Forum.VWGolf.pl

daj tutaj, wklej na stronę http://vaglog.rtnet.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

http://vaglog.rtnet.pl/sokolowski19901013_46894.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.rtnet.pl/sokolowski19901013_46895.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.rtnet.pl/sokolowski19901013_46896.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.rtnet.pl/sokolowski19901013_46897.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Sosik, z tego co widać turbina ma leciutkie problemy z utrzymaniem stabilnego ciśnienia, ale nie ma takich odchyleń, żeby wpadał zaraz w notlauf ...
czy auto poczas robienia logów szarpnęło delikatnie chociaż ? nie pasuje mi kąt wtrysku, pomijając, że raczej jest przestawiony ( brakuje 000BS ), to w logu dynamicznym jest nagła zmiana kąta ... śmierdzi tu trochę wtryskiem sterującym

nom nie moglem wogole zrobic logow BS. trzeba jakis kod wpisac po instalacji VAG-COMa?? auto jezdzilo ten tydzien cacy. wczoraj siadlem do robienia logow ale wczoesniej sprawdzilem czy sa bledy jakies i byl 65535 od ECU. usunelem go i podczas jazdy zaczal na kazdym biegu szarpac. i wlasnie w trakcie logow dynamicznych na 3 biegu szarpnal 3x . jak mialem czyszczony nastawnik to koles mi mowil ze katy sa troszke przesuniete ale minimalnie . auto nie dymi to raczej nie leja wtryski. dzis rozbiore kompa zobacze moze tam cos bd widac .

kompa udalo mi sie wyjac . patrze a tam olej nie bylo go za duzo bo tylko na tej foli ktora nachodzi na komputer . i od podloza komutera . patrze i byl ten wezyk przerwany w kompie podcisnieniowy wymienilem i jazda probna . pupa dalej to samo tylko ze da sie przyspieszac normalnie szarpnie raz przy 3100 obr. na jakims biegu zalezy jak sie depnie mocno. jak powoli czy cos to nie. inna sprawa to taka ze jezeli byl tam olej ktory sie dostal z wezyka z olektora ssacego to oznacza ze jak w tych gumach do IC jest olej to turbo sie konczy?

Sosik pisze: inna sprawa to taka ze jezeli byl tam olej ktory sie dostal z wezyka z olektora ssacego to oznacza ze jak w tych gumach do IC jest olej to turbo sie konczy?

nie
zrób jeszcze raz log 004 dla pewności , najlepiej jeśli w trakcie tego logu wystąpi szarpnięcie

zrobie wszystkie dynamiczne jeszcze raz .

witam mam dwa problemy. silnik 1z. po przekreceniu zaplonu caly czas cyka zaworek n75. czy to juz oznaka konca tego zaworka? i jeszcze jedno mam dziwny "notlauf" po przekroczeniu 120 lapie mula odejme noge z gazu i znow dodam juz idzie normalnie i tak co okolo 20km\h. w poprzednim aucie (passat b5 AFN) mialem notlauf ale przy 160 i dopiero po zgaszeniu ustepowal i to mnie dziwi. moze ktos mial podobny problem. pozdrawiam

po przekreceniu zaplonu n75 cyka odrazu?? pierewszy raz takie cos slysze . cyka caly czas czy tylko cyknie raz i koniec?? jak odpalisz to tez cyka??kazde n75 jest inne niektore cykaja niektore nie . ja mam 1 n75 ,,chyba " sprawne bo kupilem nowe ale przyczyna zostala nie roziwazana jeszcze wiec to zobacze po zrobieniu auta i przelozeniu N75. . lapie Mula jak to rozumiesz okresl sie czy zaczyna szarpac czy lapie takiego mula ze idzie jkabys jecahl w 5 osob pod pionowa gore? moze przeplywka ale w 1z to nie taka czesta usterka .
wracajac do mojego problemu kurde przez ten tydzien cacy . przyszedl weekend dluzsza trasa tzn. 80 km . goraco , jechalem w 5 osob i 90 stopni na piecu teoretycznie bo nie wymienilem tgo termostatu jeszcze i ku*** strzaly raz byly raz nie . zwolnilem 3-4-5 i na kazdym szarpie zakret znow zwolnilem i 3-4-5 i nie szarpie wrrr!!! wrocilem do domu odstawilem 5 osob jade sam do 5 km i but czy nie but nie szarpnelo . jutro rano zrobie logi jak narazie nie mialem czasu . czly tydzien jezdzilem tylko 20 klockow do roboty i nie szarpal byc moze dlatego ze sie nie zagrzal . nie wiem . 2 sprawa to taka ze po przeczyszczeniu nastawnika indukcyjnego koles powiedzail mi ze do wymiany jest uszczelka pod nim i simering i jak odpale silnik to widze jak juz saczy nastawnik nie wiem jak podczas jazdy wieksze drgania cisnienie i moze pluje ropa bo widze ze od nastawnika w dol jest ropa . moze dlatego smierdzi tu wtryskami zdiagnozowanymi przez logi. ??? napisalem to bo moze to pomoc . bo wtrysk moze nie podac takiej dawki jaka komp podaje do przepalenia i ten ubytek odbija sie na szarpnieciu,

cyka caly czas po przekreceniu zaplonu. a mula lapie tak jak mowisz ze 5 osob i gora:) noga z gazu i dalej opor juz ok naprawde juz nie wiem co to moze byc

a Dymi na czarno??? wtedy jak muli?

nie nie dymi. mechanik mowil ze mozw to nastawnik w pompie. przeplywke i zaworki turbo raczej wykluczyl. raz juz sie spotkal z czyms takim i to byl sterownik. da sie go zregenerowac jak cos ?

nastawnik to raczej nie jest . szarpal by ci na rownym gazie i nie rowno na jalowym by chodzil. hmm niby ze komp? trzeba byloby logi zrobic wiem ze w innych autach 120 km i nie idzie to przeplywka

raczej sam to tych logow nie zrobie?? dziwny przypadek dlatego juz w glowe zachodze...