Strona 25 z 114

: sob cze 13, 2009 17:44
autor: bradley
sebcio_T4, a jak taki dodatek paliwowy moze wplynac na czyszczenie dolotu? Z wydechem to sie jeszcze zgodze :)

: pn cze 22, 2009 18:42
autor: robertsobol1983
Witam. Panowie ja jakieś 20000 km temu miałem piaskowaną turbinę, kolektor ssący oraz czyszczony cały dolot ( EGR, Klapa gasząca itp.). Przy okazji polecono mi zaślepienie EGR. Po zrobieniu paru tysięcy coś zaczęło mi gwizdać przy określonych tylko obrotach i obciążeniu silnika. Zacząłem się martwić że to coś poważnego i nawet mechanicy diagnozowali że to turbo. Ale dla mnie było to nie możliwe bo jak dawałem turbo do piaskowania to powiedziano mi że turbo mam w bardzo dobrej kondycji. W końcu sam doszedłem co to było. Otóż okazało się ze na górze EGR jest taki sobie wężyk który zaciąga powietrze(spaliny) a przez to że miałem EGR zaślepiony a ten wężyk nie odpięty to rozwaliło mi w nim membranę, a przez te dziurki z boku EGR-a (odpowietrzniki) zaciągane było powietrze przez uszkodzoną membranę i dlatego dziwnie gwizdało jakby coś się sypało. Pytanie czy ten wężyk ma być odpięty i zaślepiony czy lepiej go odpiąć i zamontować filierek na końcu by syfu nie ciągnął jak ja to wstępnie zrobiłem choć gdzieś wyczytałem że ten wężyk powinien być zaślepiony by podciśnienia nie gubił.

Następnie szczeliła mi chłodnica recyrkulacji spalin i auto gubiło mi płyn chłodniczy. Teraz mam tą chłodnicę wyizolowaną i przez nią nie płynie płyn bo i tak ponoć jak się zaślepi EGR to ta chłodnica nie spełnia już żadnej funkcji i jest tylko zbędnym żelastwem przy silniku. Pytanie czy to nie był kolejny efekt zaślepienia EGR.
Jak na razie nic więcej złego mi się w aucie po zaślepieniu nie dzieje a po 20 000 sprawdziłem dolot i nie ma żadnego nagaru tylko jest troszkę zaolejony i właśnie dlaczego. Dopiero teraz doczytałem i szkoda że od razu tego nie zrobiłem ale już zamówiłem sobie fajnego oil touch tanka by podpiąc w niego odmę ale na obiegu zamkniętym ( wepnę się powrotem w dolot).
A i po zaślepieniu EGR ale nie odpięciu odmy zauważyłem że teraz więcej oleju mi spływa przez dolot po rurze IC do IC i kapie na ziemię. Wcześniej spaliny z EGR-a w większości zapiekały odmę a teraz już ta odma jest tylko w postaci oleju więc wszystko to spływa przez IC na ziemię.
Co wy o tym sądzicie i czy ktoś miał podobne doświadczenie… Pozdrawiam…

: ndz cze 28, 2009 19:08
autor: MrKristopH
Wężyk na górze zaworu EGR podciśnieniowo otwiera ów zawór. Na 20str tego tematu masz mój post, w którym jest dokladny rysunek. Wężyk oznaczony numerem 39 należy bezwzględnie zaślepić. Jak długo jeździłeś z filtrem na tym wężyku? Ten wężyk może nie mieć znacznego wpływu na kondycję turbiny, natomiast wężyk nr 34 może mieć kolosalne znaczenie. U mnie była walnięta membrana w gruszce do której dochodzi ten wężyk. Vacumpompa zasysała tędy powietrze i mogło nie trzymać podciśnienia, które to również steruje turbiną. W gruszce turbo nie ma podciśnienia, kierownice przez to się nie ruszają i zapiekają się momentalnie. Pęknięta membrana to tak samo jak założony przez Ciebie filtr na wężyk. Nawet jeśli opisany przypadek nie niszczy turbo, to na pewno ma wpływ na pracę silnika. Vacumpompa wybudowuje podciśnienie które jest gromadzone w akumulatorze. Jeśli w układzie podciśnienia jest dziura, to łapie on lewe powietrze i opóźnia moment, w którym dostępna będzie odpowiednia wartość podciśnienia. Może pogłębiać się turbodziura, gdyż zanim ruszy się grucha turbiny z układu musi ubyć lewe powietrze.

Co do odmy to albo oil catch tank, albo luźno puszczony wąż, albo wsadzony w butelkę. U mnie po 2 000 km nazbierałą się łyżka stołowa. Wypadałoby również rozebrać cały układ dolotowy i go umyć nie zapominając o zakorkowaniu powstałego otworu w rurze ssącej.

Uszkodzenie chłodnicy recyrkulacji to zbieg okoliczności. Ja to żelastwo wywaliłem, patrz str 20.

