Forum.VWGolf.pl

wojtas3, pojedz na ul. Korczaka to tam kolo zjazdu na Komorowice. Jest sklep z wezami, do wyboru do koloru chociaz wezyka przelewowego 3,2mm nie mieli ale taki kupilem na ul. Szarotki w sklepie z czesciami samochodowymi.

bradley pisze:ul. Korczaka to tam kolo zjazdu na Komorowice

Łoj...to mnie teraz zabiłeś. Korczaka, to jest ten zjazd z Warszawskiej przy salonie BMW, nie? Jaki tam sklep? Jakiś instalacyjny? Jeszcze mi najlepiej napisz, ze czynny dłużej niż do 16 )

A na Szarotki? W którym?

[ Dodano: 08 Cze 2009 08:25 ]
No to już znalazłem...wszystko super pięknie - węże kupione, cały zestaw do wykonania oil catch tank'a mam:)

fleshu pisze:O ile kolektor dolotowy można wymoczyć jakimiś płynami do mycia silników, WD40, lub innymi specyfikami, na końcu wlać trochę benzynki do wyciągniętego kolektora i go trochę podpalić(namoczony syf odlezie) > to z wąskim gardłem jakie będzie robiła komora zaworów oraz sam oblepiony zawór - nie będzie tak prosto. Po co ściągać pokrywkę? > nie lepiej świece żarowe wykręcić na chwilę (unikamy kosztu gumek i uszczelki > no i ewentualne wycieki w razie złego skręcenia > brak kompresji - lepiej wałkiem obracać). Prze otworki po świecach możemy powkładać jakiś drucik albo śrubokręt > no i wiadomo że jak tłok w pozycji górnej to zawory pozamykane! Będzie dużo kombinacji z podejściem do skrobania, wydrapywania, namaczania - sami zobaczycie. Na końcu to rzecz jasna że kompresorkiem potraktować - żeby syf wyleciał. Powiem tak - nawet jak głowice miałem na stole > to było ciężko to wydrapać > jak kamień > odchodzi małymi płatami.

Myślę ze po całym zabiegu puszczenia "bokiem" odmy nic tak nie oczyści komory spalania jak jakiś dobry dodatek do paliwa czyszczący układ wtryskowy (np z Liqui Moly) oraz dobre przegnanie go w trasie ze 200-300km... Temperatura oraz ciśnienie zrobią swoje... Wszystko się powoli wypali i zostanie wydmuchnięte...

Najpierw będzie oil catch tank (taki jak na forum ax'a - na nim sie wzorowałem), potem czyszczenie kolektora ssącego, zaślepienie EGRa, a potem...pomyślimy co dalej:))

wojtas3, a ile ogolem wydales na oilcatcha? Moze tez sobie zrobie :]

Dokończę dziś montaż, porobię zdjęcia i wysmaruję piękną fotoporadę wraz z cennikiem części:) Także cierpliwości proszę:) Największy problem był z... bidonem;)) Żeby był odpowiedniej wielkości. Ale znalazłem:))

No bo jestem ciekaw czy to cos faktycznie da, czy podcisnienie w kolektorze ssacym nie spowoduje zassania mgly olejowej z bidonu i bedziemy mieli to samo co w przypadku braku bidonu.

Ale przecież nie będzie zasysał z bidonu, bo nie będzie do niego podpięty:)

Wykonałem jak obiecałem: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245424

wojtas3 pisze:Ale przecież nie będzie zasysał z bidonu, bo nie będzie do niego podpięty:)

I to zmienia postac rzeczy. Bo tak jest ok ale nie estetycznie z korkiem. Tam na forum ax jest to zrobione (przynajmniej wg mnie) tak, ze z gory nasadzony jest waz idacy z odmy a z boku idzie do dolotu, tylko wlasnie jest obawa, ze podcisnienie zassa opary tak jakby oilcatcha wcale nie bylo.

P.S. Brudny silnik

Piasek pisze:Myślę ze po całym zabiegu puszczenia "bokiem" odmy nic tak nie oczyści komory spalania jak jakiś dobry dodatek do paliwa czyszczący układ wtryskowy (np z Liqui Moly) oraz dobre przegnanie go w trasie ze 200-300km... Temperatura oraz ciśnienie zrobią swoje... Wszystko się powoli wypali i zostanie wydmuchnięte...

To nie jest benzynka - kolektor ssący nie dostaje paliwa razem z powietrzem > jeżeli ten magiczny dodatek paliwowy potrafi rozpalić spaliny do żywego płomienia to może EGR to przepcha po roku jazdy - nie wiem jak to się odbije na łopatkach turbo> pewnie nie będzie miało pozytywnego wpływu> do katalizatora na 100% nie doleci z siłą lekarską > lepiej i szybciej rozebrać cały silnik i to wyczyścić > w moim przypadku - ze zdejmowaniem głowicy, wymianą szklankopopychaczy i uszczelniaczy zaworowych, koszt nie przekroczył 300 zł. Reszta wyczyszczona i pomyta > VNT czyszczone > wszystko to własna robota > szkoda tyko że pierścieni przy okazji nie zmieniłem >>>>>>>>>>>> ale mam pewność teraz - EGR w środku się świeci jak by był z fabryki prosto!

bradley pisze:Bo tak jest ok ale nie estetycznie z korkiem

Jak znajdę coś bardziej "estetycznego" to wierz mi że czym prędzej założę

bradley pisze:P.S. Brudny silnik

Tak, już to słyszałem

wojtas3 pisze:Jak znajdę coś bardziej "estetycznego" to wierz mi że czym prędzej założę

u mnie narazie wygląda to tak:
zakrętka od pasty polerskiej Tempo

Witam Mam poważny problem.Mianowicie...Kupilem jakis miesiąc temu Audike A3 z 90-konnym tdikiem. Silnik wyglasal bardzo dobrze, zadnych przedmuchów. Olej ok, 15w-40 bo autko ma zrobionw 230 tys. Przebieg orginalny bo potwierdzony ksiązka. Ale do rzeczy..jakis tydzien temu zauważyłem ze zaczyne ubywa oleju, ale nie widzialem zadnych wycieków. Wczoraj zauwazyłe(po kolejnej dolewe zreszta, ze jest spora ilośc IC, na dole kolo nadkola, jest tego tyle ze mokry jest tez zderzak z przodu. Oleju ubywa, prędzej ubywało wiecej, teraz jakby troszke ustało. Konsultowałem się z dwoma mechanikami cieszącymi sie dobra opinią i jeden powiedział, że może to byc nieszczelny układ dolotowy do ic, a drugi stwierdził ,ze jest walnięta przepływka...Dodam , ze turbo jest suchena zewnątrz, przy odmie tez sucho. Mechanicy stwierdzili, że turbo prcuje dobrze. W rurze od EGR do IC jest olej, a ja nieiem co z tym zrobic z ktorej strony sie do tego zabrac..Prosze o pomoc i pozdrawiam uzytkowników..Wiem że to nie temat troche ale szukam jakiejkolwiek info.

Głogo pisze:ze zaczyne ubywa oleju, ale nie widzialem zadnych wycieków. Wczoraj zauwazyłe(po kolejnej dolewe zreszta, ze jest spora ilośc IC, na dole kolo nadkola, jest tego tyle ze mokry jest tez zderzak z przodu. Oleju ubywa, prędzej ubywało wiecej, teraz jakby troszke ustało. Konsultowałem się z dwoma mechanikami cieszącymi sie dobra opinią i .... drugi stwierdził ,ze jest walnięta przepływka...

Zmień mechanika...
Zaślep odmę i puść bokiem
Umyj dolot i IC