zapieczony wtryskiwacz - jak wyjąć

sagon · Post autor: **sagon** » ndz sty 18, 2009 16:22

Pruszkowiak pisze:Czyli śmiało panowie mogę to kupić i użyć bez obaw?

Tak.Jezeli uzywaja tego specjalisci,to dlaczego Ty nie mozesz.

Pruszkowiak pisze:sagon, ale patrze na to urządzenie i w sumie nie wiem jak go użyć.Nakręca się na gwint wtrysku i co dalej?

Nakrecasz na wtrysk i uderzesz do gory.Wczesnie zalej wd40 i musi wyskoczyc.

piter_s · Post autor: **piter_s** » ndz sty 18, 2009 16:42

moze lepiej jest wyciagac na rozgrzanym silniku???, pytam bo czeka mnie to bede chciał dać do sprawdzenia, ewentualnie ustawić jak sie da

sagon · Post autor: **sagon** » ndz sty 18, 2009 16:57

Na cieplym zawsze to lepiej.Choc jak nie sa bardzo zapieczone,to powinny wyjsc i na zimnym.Warto przed wybiciem sprobowac nimi troche pokrecic.

Pruszkowiak · Post autor: **Pruszkowiak** » ndz sty 18, 2009 21:55

sagon pisze:Nakrecasz na wtrysk i uderzesz do gory.Wczesnie zalej wd40 i musi wyskoczyc.

Młotkiem? W sumie do góry to nie ma dojścia.Sorry ale nie mogę sobie to wyobrazić jak to funkcjonuje.Może by ktoś w paint narysował

sagon · Post autor: **sagon** » ndz sty 18, 2009 22:47

Nie takim zwyklym mlotkiem.Jak sie dobrze przyjzysz temu urzadzeniu,to zobaczysz,ze ta
rowkowana czesc osadzona jest na tym precie.Uderzasz ta grubsza tuleja(rowkowana) do gory i wybijasz wtrysk.Jak bedziesz mial to w rekach,to od razu zrozumiesz jak tym operowac.

piotrekrkk · Post autor: **piotrekrkk** » ndz sty 18, 2009 22:50

Pruszkowiak pisze:
sagon pisze:Nakrecasz na wtrysk i uderzesz do gory.Wczesnie zalej wd40 i musi wyskoczyc.
Młotkiem? W sumie do góry to nie ma dojścia.Sorry ale nie mogę sobie to wyobrazić jak to funkcjonuje.Może by ktoś w paint narysował

Może z tym "do góry" chodziło o to że "z góry w dół"

czyli wkrecasz i walisz młotkiem jak w gwoźdź

mular · Post autor: **mular** » ndz sty 18, 2009 23:00

Zrobiłem sobie kiedyś taki przyżad na pręcie 6mm z jednej strony jest przyspawana nakrętka taka jak na przewodzie wtryskowym na pret jest nałozony ciezarek okrągły chyba 0.7kg (wczesniej zrobiłem otwor 7mm) i zaspawany jest pret od gory tak zeby ciezarek nie mogł przez niego wyjsc.Demontuje wtrysk w ten sposob ze nakręcam pret na wtrysk i z całą siłą pociągam ciezarek w gorę ktory zatrzymuje sie na drugim końcu pretu ktora jest zaspawana i tym samym powoduje przeniesienie siły działajacej w gore na wtrysk.metode ta stosuje w przpadku gdy przewod wtryskowy wychodzi z wtryskiwacza do gory.

szatanek · Post autor: **szatanek** » pn sty 19, 2009 00:14

Wystarczyło powiedziec ze jest to wybijak udarowy, czyli tą masę środkową(tuleję) przesuwa sie z dołu do góry i uderza energicznie o płaski krążek.

leo... · Post autor: **leo...** » pn sty 19, 2009 03:47

piter_s pisze:moze lepiej jest wyciagac na rozgrzanym silniku

nie - na zimnym lepiej - to jest młotek bezwładnościowy

rurkę nakręcasz na wtryskiwacz - a "bombą" podbijasz - wtrysk powoli wychodzi do góry ... pamiętaj o nowych podkładkch miedzianych pod wtryski - tylko nie dmuchane ... do tego uważaj na końcówki rozpylacza - potraktujesz je szmatą - przestaną pylic nominalną dawka

Pruszkowiak · Post autor: **Pruszkowiak** » pn sty 19, 2009 10:59

Jeszcze raz wielkie dzięki panowie za poradę.Wybijak już nabyłem na allegro.Jak dotrze paczka od razu zabieram się za wymontowanie wtrysku

KrystO · Post autor: **KrystO** » pn sty 19, 2009 21:11

Witam!
Kiedyś brat załatwił mi turbinę do golfera,bardzo tania była
ale miała jedna wadę:urwane szpilki od wydechu.Najlepszy ślusarz u mnie w pracy
walczył z nimi kilka dni i

Zastosowałem ten środek:

Na jednorazowe zastosowanie to może trochę drogi ale skuteczny. A pepsi

DANIEL LHR · Post autor: **DANIEL LHR** » pn sty 19, 2009 22:14

leo... pisze:do tego uważaj na końcówki rozpylacza - potraktujesz je szmatą - przestaną pylic nominalną dawka

ja swoje koncowki wtryskiwaczy przeczyscilem szmata nasaczona w rozpuszczalniku i jakos nic sie nie stalo. Rozumiem jakby szczotka ale szmatką co sie moze stac.

lukasz17 · Post autor: **lukasz17** » sob sie 06, 2011 23:45

Witam odgrzebie troche temat chcialem do swojego 1z wlozyc wtryski z afna i mam problem bo 4 wtryskiwacz sie zapiekl psikalem wd 40 i jakos kluczem do rozkrecilem kreci sie teraz lekko ale do gory nie chce wyjsc:/ zastanawiam sie czy sie nie ukrecil wtrysk z glowicy bo jak zapalam auto to wali kompresje na przewod zasilania... ktos mi poardzi jka wyciagnac ten wtrysk??wtrysk moze jakos pojdzie tylko co wtedy jak koncowka zostanie?

zapieczony wtryskiwacz - jak wyjąć

Re: zapieczony wtryskiwacz - jak wyjąć

Kto jest online