: pn cze 29, 2009 13:18
autor: Ataman101
Panowie szybka sprawa:
Którą rurkę się zaślepia, bo widziałem że różnie to robią niektórzy, raz 1 a raz 2 jak by ktoś wiedział czym to się różni to będę wdzięczny za podpowiedzschemat

: pn cze 29, 2009 13:21
autor: micky
pierwsza

: pn cze 29, 2009 13:27
autor: Ataman101
To jeszcze pytanko co się dzieje jak zaślepimy drugą ? Bo z tego co widzę jakiś gość tak właśnie zrobił i ciekaw jestem efektu 1Z EGR

I jeszcze taka sprawa bo jestem totalnym laikiem, przy zaślepianiu niektórym udaję się jeszcze wyczyścić przepustnicę.... gdzie ona jest ?? :chytry:

: pn cze 29, 2009 13:31
autor: Sztomel
Ataman101 pisze:wyczyścić przepustnicę.... gdzie ona jest ??
przepustnica powietrza doładowanego czyli inaczej klapa gasząca, tu je masz na fotkach :
http://images.google.com/images?gbv=2&h ... w&aq=f&oq=

: pn cze 29, 2009 14:40
autor: Robertuss
klapa gasząca w 1Z? :bajer:

: pn cze 29, 2009 17:09
autor: Ataman101
ooooooooooo właśnie :)
Bo niestety nie mogę jej zlokalizować, czyli przepustnicy może nie być :helm:

: pn cze 29, 2009 17:15
autor: bradley
Ataman101 pisze:zyli przepustnicy może nie być :helm:
Jej po prostu nie ma w 1Z

: śr lip 08, 2009 15:35
autor: Mathayus
AFN140KM pisze:
Broker89 pisze:...dobra ile takie uszczelki w aso do ASZ'a :-D bo na allegro ni ma...
038131547A - ok. 24zł
069131547D - ok. 16zł

Nie tylko do ASZ. Do wszystkich 1.9TDI. :grin:
A ja za 069131547D dałem 1.50zł. :bigok: Uszczelka od wydechu od maluszka ma prawie identyczne wymiary. :helm: Nie pasuje tylko rozstaw otworów na śruby, ale to da sie przerobić. :bajer:

: pt lip 10, 2009 15:37
autor: UKI_XX
mam takie pytanie do zwolenników stosowania EGR a raczej przeciwników jego zaślepienia...

co się może stać gdy taki kawałek bardzo twardego nagaru oderwie się od kolektora dolotowego lub zaworu ssącego, zostanie wciągnięty do cylindra i nie wpadnie do komory spalania tylko spadnie na wierzch tłoka (dodam tylko że komora spalania w TDI ma pojemność ok 24cm3) :?:

pewnie napiszecie że ulegnie rozklepaniu i nic poza tym a w rzeczywistości może poważnie uszkodzić silnik

druga sprawa.. oglądał ktoś zawory dolotowe :?: i nie mówcie że osadzający się w tym miejscu nagar nie niszczy uszczelniaczy i prowadnic zaworowych i jak myślicie co się stanie gdy taki kawałek nagaru zatrzyma się między zaworem a gniazdem :?: chyba trzeba mieć wielkiego pecha żeby się tak stało ale może to doprowadzić nawet do urwania zaworu

: pt lip 10, 2009 16:22
autor: Tobi80
UKI_XX pisze: druga sprawa.. oglądał ktoś zawory dolotowe :?: i nie mówcie że osadzający się w tym miejscu nagar nie niszczy uszczelniaczy i prowadnic zaworowych
no raczej tak , ale już np. opary z odmy chyba polepszają smarowanie prowadnic gdy EGR zamknięty...?

: pt lip 10, 2009 16:35
autor: szatanek
UKI_XX nagar nawet nie wiem jak twardy nie jest w stanie uszkodzic mechanicznie wnetrza silnika. Nagar czy sadza to nic innego jak czysty chemicznie węgiel o budowie strukturalnej zblizonej do grafitu, grafit często jest stosowany jako substancja zmniejszająca tarcie i zabezpieczająca przed zapiekaniem elementy narazone na wys temp i cisnienie(np. gwinty swiec zarowych z naniesionym grafitem odkręcą sie bez problemu).
Nie wiem czy wiesz ale paradoksem jest głównie w dieslu bo wiadomo duzo sadzy, ze olej silnikowy czarny od sadzy posiada lepsze właściwosci smarne niz olej swierzy, oczywiście nie biorąc pod uwagę tego ze parametry jakosciowe oleju w miare jego starzenie spadają na skutek działania wys. temp i chemicznych produktów spalania.
Nagar w silniku jest nieporzadany ale ze względu na czopowanie i zatykanie wszelkiego rodzaju kanałów co znacznie utrudnia wymianę gazową w silniku.