Strona 13 z 16

: pn sty 12, 2009 10:41
autor: roman58
Ściąk kostkę z czujnika temperatury silnika i zobacz czy nie odpali lepiej.

: ndz sty 18, 2009 21:28
autor: granite
Witam,
przeczytałem cały wątek i jedna osoba nakierowała mnie na pewną rzecz, która u mnie nie do końca dobrze funkcjonuje.
wtct pisze:przede wszystkim temp. płynu chłodzącego z czujnika
więc zastanawiam się czy źle działający czujnik temperatury, który jest zatopiony w zbiorniczku wyrównawczym (tzn. przy poziomie cieczy poniżej max i niskiej temperaturze otoczenia pojawia się ostrzeżenie o niskim poziomie płynu) może mieć wpływ na problemy z odpalaniem przy rozgrzanym silniku???

: ndz sty 18, 2009 22:56
autor: rob555
granite pisze:Witam,
przeczytałem cały wątek i jedna osoba nakierowała mnie na pewną rzecz, która u mnie nie do końca dobrze funkcjonuje.
wtct pisze:przede wszystkim temp. płynu chłodzącego z czujnika
więc zastanawiam się czy źle działający czujnik temperatury, który jest zatopiony w zbiorniczku wyrównawczym (tzn. przy poziomie cieczy poniżej max i niskiej temperaturze otoczenia pojawia się ostrzeżenie o niskim poziomie płynu) może mieć wpływ na problemy z odpalaniem przy rozgrzanym silniku???
Ten czujnik nie jest czujnikiem temp tylko czujnikiem poziomu plynu i nie ma wplywu na odpalanie

: ndz sty 18, 2009 23:44
autor: szatanek
W rzeczy samej, czujnik temp. płynu chłodzącego jest w krućcu przy głowicy.

: pn sty 19, 2009 00:06
autor: roman58
Odpiąć kostkę na czujniku temperatury na silniku i wtedy pali jak na zimnym.A ten problem występuje w VW4.Komputer wylutować pamięć wpisać wlutować i chodzi.

: pn sty 19, 2009 00:18
autor: borat
panowie a jak moja borka na cieplym pali tak samo jak z odpetym czujnikiem
to co to za zagadka?

: pn sty 19, 2009 02:34
autor: roman58
Panowie a co myślicie że was dziadek cygani? ale to jest prawda.Ja terz nie wierzyłem ale wypiąłem kostkę i silnik palił i na pewno pali bo klijent by już był.

: pn sty 19, 2009 15:20
autor: rob555
borat pisze:panowie a jak moja borka na cieplym pali tak samo jak z odpetym czujnikiem
to co to za zagadka?
to znaczy sie ze problem jest mechaniczny i dawki startowe nic juz nie pomoga
powiem wiecej na 99% jak zdejmiesz walek napedzajacy pompowtryski to rozleca sie w drobny mak :) albo przynajmniej jeden
tak wlasnie objawia sie mechaniczne zuzycie grzybkow regulujacych nacisk badz samego pompowtrysku

: pn sty 19, 2009 21:10
autor: borat
miesiac temu robilem motor ,pompki wzorowe,grzybki ciasno wychodzily z papek i nie byly wyklepane,klawiatura lux,rolki mialy bardzo delikatne ryski,walek lalka
masz moze jakis pomysl ?

: pn sty 19, 2009 22:12
autor: rob555
borat pisze:miesiac temu robilem motor ,pompki wzorowe,grzybki ciasno wychodzily z papek i nie byly wyklepane,klawiatura lux,rolki mialy bardzo delikatne ryski,walek lalka
masz moze jakis pomysl ?
Hmm ustawione dobrze? Gumki nowe? Ewidentnie wina paliwa...moze pompa tandemowa..?

: pn sty 19, 2009 23:43
autor: borat
z ta pompa to faktycznie moze byc cos nietak,ale ta w zbiorniku?
4motion wiec zbiornik dzielony pompa paliw przelewa wache z jednej polowy baku do drugiej a tandemowa pod podcisnieniem sama soboe zasysa paliwko.
tak jest u mnie,tak powinno byc czy jakis meknik w szwajcarii cos zamandrował ??

