Forum.VWGolf.pl

Paliwo praktycznie 100% z Shella, dobry nowy olej mineralny Castrola i nowy filtr oleju, nowy płyn chłodniczy Kager, niewidoczne dla oka zużycie oleju na 10 000km, nowy termostat wahlera, nowy filtr powietrza, nowe wężyki przelewowe na wtryskach.

Jak się dba to się ma. Nawet przy przebiegu 336000.

Moja 2-ka 1.6D pali średnio 6 nieważne czy miasto czy tras, ziuma czy lato. Ale w tym roku wracając z wakacji spalił mi dobrze poniżej 5l (na baku zrobiłem 1150km) - dostałem paliwo od znajomego za darmochę (nie wiem co to było , czerwone takie jakieś było i zachwalane było że ho,ho) więc samochodu nie żałowałem - 120 na godzinę i szybciej jak się dało. Byłem lekko zdziwiony że może tak mało spalić Widać że bardzo dużo zależy od paliwa - na lepszej nafcie dalej zajedziesz. Może warto tankować jakąś verwę czy innego ultimate?? Co o tym myślicie??

Jak czytam ze w miescie pali ok 6 to zastanawiam sie co jest u mnie ze zre jak glupi. W miescie w korkach, zimny to ponad 10 wezmie. Co prawda srednia predkosc z komputera to ok 12km/h (Kraków - 9 rano ). Jak jest luzniej na drodze to ok 7,5-8,5 ale dalej wydaje mi sie ze to za duzo. Moze byc cos nie tak z silnikiem i trzeba by zrobic jakies testy? czy to w miare normalne przy silniku 1.9 PD ? Bo na trasie to pali 5-5,5 przy 100-140 wiec calkiem niezle a noge mam troche przyciezkawa

mój golfik na trasie pali około 5 - 5,5 l/100 w mieście w granicach 6 l/100 obojętnie czy w zimie czy w lecie

Trasa około 7,0 cykl mieszany okoł 8,0

czyli na shellu najlepsza bajura?

BENITO pisze:nowe wężyki przelewowe na wtryskach.
Jak się dba to się ma. Nawet przy przebiegu 336000.

jedynie tych węzyków nie mam nowych a o autko dbam lepiej niz o siebie

GoF pisze:Jak czytam ze w miescie pali ok 6 to zastanawiam sie co jest u mnie ze zre jak glupi

ty masz ASZ a ja ALH i u mnie w mieście latem to ok. 7,0, a zimą 8,5-9.0
chociaż trasa przy 100-140 to 4,8-5,3 przy klimie i pieciu osobach na pokładzie.
Co do buta to raczej normalnie jeżdzę

Aha i tankuje verwę bo mimo wszystko trochę mniej pali niz te "nieuszlachetniane" paliwka

Ostatnio spalił mi 5,8 w cyklu mieszanym.

no sprawdziłem ponownie

- przejechalem 716 km, z czego 260 w trasie, zatankowalem 50,26 l, i co wychodzi cienko 7 literkow średnia (a samo miasto 8 )

mi ostatnio na trasie wyszło 6l, w 3 osoby z przelotową na autostradzie 140, a na normalnej drodze też wolno nie jechałem

mi ostatnio wg tego co zalałem na stacji paliwowej (pod korek) i stanu licznika
tj. 548km 57l. i spalanie wyszło większe niż wskazania MFA ,
jazda to 95% miasto, w skokach po 1-5km

GoF pisze:Jak czytam ze w miescie pali ok 6 to zastanawiam sie co jest u mnie ze zre jak glupi. W miescie w korkach, zimny to ponad 10 wezmie. Co prawda srednia predkosc z komputera to ok 12km/h (Kraków - 9 rano ). Jak jest luzniej na drodze to ok 7,5-8,5 ale dalej wydaje mi sie ze to za duzo. Moze byc cos nie tak z silnikiem i trzeba by zrobic jakies testy? czy to w miare normalne przy silniku 1.9 PD ? Bo na trasie to pali 5-5,5 przy 100-140 wiec calkiem niezle a noge mam troche przyciezkawa

U mnie podobnie . Pali nawet 9,5 litra, co w zakorkowanym Krakowie jest mozliwe, a wieczorem juz spada mi do 7 litrów (zalezy jaka trasa), poza miastem podobnie 4,5 (zwyklad droga) 5,5(autostrada).

Mój Variancik 1,9TDI (ALE) po wymianie termostatu i czujnika temp. pali około 4,7-5,5 l w cyklu mieszanym.
Zaznaczam że przy jeździe do około 2200obr/min

na trasie do 90 km ok.5.5l ale kto by tak jezdzil szkoda auta 6-7 przy 140km miasto w zimie nawet do 9 nie umiem jezdzic ekonomicznie po to mam TURBO żeby robic z niego pozytek a nie zeby było i rdzewiało jak widze kolesia w autko 1.9tdi (110KM) ktory jedzie wolno to az mi sie noz w kieszeni otwiera po co mu takie auto szpaner ktory nie umie wykorzystac mozliwosci autka