Tnie, szarpie, braknie mocy...

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » wt cze 16, 2009 16:56

No jasne że jest, tak samo w paskach b5 i w innych golfach które naprawiałem > w każdym wygląda tak samo.

[ Dodano: 16 Cze 2009 16:57 ]
No i jeszcze Sharany > identycznie.



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » wt cze 16, 2009 22:10

jutro lecę kupić przepływomierz ale nie bardzo wiem gdzie i jaki. Planuje zakup w focie albo inter cars`ie ale nie wiem czy nie będzie za drogo w porównaniu z tym co jest na allegro. Moja stara przepływka to firma PIERBURG podobny do tego http://moto.allegro.pl/item639076446_pr ... 06461.html ale nie wiem czy jest sens kupować na allegro.
fleshu, jak nigdy nie widziałeś takiego przekaźnika jaki ja posiadam to chyba zakupie nowy taki jaki być powinien..



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » wt cze 16, 2009 22:20

Ja taki przekaźnik widziałem > tylko on w innym miejscu na tablicy w golfie siedzi!
109 mam u siebie (jak patrzysz od przodu) w dolnej prawej części tablicy a taki który ty masz na fotce jest w górnej lewej. Co do przepływki to musisz nr mieć. Wykęca się śruby - obcęgami - bo to jest chyba 5-cio ramienny torx z bolcem - na przepływce będzie nr > co do samych przepływek to tak jak wcześniej napisałem > jedni PIERBURG, następni BOSH a inni zamienniki. Najtaniej chyba cię wyjdzie w ASO Skody - jak oddasz stary to będzie coś koło 300 zł > droga to impreza jest > jeżeli ta przepływka padła sama powoli to bym jeszcze płynem zaryzykował > bo i tak nic nie stracisz > jeżeli się element grzejny wysypał no to jest po niej!



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr cze 17, 2009 15:04

przepływka zamówiona. Niestety zamówiłem regenerowaną (regeneracja w fabryce przez producenta z gwarancją na 24 m-c i koszt 470 zł i jak oddam swoją starą to zwracają mi 105 zł więc całkowity koszt ok 360 zł). Nowa to koszt rzędu 600-800 zł aż mnie z butów wycięło a przepływki "no name" to koszt 250-350 zł ale każdy wie jak to z "made in china" wygląda...szkoda kasy i nerwów..

Dzięki chłopaki za pomoc !! :grin:



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr cze 17, 2009 16:25

Daj znać jaki efekt po zmianie > zobaczymy czy ten nastawnik dalej będzie świra dostawał.



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr cze 17, 2009 17:31

fleshu, a to jest możliwe że błąd nastawnika wynika z błędu przepływomierza czy raczej odpowiedzialny jest ten przekaźnika 109. Dziś w sklepie rozmawiałem z gościem i powiedział że być może już raz był wymieniany ten przekaźnik dlatego jest innej budowy niż oryginał, bo inny producent



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr cze 17, 2009 17:35

Nie spotkałem się z takim przypadkiem żeby nastawnik strzelił takiego focha jak przepływka będzie walnięta. Ale w kwestii 109 to tak jak pisałem wcześniej.



Awatar użytkownika
jaaano
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 407
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 18:49
Lokalizacja: ELA

Post autor: jaaano » śr cze 17, 2009 18:19

A mozna czytać forum? można-wystarczyło wpiac diode zamiast przepływki aby jej uszkodzenie wyeliminować,odpiąć wtyk od nadajnika prędkościomierza aby z kolei wykluczyć nastawnik,109 ma możliwośc zepsucia się ale można to sprawdzić kabelkiem z akumulatora



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr cze 17, 2009 19:01

jaaano pisze:odpiąć wtyk od nadajnika prędkościomierza aby z kolei wykluczyć nastawnik
jaaano, powiedź mi czy walnięty czujnik impulsatora w skrzyni biegów może także wywalać błąd na kompie z nastawnikiem? bo przekłamuje mi w kilometrach (zaniża), a przepływka jest walnięta bo tak wyszło na kompie. Jak jest odłączona to samochód jedzie a jak ją podłącze to szarpie i się muli..



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr cze 17, 2009 19:03

Można wiele rzeczy więcej > to tak samo jak dochodzić jaki błąd wyskoczył na kompie bez vag-a. Ale ile by to naszemu pechowemu koledze zajeło czasu? My znamy te sposoby ale wątpie czy kolega by sobie poradził z takim eksperymentowaniem.



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr cze 17, 2009 19:12

wiecie koledzy ja golfa posiadam dopiero od końca grudnia wiec wszystkich tajników nie poznałem a co najważniejsze usterka wyskoczyła niespodziewanie w trasie...



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr cze 17, 2009 19:23

Jak będzie przepływka to zrobisz logi dynamiczne > zobaczymy co wyjdzie. Nie będziemy gdybać ciągle.



Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr cze 17, 2009 19:52

fleshu, ja już przepływke zamówiłem bo tak stwierdził serwis skody przy drugim podejściu. A poza tym lepiej idzie samochód bez przepływki niż z nią....Jutro ma przyjść więc zobaczymy jak będzie śmigał



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr cze 17, 2009 22:45

No i zobaczymy czy dalej notlauf będzie łapał > więc mówie że do czasu zmiany będziemy tylko gdybać.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 130 gości