Długo odpala na ciepłym

: pn sty 26, 2009 01:03
autor: god
Jeśli to komuś pomoże to najtańszym rozwiazaniem problemu długiego odpalania ciepłego silnika jest odłączenie tylko jednego przewodu z tego czujnika który podaje info do ECU .
Ja w ten sposób rozwiazałem u kolegi w audi a4 a różnica jest taka ze silnik przy odpaleniu przez pierwsza sekunde wchodzi na obroty do około 1500 jes to tylko taki skok po którym wszystko wraca do normy, myśle ze to maksymalna dawka jaką moze dać ECu daje takie zjawisko . vag pokazał przy rozgzanym silniku do około 90stopni(temperatura na wskażniku z deski ) 36 stopni czyli temperatura po odłączeniu kabla zmniejszyła sie o połowe od rzeczywistej. Jeśli odłączymy cały czujnik to na desce nie ma informacji o temp.a jakąś informacje musimy mieć o układzie chłodzenia, natomiast po odcieciu tylko przewodu do ECU wszystko działa jak dawniej. Niewiem czy są jakieś skutki uboczne tego zabiegu moge tylko dodać że kolega jeżdzi juz prawie rok i nic sie z silnikiem podejzanego się nie dzieje.
Który to kabel każdy dojdzie metoda prób i błędów przewody sa cztery, wiec wiele zabawy z tym niema.Z kad dowiemy sie ze to ten właściwy: 1 silnik odrazu odpali, 2 wskażnik na desce działa .W audi to kolor fioletowy odcietego przewodu. Mi udało sie trafić za drugim razem. Dodam tylko ze należy tego dokonać na rozgrzanym silniku. Metoda (odetnij jeden przewód i wepnij spowrotem wtyczke czujnika potem sprawdz jeśli nie ma efektu lub wskażnik na desce przestał działać to połącz te przewód i próbuj dalej w ten sposób.
Pozdrawiam Wszystkich
Mam nadzieje ze komuś pomogłem

: pn sty 26, 2009 09:13
autor: damcio151
god pisze:Jeśli to komuś pomoże to najtańszym rozwiazaniem problemu długiego odpalania ciepłego silnika jest odłączenie tylko jednego przewodu z tego czujnika który podaje info do ECU .
Ja w ten sposób rozwiazałem u kolegi w audi a4 a różnica jest taka ze silnik przy odpaleniu przez pierwsza sekunde wchodzi na obroty do około 1500 jes to tylko taki skok po którym wszystko wraca do normy, myśle ze to maksymalna dawka jaką moze dać ECu daje takie zjawisko . vag pokazał przy rozgzanym silniku do około 90stopni(temperatura na wskażniku z deski ) 36 stopni czyli temperatura po odłączeniu kabla zmniejszyła sie o połowe od rzeczywistej. Jeśli odłączymy cały czujnik to na desce nie ma informacji o temp.a jakąś informacje musimy mieć o układzie chłodzenia, natomiast po odcieciu tylko przewodu do ECU wszystko działa jak dawniej. Niewiem czy są jakieś skutki uboczne tego zabiegu moge tylko dodać że kolega jeżdzi juz prawie rok i nic sie z silnikiem podejzanego się nie dzieje.
Który to kabel każdy dojdzie metoda prób i błędów przewody sa cztery, wiec wiele zabawy z tym niema.Z kad dowiemy sie ze to ten właściwy: 1 silnik odrazu odpali, 2 wskażnik na desce działa .W audi to kolor fioletowy odcietego przewodu. Mi udało sie trafić za drugim razem. Dodam tylko ze należy tego dokonać na rozgrzanym silniku. Metoda (odetnij jeden przewód i wepnij spowrotem wtyczke czujnika potem sprawdz jeśli nie ma efektu lub wskażnik na desce przestał działać to połącz te przewód i próbuj dalej w ten sposób.
Pozdrawiam Wszystkich
Mam nadzieje ze komuś pomogłem
nie polecam ... spalanie będzie większe, świece dostają po dupie itd.
to już lepiej przekodować na automat

: pn sty 26, 2009 23:18
autor: szatanek
I przy kazdym odpalaniu przygazówka jak podczas odpalania kamaza :/