Strona 16 z 17

Mój "oil catch tank"

: wt kwie 14, 2015 00:08
autor: OMEGA
Panowie a może po prostu kupić separator oleju z lublina za 40pln na dole dać rureczkę z 5-10cm zatkana żeby było widać ile spłynęło oleju i po problemie całość 50-80 PLN z przewodami po co kombinować...
Ps. w separatorze z lublina króćce maja średnice z 20mm + w środku jest jakby komora wirowa i olej spływa po niej na dno tj. do wylotu.

Mój "oil catch tank"

: ndz kwie 19, 2015 17:58
autor: JonnyQuest
Rurka szybko zapełni się wodą lub/i breją lub olejem, ja mam naciągniętą bezpośrednio na kikuta odpływowego małą plastikową buteleczkę (przezroczysta) 250 ml po "jakiś" kosmetykach.
Wszystko się trzyma już 2 sezony, łatwe opróżnianie bez użycia narzędzi "plug and play", dla bojaźliwych można to skręcić obejmą.
Wbrew obawą przed pęknięciami plastik zdał egzamin wpływu brei/oleju, wahań temp. + starzenia (2lata)

Wszystko zależy od tego gdzie dasz/umiejscowiłeś separator z lublina (bo może butelka nie wejść bądź obcierać o "coś").

Mój "oil catch tank"

: wt kwie 28, 2015 08:09
autor: berthold61
panowie dużo tu o odmie czyszczeniu i tym podobnym ale nikt nie określił dokładnie co w tej odmie się znajduje czy jest tam jakiś filterek , zaworek czy coś w tym stylu bo ja moją odmę oglądam i wydaje się że to jest zwykła puszeczka i dmuchając ustami w obie rurki to swobodnie przelatuje powietrze w jedną i drugą stronę bez żadnego oporu , czy tak to ma być czy jest to do wymiany i martwić się

Mój "oil catch tank"

: wt kwie 28, 2015 18:49
autor: Michał_1977
berthold61 pisze: zwykła puszeczka
Separator.
berthold61 pisze: czy tak to ma być czy jest to do wymiany
Tak ma być. W nowej też tak jest,ale jak bardzo chlapie olejem,to wymiana może pomóc,bo membrana,która znajduje się w tym separatorze,mogła ulec uszkodzeniu.

Mój "oil catch tank"

: czw lis 12, 2015 19:12
autor: wojtass31
Panowie mam zrobiony OCT z bidona aluminiowego podłączoną z odmy waz do bidona i z bidona pod auto. To czy to jest normalne ze nieraz kopci i pluje plujnie olejem z tego węza co jest pod autem??

Re: Mój "oil catch tank"

: sob lis 14, 2015 21:48
autor: OMEGA
wojtass31 pisze:Panowie mam zrobiony OCT z bidona aluminiowego podłączoną z odmy waz do bidona i z bidona pod auto. To czy to jest normalne ze nieraz kopci i pluje plujnie olejem z tego węza co jest pod autem??
Olej zawsze jakiś leci tylko jak jest podłączone oryginalnie to ten olej zjada silnik.Coś tam może zakopcić czy po prostu parować w chłodniejsze dni.

Mój "oil catch tank"

: ndz lis 15, 2015 13:13
autor: stefano189
ObrazekObrazekObrazek

Zamontowany 6000 km temu. Zebrało się 50 ml oleju. Działa wyśmienicie. Rurki fi 20. Na dole korek spustowy. Projekt własny. Koszt całkowity 60 zł.

Mój "oil catch tank"

: ndz lis 15, 2015 14:30
autor: piotrekgal
stefano189, powiedz, po co takie kombinacje? nie lepiej to puscic szlauchem po prostu pod silnik? znaku na asfalcie przy takich ilosciach nie bedzie.

