Forum.VWGolf.pl

właśnie wróciłem, 4 osoby + bagaż na pokładzie, spalanie 5.05l/100km, przejechane 1500km z hakiem

nie wiem jak to możliwe:p
ATD bez obciążeń, bez klimy, bez zamulania, głównie trasa, ostatnie 900km. wynik 5.55l/100km.

Trasa około 400km 4 osoby + bagaże 4.6l/100km przy 90km/h .

Mnie niepokoi moje spalanie w mieście... Średnio mi wychodzi ok ~10L... W trasie schodzi do ~5/6L zależnie od ciężaru nogi. Silniczek 1Y, 1.9D, 64 kuce. Czy to spalanie jest prawidłowe? W mieście wiadomo-korki- ale czy taka różnica między trasą a miastem jest możliwa? :/

Jak widać jest, w trasie masz całkiem normalne spalanie, więc chyba wszystko w porządku z motorownią, a winne są te wspomniane korki. Przecież usterka nie załącza się tylko w mieście, aż taka cwana by nie była

coz, moj 1y nigdy nie spalil tyle, najwiecej to jakies 7 litrow. nie wiem dokladnie jaka jest roznica wagi pomiedzy mkII a III. zdarza mi sie tez poszalec po miescie troche no i na trasie. ale zwykle w 6 sie zamyka. mowa oczywiscie o czerwonej ropie...

Ja leje do swojego tylko na BP Ultimate... Ehh chyba muszę się bliżej zainteresować moim spalaniem... A wiecie może od czego zacząć właściwie? Kąt wtrysku? Może regulacja pompy? Help...

A przydymia Ci na czarno? Jak z dynamiką?

A przydymia Ci na czarno? Jak z dynamiką?

Dynamika jak na jego możliwości idealna, dymu nie ma wcale

W cyklu mieszanym 6.2 - 6.7 litra.
Co do traski to za miesiąc mam w planach obadać na kilkuset kilometrach jadąc bez szaleństw na ile można zejść

1100 km z niemiec do polski silnik asz ,klima 3 osby i sporo toreb, predkosc miedzy 120-140 5,8-6,2.Szkoda ze tempomat mi nie dziala.

Właśnie wróciłem z trasy zalany po korek na starcie =po zrobieniu 948 km zapalił się żyd .Na pokładzie cztery sztuki +full bagaż.Przelot max.130/h a ogólnie 100 -110.

92r 1.9Y w miescie 6 trasa 5 przebieg 260tyś lekki dymek

aaz + t3(1.2 bar), gov mod + dawka z dymem 93 rok. w trasie zejdzie ponizej 6 l a w miescie do 5 tys obr spali i 8 l