.na 3,5 tys obrotow 160km/h pomykam.ale ten gwiazd mnnie martwi,jest opcja zeby on powstawal gdzies na ukladznie wydechowym??..na wolnych obrotach bardzo dobrze go slychac jak depne to mniej i jak obroty spadaja to znowu glosniej,no i przy gaszeniu auta jak zgasze to przez sekunde taki uciekajacy gwizd ..nie wiem co wy na to ??

: pn lut 01, 2010 10:12
autor: Piasek
Jeździłem kilkoma 110-tkami (AFN, ASV, AVG) i każda charakterystycznie gwizdała... Także chyba "ten typ tak ma" i niekoniecznie musi to świadczyć zaraz o zużyciu turbiny.