Strona 3 z 4

: sob lis 24, 2007 16:22
autor: shanghaj
Ja też miałem chocki z temp. gdy kupiłem swojego AAZ to miałem zawsze 90st. po około roku zauważyłem, że nie dogrzewa się. Jeszcze sie zbytnio nie znałem. Jeden z mechaników powiedział, że to dobrze gdy silnik sie nie przegrzewa ale mnie to nurtowało i ciagle go obserwowałem. Myslę , że nie jest dobrze gdy silnik nie osiąga swojej temp. tj. nie dogrzany. Strach wtedy dawać mu w pędzel. W końcu poszukałem na allegro i znalazłem termostat oryginlny od gościa który od wielu lat sprzedaje teromstaty i po założeniu problem znikł. W ogóle to namawiam wszystkich którzy lubią dbać o swoje autka , do zakupów oryginalnych części. Pozdrawiam wszystkich vwforum.
shanghaj

: sob lis 24, 2007 20:11
autor: cyno
Dziki chlopaki za podpowiedzi wymiana termostatu sie szykuje tylko jeszcze w cenach po innych mechanikach musze sie zorietowac.

: sob lis 24, 2007 22:48
autor: lukin
Ja też miałem niedogrzany silnik od 2 miesięcy jak się temperatury niższe zrobiły. Zmieniłem termostat, odpowietrzyłem układ itp. Nic nie dało. Za namową mechanika wsadziłem karton przed chłodnicę, żeby zimne powietrze tak jej nie chłodziło i jest miodzio. Dodam, że z racji podgrzewacza "alternatywnego" zbiornika paliwa i nagrzewnicy przeływowej tegoż - mój układ chłodzenia jest powiększony o mniej więcej 2 litry i to była ostatnia deska ratunku.
Moim zdaniem, jak jesteście pewni, że z układem wszystko w porządku, a cały czas temperatura za niska to polecam ten sposób.

Pozdrawiam

: ndz lis 25, 2007 09:19
autor: lukin
U mnie wąż dolny jest cały czas zimny, dopiero gdy się to wszystko nagrzeje, to robi się gorący, dlatego nie podejrzewałbym termostatu o złą pracę. A nagrzać się wszystko rzeczywiśćie da, tylko że trwa to ponad godzinę czasu, gdy samochód stoi i na wolnych obrotach pracuje.

A co do zasłaniania chłodnicy to jeszcze 10 lat temu, gdy jeździło po polsce pełno żuków, nys, roburów, autosanów itp. nie wiem, czy pamiętacie, ale część z nich miałą plandekę z przodu, którą na zimę kierowcy zasłaniali właśnie wlot powietrza.

Pozdrawiam

: ndz lis 25, 2007 22:42
autor: mario19571
BENITO, Siemka mam male pytanko Od kilku dni wiecej mi pali mój 1,9 td mysle ze przyczyna tkwi w czujniku temp.silnika Mozesz mnie uswiadomic gdzie on sie znajduje i czy po wymianie muszę jechac na skasowanie błędów Dzięki za pomoc.

: pn lis 26, 2007 18:38
autor: BENITO
U mnie oba czujniki są plastikowym króćcu wychodzącym z silnika, ten z boku króćca po prawej jest od świec a ten na górze od wskaźnika na desce.

: wt lis 27, 2007 00:59
autor: Michnik
BENITO pisze:U mnie oba czujniki są plastikowym króćcu wychodzącym z silnika, ten z boku króćca po prawej jest od świec a ten na górze od wskaźnika na desce.
Zaraz zaraz... To ja zawsze(2 razy) wymieniałem nie ten czujnik co trzeba? Bo wymieniałem ten właśnie z boku(z prawej strony) króćca bo myślałem, że to on jest odpowiedzialny za błędne wskazania na desce?????????????

: wt lis 27, 2007 09:04
autor: BENITO
U mnie jest tak na 100 %. Możesz mieć również zamienione wtyczki, bo czujniki są takie same. U mnie sprawdzałem i napewno ten od góry jest od wskaźnika na desce.

: wt lis 27, 2007 19:55
autor: Michnik
BENITO pisze:U mnie jest tak na 100 %. Możesz mieć również zamienione wtyczki, bo czujniki są takie same. U mnie sprawdzałem i napewno ten od góry jest od wskaźnika na desce.
Patrzyłem dzisiaj i jakoś nie widze w króćcu drugiego czujnika...

: wt lis 27, 2007 19:58
autor: BENITO
Może w AAZ jest inaczej. W SB w otworach króćca są 2 czujniki zabezpieczone oringami i zawleczkami, jeden wkładasz od góry a drugi z prawej strony.

: wt lis 27, 2007 20:07
autor: Przewodnik
nie moze a napewno aaz ma jeden czujnik :) do deski i świec