
Ale kiedyś na DSF (pamiętacie taki kanał) był program motoryzacyjny i tam zrobili test. Dwa identyczne auta jeździły przez całą zimę właściwie po mieście do pracy, sklepu itd...na wiosnę je wzięli na warsztat i w jednym zmienili olejek a w drugim nie...a test polegał na tym że mieli tymi autami polecieć na południe Włoch z Niemiec i z powrotem. Kilka tysięcy km w piz... po autostradzie i co się okazało...ano się okazało że ten z wymienionym olejkiem wrócił a ten z niewymienionym poległ w drodze powrotnej, przytarł się

Tłumaczyli że jeźdząc po mieście, chłodne dni itp sporo benzynki się przedostaje do olejku, wiadomo pierścieniami itp (tak samo jest z dieslem) no i że ta benzynka nie zdąży odparować itp a dalej jasne, rozcieńczony olej, który stracił swoje właściwości...tak to wyglądało mniej/więcej