Forum.VWGolf.pl

tower007 pisze: No chyba że ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ?

A uszczelniłeś te wiązki przewodów idące do ECU za podszybiem? Ja uszczelniłem to peszlem i taśmą parcianą i problem znikł.

kompan pisze:A uszczelniłeś te wiązki przewodów idące do ECU za podszybiem? Ja uszczelniłem to peszlem i taśmą parcianą i problem znikł.

Nie - muszę spróbować skoro Tobie pomogło mam nadzieje ze i mi pomoże
Dzięki za podpowiedz

tower007 pisze:
Nie - muszę spróbować skoro Tobie pomogło mam nadzieje ze i mi pomoże
Dzięki za podpowiedz

Jednemu z forumowiczów, który się ze mną kontaktował mailowo poradziłem uszczelnienie kabli i odpisał, że mu pomogło

Tak, więc demontować podszybie + wycieraczki i kabel do ECU wysuszyć, owinąc taśmą parcianą, na to plastikowy peszel i jeszcze raz taśma parciana. Do ecu dochodzą dwie wiązki , kabelki od G28 idą w prawej wiązce stojąc przed samochodem.

Postaram się jutro w tym kierunku coś zrobić. Trudno jest ściągnąć podszybie ? Moze jakieś wskazówki rady ?

Ja z podszybiem nie miałem większych problemów. Nie mogłem ściągnąć wycieraczek. Ale zaopatrzyłem się w ściągacz do łożysk, który podpasował i udało mi się nim ściągnąć wycieraczki. Później trzeba odkręcić 4 śrubki mocującej plastik od filtra kabinowego, wyciągamy ten plastik. Kolejno wyciągamy takie trójkątne plastiki przy łączeniu maski z błotnikami (na wysokości podszybia) i delikatnie lecz zdecydowanym ruchem wyciągamy podszybie do góry.

Przed zamontowaniem najlepiej umyć szybę i rowek w który wchodzi podszybie i posmarować wodą z mydłem, żeby lepiej wskoczyło na swoje miejsce.

Dzięki za wskazówki - na jutro nastawiłem się bojowo do tego podszybia
Pozdrawiam

Hejka ja mialem podobny problem w ALH, jak zapalalem ale po zgasnieciu kontrolki swiec zarowych nie chcial odpalic a jak odpalil to zapalala sie kontrolka swiec no i dziwnie chodzil i mial wlasnie ten blad. Ale jak zapalalem przed zgasnieciem kontroli swiec to zapalal z polobrotu.

Sprawdzalem wszystkie czyjniki i mierzylem rezystancje i nic. Popsikalem wszystkie przewody silikonem i narazie jest ok przez 2 miesiace, wiec albo przerwa gdzies albo wilgoc na starych przewodach.

Ale potem pojawil sie inny problem, jak zapala faluja obroty z jakies 30sec i nie ustawia mi dynamicznego kata wtrysku na pompie ale tylko na biegu jałowym. Nie wiem czy to przypadkeim ten problem porpzedni nie był objawem juz padającego czegos w pompie. Chyba nastawnika lub zaworu regulacji kata wtrysku. Narazie jezdze tak 4 miesiace bo nie wiem co z tym zrobic, machanicy mowia ze wszystko jest ok, ale wiem ze nie.

Odświeżę temat.
Od pewnego czasu też mam problem z tym czujnikiem g28. Jestem po wymianie tego czujnika i niestety miesiąc po wymianie znowu historia ta sama. Problem z odpaleniem i pojawienie się błędu. Poradził już sobie ktoś definitywnie z tym problemem?