Forum.VWGolf.pl

mam identyczny problem co autor z tematu, gibie mi sie koło pasowe ma wyrazne bicia i to od ponad roku napewno a może i ze dwa lata w kazdym razie juz jeżdże tak ponad 30-40 tys km dopiero teraz zdałem sobie sprawe czym to grozi, moje pytanie, kupie nowe koło pasowe i jeszcze zebate, wymienie oba i to załatwi sprawe?

ja po powrocie do domu dowiedziałam się że muszę wymienić to:


podobno się rusza i powoduje spadanie tego paska o którym mówiłam wcześniej. (pasek i napinacz już wymieniony

Koledzy czytalcie a nie ciagle zadajecie te same pytania Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w tym temacie

[ Dodano: 26 Lut 2010 21:07 ]
kaktusik, zmiana teko koła nic nie da/chodzi o koło zebate rozrzadu co jest pod tym kołem co na foto

no ale wymiana samego koła zębatego moze nic nie dac trzeba poprawić czoło wału. no i hehe nowa śruba

tak tak koledzy - ja czytałam wszystko tylko że rozrząd był robiony na początku roku (tego roku) i to koło na wale jest nowe, tylko to kótrego zdjęcie umieściłam włożone jest używane co widać po pięknych białych napisach - i to mnie zastanawia.

kaktusik pisze:tak tak koledzy - ja czytałam wszystko tylko że rozrząd był robiony na początku roku (tego roku) i to koło na wale jest nowe, tylko to kótrego zdjęcie umieściłam włożone jest używane co widać po pięknych białych napisach - i to mnie zastanawia.

Potrzebne takie narzędzie http://www.allegro.pl/item931470453_fre ... _sacz.html weryfikacja klinu czy nie zniszczony i planowanie wału w/w narzędziem, nowa zębatka i śruba i klej. POtem przedłuzka 1,5m dowalamy na maksa. Sprawdzamy koło pasowe - tłumik drgan czy guma nie spaciała i montujemy. I potem spokój nalata Zasada dobrze po naprawie dokrecic srubę.

mm...po kontakcie z mechanikiem od którego kupiłam ten wspaniały wóz dowiedziałam się, że koło zębate zmienił przy wymianie paska rozrządu na początku roku i że z wałem wszytsko było ok. zalecił zmianę koła pasowego bo wsadzona była jakaś używka i to w nienajlepszym stanie. zakupiłam to koło i zobaczymy. swoją drogą nie tania ta impreza

pozodrówki

ile za kółko dałaś?? ja w przyszłym tyg robie oględziny i mam nadzieje że to gibanie bedzie spowodowane sparciała guma na kole pasowym a wał, klin i koło zębate będą ok....

najlepsze jakie było kosztowało 370, średniej klasy 290 - na to się zdecydowałam, a najtańsze 190 - ale nie chciałam ryzykowć. dziś popołudniu pójdę do garażu zobaczyć co i jak to nawyżej porobię zdjęcia. życzę sobie i Tobie żeby było to tylko koło chociaż u mnie gibie się już tak że zrzuca pasek klinowy na wyższych obrotach :/ ale nadzieję warto mieć

to koniecznie napisz na forum czy wymiana samego koła przyniosła efekt...

w sumie to ja wymieniłam pasek, napinacz i to koło 700 zł :/ ale w najgorszym wypadku czeka mnie już tylko wał od tdi koło 300 zł, więc już mniej niż więcej. żeby auto było sprawne trzeba inwestować - hehe trudno

kaktusik pisze:najgorszym wypadku czeka mnie już tylko wał od tdi

tylko albo aż, bo z tym najwiecej roboty, ja mam nadzieje że tego nie bede musiał robić...

kaktusik,

szukaj wału od TDI; 1Z, AFN AHU ALE
wały od tych silników będą na 100% pasować wiem bo sam zakładałem do swojego silnika AAZ wał właśnie od AFN'a
a koszta będą takie same lub nieznacznie wyższe niż naprawy tego co masz.
a ryzyko ponownej usterki będzie znacznie mniejsze niż po naprawie tego który teraz masz.

wymienione koło - chodzi dobrze. zrobiłam sobie wycieczkę 20 km i jest ok. nie miałam na więcej czasu bo spać się chce. chyba tym razem sie udało
mam filmik o z moim kołem jak zamieszcę to dam link

no chyba się udało - filmik poniżej. proszę o ocenę koledzy bo może mój optymizm przesłania rzeczywistość
http://img90.imageshack.us/img90/9213/wideo000.mp4