Forum.VWGolf.pl

krissMK4 pisze:ja to bym się bał moim AHF jeździć na OR , jakoś mam głęboki sentyment do tych silników :d

30minut max i wymiana głowiczki z tłoczkiem ,ja mam na zapas kilka pomp, raz mi sie zdarzyło jak tłoczek sie przytarł bo za dużo OO a za mało mixolu którego trzeba czasem dolać. jak auto zaczyna szarpac i to nie nastawnik ani inne cuda to pompa przytarta i tłoczek do wymiany.

ogólnie jak zdrowa pompa to na 30 tys km non stop można jezdzić na OO ,potem wymiana głowiczki z tłokiem i dalej jazda wiec i tak dużo bardziej sie oplaca.

dodam tylko ,że jak w silniku 1z gdzie wtryski mają małe dziurki dużo wiecej pali . na wtryskach z ahf-a praktycznie bez roznicy jak na ON .mi tego pali w lato okolo 5.5-6.5l tyle ze auto po chipie zeby dawalo wieksze cisnienie.

na ori wtryskach i sofcie palił nawet 8-9l OO i 6-7l ON. wiec tak i tak wychodzi taniej jazda na OO. a jak juz ktos ma AHF-a lub asv gdzie pompa niby mocniejsza mniej wytrzymuje i w starych 1z/ahu jakos lepiej znosza OO jak te nowsze alh-ahf-asv.

speckom, pierdoły opowiadasz i tyle...chyba nie wiesz na czym polega działanie pompy i czemu jest mocniejsza

Ciekawe czy przy sprzedaży auta nadmienicie na czym jeździliście

Może i nadmienią. Teraz dużo ludzi na tym jeździ. Kryzys.
Mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło, nawet w Golfach 2 gdzie jeden miał przelotu z 400 a drugi to chyba 700 tys.km.
Mimo wszystko przedkładam bezawaryjność nad kombinacje, więc jeśli już to "oszczędności".

Fahoo pisze:speckom, pierdoły opowiadasz i tyle...chyba nie wiesz na czym polega działanie pompy i czemu jest mocniejsza

ja wiem swoje i nie pisze pierdól bo szkoda czasu na takie pisanie

GolfinaASZ pisze:Ciekawe czy przy sprzedaży auta nadmienicie na czym jeździliście

a co to takiego.... normalnie gadam ,ze jezdzone na czym sie da i jak najtaniej. nigdy nie mialem nic do ukrycia. w pd lub CR bał bym sie jezdzic na OO niz na ON.
ale na zwyklej i pancernej vp37 mozna jezdzić

b6 2.0 TDI 116tys km na oleju opałowym

W kauflandzie jest po 3.99 za litr rzepak

to by sie oplacaqlo bo cena ON rosnie ,u mnie 5.43

I opłaciło się,zakupy zrobione i do zimy starczy:)
Zakupione 450 litrów,czyli tylko 30kartonów...A od dzisiaj już kosztuje 4,95

Jechałem ostatnio za T4, w którym myślałem że robią frytki na bieżąco Smród był taki, jak ze smażalni.
400 metrów dalej zapach chyba też wyczuli mundurowi, bo halt był szybszy,
niż można się było spodziewać.

U nas OO jest puki co po 3,94zł ale dwa miesiące temu kosztował 3,65zł Ładny, piękny, prosto z cysterki. Od 30tys. nic innego.

Jechałem ostatnio za T4, w którym myślałem że robią frytki na bieżąco Smród był taki, jak ze smażalni.
400 metrów dalej zapach chyba też wyczuli mundurowi, bo halt był szybszy,
niż można się było spodziewać.

a mnie służba celna zatrzymała i nic:P
pół na pół zalane i wzięli do badania,i kazali jechać

W biedronie będzie olej po 3,99 zł