Forum.VWGolf.pl

Wracając do dyskusji

Spotykałem się z dokładaniem grzyba do pompy z 1V, sam nawet się na tym zastanawiałem, teraz mogę powiedzieć że szkoda kasy.
Przy dawce ustawionej na granicy zchodzenia z obrotów grzybek nic nie daje, jedyna róznica to to że bez niego jest pewna nieliniowość w tym jak auto ciągnie a jak naciskamy na pedał gazu.

marek29 pisze:jeżeli chcesz podać 5ml ze strzykawki 10-tki to musisz ją przesunąć połowę ,robiąc to samo z 20-stką 1/4 .Suw tłoka w pompie jest zgodny z obrotem silnika.Jeżeli chcesz zwiększyć dawkę w pompie z tłokiem np. 7mm to rozpoczęcie wtrysku (ustawione) przeciągnie się z przed GMP
na dużo na po

Nie do końca tak jest, porównując to do strzykawki to jest tak, że do 5ml wstrzykujesz, a pozostałe 5 idzie do baku tj. przesuwa się w czasie tylko koniec wtrysku, nie początek no i oczywiście wszystko jest do skorygowania na seryjnych gratach Moje 1V na serii r...a [rozmnaża] nie jednego tedeika
Pozatym pompy z małym tłoczkiem lepiej znoszą wysokie obroty a jak wiemy obroty = moc ifrajda koledzy w benzynkach robią oczy jak dieselek kreci sie ponad 5000

No i moim zdaniem IC to podstawa nawet do minimalnych modów, teoretycznie powietrze doładowujące powinno sie chłodzić już od 0.8 bara doładowania. Pozatym może to wpłynąć na obniżenie spalana, bo silnik chętniej zbiera sie od dołu.

Panowie może narazie zejdźmu z kolegi grandilodz,
W końcu każdy z nas kiedyś nie grzeszył wiedzą na temat diesli.
Każdy z nas zdobywał ją przez długi czas nie którzy w szkole inni z pasji a nie którzy z pasji w szkole ( jak ja )
Nikt nie wie wszystkiego a ja szanuję ludzi którzy mają odwagę przyznać siędo błędu i przeprosić grandilodz, już sięnie gniewam>
Nawet nie wiesz ile może zdziałac to jedno magiczne SŁOWO

Witam.
Korzystając z okażji że temat nosi miano "Problem pompa wtryskowa" podłączę się i opiszę mój problem.

Miałem duży problem z odpalaniem przy temp. juz 0 stopni C. Dlatego zdecydowałem sie na otwarcie silnka.

Jestem świeżo po wymianie pierścieni w moim golfie II 1.6 TD. mechanik stwierdził że warto wymienić końcówki wtrysków (co zrobił), świece nowe, rozrusznik wymieniany miesiąc temu.

Niestety. Golf pali ciężko, nawet jak ostygnie przez 30 min, i jak podchodze i kręce to potrzebuje jednak tych 7-10 obrotów rozrusznikiem żeby odpałić.
Mechanik założył mi międzi filtrem a pompą (tuż za nią) zaworek zwrotny, jednak nic to nie dało.

I tu kluczowe pytanie.

Czy regeneracja pompy coś da?

z gory dzieki.

najpierw sprawdź czy dobrze złożył rozrząd
Dawałeś głowicę do sprawdzenia szczelności zaworów?
Warto to zrobić bo może się okazać że ciśnienie ucieka właśnie zaworami.
jeśli to było zrobione to wtedy do kontroli jeszcze kąt wtrysku.
A na koniec zostaw sobie regenerację pompy wtryskowej.
Na JR'erze mojego ojca stukneło dwa tygodnie temu 700tyś km i po za przeróbkami to nie ma żadnych problemów nie było potrzeby otwierania pompy a była otwierana tylko po to aby silnikowi kucyków przybyło

arwam pisze:A na koniec zostaw sobie regenerację pompy wtryskowej.

Myślę że jednak bez regeneracji się nie obędzie bo na pompie są ewidentne wycieki ropki.

A kąt wtrysku jak się reguluje? Czy jest może do tego potrzebny specjalistyczny sprzęt? (pytam bo nic mi o tym niestety nie wiadomo.

PS. regeneracja pompy to (mniej wiecej) jakie koszta?

jak masz wycieki paliwa to paliwo Ci się cofa i nie pomogą zaworki.
u mnie pompiarz bierze 120 za całe uszczelnienie pompy z tym że ja mu zarobić nie daję bo sam sobie pompę robię
Kąt wtrysku regulujesz przestawiając pompę w mocowaniu ( przekręcając ją ) na wsporniku spróbój ją delikatnie przekręcić w kierónku silnika przyśpieszyć kąt wtrysku

, że do 5ml wstrzykujesz, a pozostałe 5 idzie do baku

powrót do baku idzie z pompy paliwa ,a nie z pompy wysokiego ciśnienia.
To co tłok zabierze wszystko idzie w głowicę pompy (rozdzielacz) a potem do wtrysku.
Jeżeli nie wierzysz to zatkaj w pompie powrót (pompie się przez pewien okres czasu na pewno nic nie stanie bo zawór wstępny nie dopuści do przekroczenia 4 bar -jeżeli oczywiście działa i jest sprawny.) i zobacz czy auto pójdzie lepiej........... .Nie ma takiej opcjii......
Pozdr.

grandilodz pisze:a Bongo przychodzi i robi głupie uwagi bo mu się nudzi w domu

Bo jak piszesz herezje......Jak ja jezdziłem własnym samochodem,to Ty chodziłeś do podstawówki jeszcze
Jak ja nie wiedziałem to siedziałem cicho i się uczyłem,a Ty zgrywasz wielkiego znawcę.
A jeśli ktoś krytycznie odniesie się do Twoich uwag,wyzywasz i faki pokazujesz
Tym sposobem nic nie zyskasz

Dobra piwo na zgodę

bongo, słuchaj szkoda słów bo kolega jest "znawca" . juz dawno przestałem sie przejmować bo człowiek rodzaju " a maciek powiedzial ze jego tata powiedział ........."

grandilodz, gosciu nie oczerniaj mnie na forum bo nie tylko w technicznych jestes beton.
człowieku troche obycia z mechanika i jak powiesz cos mądrego to chetnie poczytam ale musisz coś mądrego powiedzieć

mikrus99, a wiec dowiedz sie tylko czy masz dobrze ustawiony kąt i jeżeli oki to najprawdopodobniej pompa- zwróc uwage czy nie jest mokra bo w ten sposób może puszczać.
podstawa to kąt wtrysku

tberent pisze:mikrus99, a wiec dowiedz sie tylko czy masz dobrze ustawiony kąt i jeżeli oki to najprawdopodobniej pompa- zwróc uwage czy nie jest mokra bo w ten sposób może puszczać.
podstawa to kąt wtrysku

Pompa jest dobra jednak. MEchanik głupote powiedział
Bezpiecznik od świec był padnięty... Powinien na samym początku sprawdzic napięcie
Widocznie przy rozbieraniu głowicy dotknął gdzieś masy kabelkiem świecowym I TRACH.
ale juz wszystko ok. Tylko offtop zrobiłem

bezpiecznik 80 A dość częstym sposobem i ludzi jest licowanie

grandilodz pisze:bezpiecznik 80 A

a nie przypadkiem 50 A?

http://www.allegro.pl/item499426133_bez ... ml#gallery