Forum.VWGolf.pl

siema

zbliża mi się wymiana oleju całe życie leje castrol 0w40

ku mojemu zdziwieniu idę do sklepu już miałem brać a tu piszę że nie spełnia normy 505 na stronie castrola tak samo czy ktoś wie coś na ten temat te oleje zawsze miały tą normę a tu nagle znikła czy można go bez obawy wlać>?

cobra0021 pisze:ku mojemu zdziwieniu idę do sklepu już miałem brać a tu piszę że nie spełnia normy 505

http://castroledge.com/oil-range/0w-40-a3b4" onclick="window.open(this.href);return false;

http://castroledge.pl/oleje/0w-40" onclick="window.open(this.href);return false;

;p

na polskich już nie ma.... na opakowaniu też

pewnie już myślą że w Polsce nie ma dobrych aut i wiedzą że norm mają już nie pisać

Mi tam takie numerki na opakowaniu nie sa do nczego potrzebne. TO ze sobie jedna firma wykupila ze tak powiem autoryzacje czy jakies tam inne aprobaty od koncernu to juz inna sprawa. Powiedzcie mi jak to mozliwe ze producent oleju moze sobie wpisac na opakowaiu taka norme na oleju nowym skoro testy trzeba bylo robic conajmniej kilka lat.

wesol pisze:Powiedzcie mi jak to mozliwe ze producent oleju moze sobie wpisac na opakowaiu taka norme na oleju nowym skoro testy trzeba bylo robic conajmniej kilka lat.

$$$

a tak kupić mozna dzisiaj wszystko, kazdego i kazdą marke.

Zauważyłem jedną prawidłowość:
jeżeli tylko pojawia się jakaś aprobata producenta silników na oleju ten od razu jest 10zł droższy

a olej jak byl dobry tak dalej jest dobry tylko teraz moze sie pochwalic producent cyferkami na opakowaniu. Co smieszne na oleju np GM tez jest opisane na opakowaniu ze spelnia normy i bmw i merca i vagowskie. Troszke dziwne z eby GM wspieral swoich wrogów ale zarobek jest wiec co tam.

mniej zarabia na autach niz grupa vw to chociaz na oleju sobie dorobia

Zauważyłem, że temat już się rozrósł, ale o oleju do 2.8 V6 nic nie znalazłem.

Zastanawiam się co zalać do silnika 2.8 v6 z 2000roku z przebiegiem 186tyś:

1. 5W30 (w moim przypadku Castrol Edge 5w30)
2. 5W40 (Castrol Magnatec 5W40)

Zasadniczo pytam tylko o lepkość, bo firma to dla mnie sprawa bezdyskusyjna bo każdy zalewa to co lubi.

bołdyn pisze:Zastanawiam się co zalać do silnika 2.8 v6 z 2000roku

Bez różnicy. Do 2.8 są normy 500.00 lub 502.00 więc oba będą wystarczające. Lepiej tańszy i skrócić interwał

lotos 5w40 bezie juz za dobry dla tego silnika, to tylko benzyniak...

bołdyn pisze:Zastanawiam się co zalać do silnika 2.8 v6 z 2000roku z przebiegiem 186tyś

A może coś bardziej 'zimowego' - lepkość 0w-40, do wyboru Neste, Motul, Millers, Valvoline, Mobil...
Wszystko to oleje Full SAPS, nie żadne eko wynalazki.
Castrola raczej unikać

Rozważałem 0w40, ale jakoś zabrakło mi argumentów na tak.

5W40 z Castrola zalewam też do Volvo 850 2.0 T-5 210KM i bardzo dobrze sobie tam radzi.

5W30 (Castrol Edge) wyskakuje w ich wyszukiwarce, w dodatku zaleca go serwis (zrobiłem rekonesans telefoniczny), ale mam wrażenie że to bardziej kwestie komercyjne. Przyglądając się parametrom Castrola Magnateca 5w40 odnoszę wrażenie, że bardziej odpowiada normie VW 502.00 niż ten Edge, którego rekomendują. A przecież w 2000 roku nie było żadnego Edge i oleje też dawały sobie radę.

Piszę tu o Castrolu, ale wyszukiwarki pozostałych marek również zalecają 5W30, a jako dobry podają 5W40.

Argumentem na tak za 5w40 jest zakres temperatur, skoro radzi sobie z turbo to w V6 tym bardziej.

PS:Popieram przedmówców, ten silnik i tak poradzi sobie z każdym innym olejem, diabli wiedzą czym jest teraz zalany, ale wiecie jak to jest z dbaniem o samochody, olej to podstawa.