Forum.VWGolf.pl

Jefferson pisze: Tylko czy jest sens przepłacać za 5W ? Oczywiście zależy kto jakie ma auto - jeśli blacha nadaje się do roboty to spuszczanie się nad silnikiem sensu nie ma. Ja teraz taki naiwny nie będę i zamias jarać się zachodnimi markami olejów i przepłacać , zaleję Platinum 10W40.

Wszystko na temat Też myślę nad przejściem na 10 Ale 15 nie miał bym serca zalać przy ostatnich zimach

Ja u siebie ostatnio zalałem Lotosa Trafic Pro 505.01 i zauważyłem spadek spalania o prawie litr. Wcześniej jeżdziłem na Motul Specyfic 505.01. Wydaje się to dziwne bo raczej wszyscy uważają że Motul jest lepszym olejem od Lotosu

GTI33 pisze:zauważyłem spadek spalania o prawie litr

Zapewniam Cię, że olej na to nie wpłynął

kw pisze:

GTI33 pisze:zauważyłem spadek spalania o prawie litr

Zapewniam Cię, że olej na to nie wpłynął

Efekt placebo

Panowie, czy warto zmienić olej na świeży przed zimą, np w październiku? tak wypadło że pierwszą zmianę robiłem na wiosnę i za każdym razem wymiana przypada mniej więcej na marzec/kwiecień. Do wymiana pozostało mi 9 tyś..... Tylko czy to nie będzie wywalenie kasy w błoto? Nie mam oczywiście na myśli zmiany na drogi olej, tylko jakikolwiek z normą 505.

Jefferson pisze:Panowie, czy warto zmienić olej na świeży przed zimą, np w październiku? tak wypadło że pierwszą zmianę robiłem na wiosnę i za każdym razem wymiana przypada mniej więcej na marzec/kwiecień. Do wymiana pozostało mi 9 tyś..... Tylko czy to nie będzie wywalenie kasy w błoto? Nie mam oczywiście na myśli zmiany na drogi olej, tylko jakikolwiek z normą 505.

Jedna z niemieckich książek "sam naprawiam" do golfa radzi zmieniać na wiosnę.

Jefferson, ja bym zmienił, zmieniałem tak zawsze na wiosnę (marzec) i na jesieni zmieniałem (październik). W sumie to przelatywałem tak średnio 7 tys. i zmiana. A taka ciekawostka w silniku Nissana Primery P10-P11 1,6 benzyna kolesia w ori książce jest napisane że co 7 tysi należy się wymiana. Nie jest to jakiś extremalny Vtec z hondy czy coś, zwykłe 1,6 100km z lat 93-99.
Teraz jeźdzę dużo wiec zmieniam w sumie ze 3 razy w roku.

Jefferson pisze:Panowie, czy warto zmienić olej na świeży przed zimą, np w październiku?

zobaczysz ile będziez miał nawinięte km. Jak jeszcze sporo zostanie, warto jeszcze trochę do zimy pojeździć i zmienić pod koniec listopada/na początku grudnia - kiedy sie dopiero mrozy zaczynają. Nie bez znaczenia pozostanie świeży (płynniejszy) olej na poranne rozruchy. Ja staram sie tak zawsze robic kiedy widzę że prognozują falę mrozów a do wymiany 2-3-4 tyś km zostało - zmieniam wcześniej. Po co ma się męczyć co rano przy -20*C z tym mazutem który od 10 tys km cały nagar z silnika wchłonął.

Jaworess pisze:A taka ciekawostka w silniku Nissana Primery P10-P11 1,6 benzyna kolesia w ori książce jest napisane że co 7 tysi należy się wymiana.

W polskiej instrukcji dla AAZ również jest co 7 czy 7,5 tysiąca wymiana zalecana.

mam pytanko czy ktos mi powie jaka jest roznica miedzy castrol magnatec a gtx obydwa 5w30 ? moge kupic gtx w super cenie a wczejniej jezdzilem na magnatecu

jhosef pisze:

Jaworess pisze:A taka ciekawostka w silniku Nissana Primery P10-P11 1,6 benzyna kolesia w ori książce jest napisane że co 7 tysi należy się wymiana.

W polskiej instrukcji dla AAZ również jest co 7 czy 7,5 tysiąca wymiana zalecana.

1.6 td również ma co 7,5 tys. przynajmniej wg. książki sam naprawiam wydawnictwa WKŁ

Witam. Koledzy kupiłem olej, wymiana była gratis, koleś wymienił olej, zrobiłem prawie 1000km od wymiany, dzisiaj z ciekawości sprawdziłem stan oleju bo nie sprawdzalem po zalaniu i jest minimalnie ponad max... muszę dzisiaj wrócić do domu, mam do zrobienia prawie 500km, a nie mam gdzie teraz upuscic oleju... stanie się coś jak zrobię jeszcze 500km bez upuszczania oliwy?

Nic się nie stanie. Niczego nie spuszczaj.

malyktos, wiem, wiem zmieniam nie później niż co 7tys. Zresztą zależy co, kto leje ale jak ktoś leje tańsze oleje to generalnie nie ma co czekać do 10, czy 15tys. nie dlatego że są gorsze ale dlatego że nie są drogie, więc można sobie pozwolić na częstsze zmiany. Dieselek spręża fest to i olej bardziej dostaje niż w benzyniaku pewnie, więc takie 7 tysi jest rozsądne wydaje mi się.