Forum.VWGolf.pl

arwam pisze:ja bym wymienił

tego właśnie sie obawiałem :/ hmm póki co i tak skończyła mi się kasa, jeszcze bede myślał na tym...

arwam pisze:samo założenie IC jeśli masz dawkę praktycznie bezdymną to nie wiele Ci da

no wiadomo że to nie bedzie jakiś duży przyrost mocy, ale zawsze to lepiej dla silnika jak się mu nie raz na gorącym silniku wstawia to zawsze lepiej jak icek schłodzi troche to powietrze (i to przede wszystkim mam na celu), a przy okazji może jakieś +- 5 KM przybędzie...

arwam pisze:teraz możesz trochę podnieść i dawkę i ciśnienie doładowania i od tych modów nie ma większego ryzyka uszkodzenia klina na wale

no tu bym sie trochę nie zgodził bo większa dawka i ciśnienie = większa moc a co za tym idzie większe obciążenia i większe ryzyko zerwania/ścięcia klina, ale nie będe dyskutował na ten temat bo wiem że masz większą wiedze na ten temat ode mnie więc nie chce podważać twoich słów...

arwam pisze:możesz podnieść i dawkę i ciśnienie doładowania

do niedawna jeszcze chciałem to robić ale teraz nie chce ze wzgledu na stan turbiny, kilka dni temu zrobiłem małe oględziny i moja k14 jest cała ożygana olejem (wydaje mi się że żre olej), mało tego ten wałek który nie powienien mieć luzów, ma luzy (co prawda minimalne ale ma) luzy za równo góra-dół jak i wzdłużne, ale mimo swego stanu podczas jazdy turbina bardzo dobrze ciągnie na każdym biegu powyżej 2000 obrotów czuc ją bardzo wyraznie przez co jazda jest przyjemna, dlatego chce na niej jeszcze polatać i podkręcanie raczej nie na tej turbawce, a samej dawki paliwa myśle ze nie ma co kręcić....

[ Dodano: 06 Mar 2010 15:34 ]
koło pasowe wyminione na używke ale w duzo lepszym stanie i już sie nie kolebie.... mam nadzieje że będzie spokój...

mateusz_kajtek pisze:arwam napisał/a:
teraz możesz trochę podnieść i dawkę i ciśnienie doładowania i od tych modów nie ma większego ryzyka uszkodzenia klina na wale

no tu bym sie trochę nie zgodził bo większa dawka i ciśnienie = większa moc a co za tym idzie większe obciążenia i większe ryzyko zerwania/ścięcia klina

byłoby tak gdyby to połączenie przenosiło moment obrotowy na koła a nie na alternator i pompę wody.
przecież nawet jakbyś i wyżyłował silnik i na 200KM to pompa wody i alternator będą stawiać ten sam opór.

arwam, zapewne masz rację lecz i tak ze wzgledu na stan turbiny nie chce podkręcac cisnienia. Dziś cieszyłem sie że problem gibającego koła u mnie już zlikwidowany a tu jakąś godzinkę pózniej pojawił się nowy problem z którym za nic nie umiemy sobie z kumplem-mechanikiem poradzić :/
oto temat --> http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=311127 za każdy pomysł bede bardzo bardzo wdzięczny...
i postanowiłem jeszcze nagarć filmik i pokazać jak zachowuje sie koło pasowe teraz po wymianie

według mnie wygląda że jest już oki, ale filmik jest do waszej oceny, gniazdo wału i klin na kole zębatym były ok, więc wymieniłem koło pasowe co prawda na używane ale w duzo lepszym stanie i wyglada na to że to wystarczyło

kaktusik pisze:luis, współczuje. szczególnie że nic na to nie wskazywało :/
poniżej zamieszczam filmik z dziś rana - też zapalił pieknie, ale wydaje mi sie że mu się pogorszyło :/ chyba jednak wymianka silnika.
film koło pasowe

koledzy co mam zrobic jesli koło pasowe na wale bije mi podobnie(ciutke mniej) jak na filmiku kolegi kaktusik ? z tym ze mam tdi afn...

ogolnie po dopaleniu przez chwile strasznie piszczy i slychac taki dzwiek jak by od rolki napinacza (po minucie ustaje) ale skoro widze jak to kolo pasowe bije to moze to z tym ten dzwiek po odpaleniu jest zwiazany?

seboljeiv,

zobacz czy bije tylko to szerokie koło pasowe czy może bije szerokie i wraz z nim wąskie od wspomagania.
jeśli obydwa to czeka cię robota wału a jak tylko szerkie to zmieniasz tylko to szerokie koło bo wtedy zapewne obleciało na gumie.

dokładnie jak pisze kolega wyżej. ja swoje nawet podtoczyłem na tokarce i nic to nie dało. nowe przeciętnej firmy 300zł.

kurde mi sie tez gibie to kolo pasowe. mam fakture ze bylo robione to, ale najwidoczniej nie bardzo to dalo efekt... przejechalem juz tak 10000 km a nie wiem ile poprzednik przelecial na nim. mechanik powiedzial ze narazie jest ok ale jak kolega ktory postawil temat napisal takie cos to mam stracha juz... mam dylamata...

aha bo piszecie tu a VW TD... kto wie jak to jest u mnie w TDI AFN>>??

ogien259 pisze:aha bo piszecie tu a VW TD... kto wie jak to jest u mnie w TDI AFN>>??

Na pewno nie ma klina jak w tdeku ,u ciebie jest na półksiężyc i tu raczej się nie dzieją takie rzeczy ,ewentualnie koło pasowe z tlumikiem drgań się kończy i zaczyna nim gibać

aha rozumiem... czyli nie ma sie w sumie czym martwic... co by moglo sie ewentualnie zepsuc ??

ogien259,

sporadycznie trafia się to i w TDI ale naprawdę żadko.
patrz jak się koło będize gibać czy obydwa koło i od wspomagania i od paska wielorowkowego kiwają się tak samo czy tylko koło od paska wieloklinowego.
w tym drugim wypadku jeśli bedzie tylko koło od paska wieloklinowego się kiwać to wymieniasz tylko to koło a jak obydwa to wtedy juz masz powód do zmartwienia.

jak sie patrzy na koło pasowe to ma sie gibac na wolnych i wyzszych obrotach czy na wyzszych to zanika??

Balugass,

ma się wogóle nie kiwać tylko prosto chodzić

arwam, ja wiem tylko chce sie dowiedzec bo wydaje mi sie ze minimalnie mi sie giba na wolnych a na szybszych obr idealnie prosto, jestem wyczulony i co tydz zerkam na kółko pasowe

i szkoda twojego zdrowia na martwienie się. jeśli masz półksiężyc, to dałbym sobie spokój. a jak będziesz się tak patrzył na to koło to i tak zobaczysz to czego nie ma.na początku też siedziałem i gapiłem się na to koło, a przy okazji zdjąjem kólko i sprawdziłem co mam i jestem zdrowszy.