Jaki olej?
: czw gru 19, 2013 21:23
Miałem Castrol Edge 5W30 zaraz po kupieniu samochodu. Zmieniłem wtedy na taki sam, efekt był taki, że po 7 tysiącach od wymiany silnik zaczął dzwonić z gazem w desce i jak był zimny to też.
Potem wymieniłem na AMSOIL-a 5w40 i juz mam zrobione 9 tysięcy silnik tyka idealnie - tak samo jakbym nowy olej miał zalany. Po nowym roku będę wymieniał zaś no i znowu zaleje amsem, bo w sumie czy kupię tam castrola za 140 złotych, czy amsa za 190, to przy wymianie dwa razy do roku 100 złotych na rok więcej to żaden majątek, a dźwięk silnika jest przyjemniejszy dla ucha. Moim zdaniem warto. Nie oznacza to broń boże, że na Castrolu silnik się rozleci itp, ale nie lubię dziwnych dźwięków pod maską. Nie wypowiadam się na temat tych wszystkich Motuli, Liqui Molly itp, bo ich nie testowałem, ale wydaje mi się, że cokolwiek kupi się w tej klasie do to 10 letniego diesla będzie jak najbardziej ok. Nie ma się co przejmować zbytnio i rozwodzić nad tym.
Potem wymieniłem na AMSOIL-a 5w40 i juz mam zrobione 9 tysięcy silnik tyka idealnie - tak samo jakbym nowy olej miał zalany. Po nowym roku będę wymieniał zaś no i znowu zaleje amsem, bo w sumie czy kupię tam castrola za 140 złotych, czy amsa za 190, to przy wymianie dwa razy do roku 100 złotych na rok więcej to żaden majątek, a dźwięk silnika jest przyjemniejszy dla ucha. Moim zdaniem warto. Nie oznacza to broń boże, że na Castrolu silnik się rozleci itp, ale nie lubię dziwnych dźwięków pod maską. Nie wypowiadam się na temat tych wszystkich Motuli, Liqui Molly itp, bo ich nie testowałem, ale wydaje mi się, że cokolwiek kupi się w tej klasie do to 10 letniego diesla będzie jak najbardziej ok. Nie ma się co przejmować zbytnio i rozwodzić nad tym.