Mój "oil catch tank"

: ndz lis 15, 2015 14:39
autor: italiano_83
piotrekgal pisze:stefano189, powiedz, po co takie kombinacje? nie lepiej to puscic szlauchem po prostu pod silnik? znaku na asfalcie przy takich ilosciach nie bedzie.
Ale będzie śmierdzieć z pod auta jak zacznie wywalać gazy z silnika, poza tym będzie zostawiać plamy, ile trzeba oleju, żeby została plama, kropla.

Mój "oil catch tank"

: ndz lis 15, 2015 15:45
autor: stefano189
piotrekgal pisze:powiedz, po co takie kombinacje?
bo jak jest +30 na dworze, to jak jest odma pod autem, to w kabinie idzie zdechnąć od smrodu. Poza tym dobrze że odma jest w obiegu zamkniętym, wtedy jest małe ryzyko że pary oleju i wilgoć zablokują to małe plastikowe ustrojstwo na pokrywie zaworowej w zimie i nie wywali oleju przez bagnet.

Puszka jest na tyle duża, że co wymianę oleju czyli co jakieś 7000 ją sciągam, leje do środka beny, płuczę i wylewam. I spokój do następnej wymiany. Nic nie śmierdzi, nie kapie. Poza tym mam w domu na placu mam bruk. Ojciec by mnie zabił jakbym go utytłał w oleju z kapiącej odmy :D :hmm:

Mój "oil catch tank"

: ndz lis 15, 2015 15:47
autor: -michau-
Jestem tego samego zdania aby nie puszczać węża pod auto.
Obieg zamknięty jak ori.

Ja poszedłem na łatwiznę bo kupiłem gotowy oct properfekt + 2 węże gumowe i obieg zamknięty.
Przejeździłem 2 lata (w tym zimowe mrozy -15/20) i nigdy nic się złego nie działo. 2-3 razy do roku odkręcałem śrubkę od spodu i wylatywało koło 50ml oleju. Natomiast przez te 2 lata tylko 1 raz go rozebrałem całego i rzeczywiście na spodzie było trochę czarnych glutów.

Sprzedałem mk4 a wraz z nim oct, bo kupiec bardzo chciał to zatrzymać.

Teraz do leona również zakupię identyczny zestaw co by te gluty nie leciały w dolot :)

Mój "oil catch tank"

: pn lis 16, 2015 08:58
autor: VW_seller
podobno w jakiś renówkach czy volvo jest coś takiego seryjnie montowane ,widział ktoś coś takiego ? u siebie miałem zrobione ze zbiorniczka od wspomagania z audi a4 b5 w srodek metalowe gąbki do mycia talerzy jako filtr i działało super ,po 4 miesiacach w szoku byłem co tam było ,olej ,woda i jakaś maź do tego w dolocie miałem susze aż miło . nie stety pękło mi to i musze znależć inne rozwiązanie :grin:

Mój "oil catch tank"

: czw gru 10, 2015 23:50
autor: mati1342
Witam, myślę żeby zamontować u siebie taki OCT mam taki pomysł
Obrazek
Wiem trochę zdjęcie śmieszne ale do rzeczy, chciałbym dać wąż ze spadkiem od odmy do zbiorniczka i od zbiorniczka z drugiej strony wąż wyżej niż poprzedni od odmy żeby olej nie leciał z rury do rury tylko żeby opadał na dno , a powietrze, ciśnienie leciało do dolotu. Chcę to zrobić wszystko szczelnie aby ciśnienie w układzie było cały czas takie samo.
Pomyśl doby czy zły , coś trzeba poprawić czy mogę zabierać się do roboty ?

Ogólnie chcę to zrobić ponieważ na dniach czyszczę kolektor ssący i usuwam egr, chce żeby miał czyste powietrze. A jak ma z odmy lecieć co jakiś czas olej to po co moja robota :)

Mój "oil catch tank"

: śr gru 07, 2016 23:59
autor: -michau-
Lekka prowizorka, ale nareszcie zawitał oct.
Obrazek