Forum.VWGolf.pl

witam. pozwolę sobie odświeżyć temat. mam podobny problem. w moim aaz z klimą jest jakiś podciśnieniowy siłownik na górze pompy. z tego co wiem to jest właśnie to do zwiększania obrotów na zimnym silniku. a wracając do problemu po odpaleniu zimnego silnika mam jakieś 930 obr. po jakiś 15-25 s załącza się dopiero ten siłownik i obroty jakieś 1050 i już tak zostaje. gdy odpinam przewód podciśnieniowy od siłownika to obroty spadają. podpinam i rosną. a przecież powinno to działać przy uruchamianiu na zimnym i przy np. włączeniu klimy a nie na ciepłym i bez obciążenia. przewody podciśnieniowe wymienione. może ktoś ma jakiś schemat podciśnienia albo napisze jak to ma u siebie. a i jeszcze jak zamienię miejscami przewody na zaworku koło filtra powietrza to jest tak że co jakieś 2s siłownik pociąga i luzuję tą linkę. proszę o pomoc bo te obroty mnie już zaczynają denerwować i to dość konkretnie.

sławex masz na 2 stronie schemat. a przy okazji dodam ze ja mam tak samo ale mi coś z tym EGR`em sie pierdzieli. jak uda Ci sie rozwikłać problem to daj znać jak to zrobiłeś?

sławex pisze: po odpaleniu zimnego silnika mam jakieś 930 obr. po jakiś 15-25 s załącza się dopiero ten siłownik i obroty jakieś 1050

Tak jest,ponieważ tyle właśnie trwa dogrzewanie świec żarowych i alternator stawia duży opór silnikowi.

sławex pisze:gdy odpinam przewód podciśnieniowy od siłownika to obroty spadają.

Jaki wężyk? Jakie podciśnienie?
We wszystkich MK3 po roku 95 jakie widziałem,miały siłownik bimetalowy zasilany prądem.

Michał_1977 pisze:Jaki wężyk? Jakie podciśnienie?
We wszystkich MK3 po roku 95 jakie widziałem,miały siłownik bimetalowy zasilany prądem.

Ja miałem '97 i było podciśnienie

_model_ pisze:Ja miałem '97 i było podciśnienie

Dziwne.Nie spotkałem się czymś takim.Ma ktoś jakąś fotkę?

takie pompy były w wersji z klimatyzacją

Michał_1977 pisze:

sławex pisze: po odpaleniu zimnego silnika mam jakieś 930 obr. po jakiś 15-25 s załącza się dopiero ten siłownik i obroty jakieś 1050

Tak jest,ponieważ tyle właśnie trwa dogrzewanie świec żarowych i alternator stawia duży opór silnikowi.

sławex pisze:gdy odpinam przewód podciśnieniowy od siłownika to obroty spadają.

Jaki wężyk? Jakie podciśnienie?
We wszystkich MK3 po roku 95 jakie widziałem,miały siłownik bimetalowy zasilany prądem.

Jaki wężyk? Jakie podciśnienie?
We wszystkich MK3 po roku 95 jakie widziałem,miały siłownik bimetalowy zasilany prądem.[/quote]
no właśnie to jest wersja z klimą i jest jakiś siłownik na podciśnienie i ten siłownik właśnie po odpaleniu zimnego silnika gdy świece dogrzewają silnik podnośi obroty biegu jałowego. a ja mam jakoś na odwrót. jak zimny to są niskie ale jak się nagrzeje to wtedy podwyższone. i ni hu hu nie wiem o co biega

Dziwna sprawa. U mnie w moim AAZ było tak, że odpaliłem auto i po ok. 5 sekundach podciśnienie podbijało obroty. Jak się klimę włączyło to od razu obroty podbijało. Sprawdź schemat podciśnienia i posprawdzaj jak masz w aucie, może któryś masz przewód podmieniony

no właśnie jest jeszcze taki myk że przewody mam dobrze ze schematem a jak podmienię to strasznie słaby jest ale obroty dalej są tak samo.

właśnie wczoraj wymieniłem filtr paliwa plus zaworek zwrotny bo miałem bąbelki w przewodzie bo ktoś mi poradził że to może być przyczyna. ale nic to nie dało w związku z obrotami (przynajmniej bąbelków brak). już sam nie wiem. zmniejszyłem mu trochę dawkę paliwa i odłączyłem przewód podciśnieniowy od tego siłownika (zaślepiony) i dalej jak się zagrzeje to obr do góry tyle że teraz tak max 1000 a nie jak wcześniej 1100