Fahoo, właśnie zgłupiałem i chyba znikąd..
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
Nie wiem nic.. W każdym razie jak silnik już zaskoczył, i wszystko spryskaliśmy Benzyną ekstrakcyjną po czym wydmuchaliśmy to.. I się silnik nagrzał wszystko znikło... No wszystko... Na uszczelce nie ma ani śladu... Więc to pojawianie się wody to były moje fanaberie pewnie... Ale wtedy dał bym sobie rękę uciąć że tam ciekło.. Bo się pojawiało.. Ale to pewnie ropa spływała jak odpowietrzałem układ, i woda się skropliła z garazu (w końcu blaszak) Nie wiem
![jezor :jezor:](./images/smilies/jezor.gif)
Ważne że chodzi i nic nie cieknie
Q_mac, no z tym ciśnieniem to właśnie nie wiem.. Dłuuugi czas śmigałem na 1.5 bara... Na zwykłej uszczelce.. Wielu pokazałem co golfina potrafi.. I trochę za tym będę tęsknił.. Ale na razie mam dość przygód i się troszkę boje...
![foch :foch:](./images/smilies/foch.gif)
Ale znając mnie to trochę czasu minie, pokaże się śliczny asfalt, założę ATS'ki to się zrobi "MOCY PRZYBYWAJ"
W tej pompie jeszcze muszę zrobić gov moda i łukiego.. Bo jeszcze nie ma
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Mimo to jad jest
Najgorsze jest to że czeka mnie przegląd w następnym tygodniu.. I się boję że golfina obleje....