Strona 3 z 3

: czw mar 11, 2010 20:47
autor: Ron2n
maciek88 pisze:Nie dałeś mu czasmi trochę w piz.. ? Nie szarpnąłeś silnikiem itd?
No wlasnie nie cisnalem tego samochodu, nie lubie katowac auta.

: czw mar 11, 2010 20:48
autor: Michał_1977
Ron2n pisze:A czy wowczas silnik odpalalby bez problemu? Poniewaz ludzie z tego warsztatu odpalili go dwa razy.
Wiesz...to zależy,np.mój sąsiad odpalił jeszcze...
Moim zdaniem nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem,tylko powinieneś zabrać od nich ten wóz i zaprowadzić do innego warsztatu,ponieważ oni wszystko ułożą sobie tak,by to im było na rękę...chyba,że już tak zrobili :bajer: ...

: czw mar 11, 2010 21:20
autor: J.B.S.
Jest możliwe żeby zawór ,,wyskoczył,, jak zetna się zamki na zaworze. Widziałem takie cyrki dwa razy.
Co do zaistniałej sytuacji ja bym zerwał głowicę i zobaczył czy reszta zaworów jet dobra ,jesli tak to raczej stawiał bym na uszkodzenie popychacza.
Bo zdarzało się że popychacz się wysypał jeśli np. postukiwał od dłuższego czasu.
Najważniejszą rzeczą która powiedziała by czy była to wina mechaników czy tez nie było by sprawdzenie czy po usterce rozrząd był poprawnie ustawiony.Teraz niestety raczej się nie dowiesz bo zaprowadziłeś im auto i mogli w miedzy czasie poustawiać jak być powinno.

Jedyne wyjscie z sytuacji ocenić koszta i zdecydować co się bardziej opłaca wymienić silnik czy zrobić ten

: czw mar 11, 2010 21:36
autor: borat
szklanki też wymieniali?
nie masz co się kłócić z mechanikami bo nie wygrasz
zwykły zbieg okoliczności,po prostu szklanka się wytarła a jak się w niej zrobiła większa
dziura,to wałek ją wyrwał bokiem kalecząc głowice

: czw mar 11, 2010 21:58
autor: wiertacz
Witam. Sądzę że mocniejsze wciśnięcie gazu niewiele ma wspólnego z przeskoczeniem paska. 2 dni temu w mym MK2 1.3 przeskoczyl pasek o 3 ząbki i tylko tłukł się silnik. Dojechałem do domku 35 km poprawiłem i wszystko gra jak przed awarią. :grin: