Forum.VWGolf.pl

tomek08 jest to odpowiedni antyradar czy jak to tam się nazywa (każdy mówi na to inaczej) holenderska firma, dobra jakość, jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, wyłapuje nawet patrole z suszarkami stojące w krzaczorach (ale odrazu piszę, że nie wszystkie bo zależy jaki rodzaj suszarki mają w użyciu) co do słupków stacjonarnych i kamer w nieoznakowanych jeszcze nigdy się nie pomylił... mam pod przednim zderzakiem 2 czujniki i 2 pod tylnym no i centralka w schowku, całość instalowana w firmie w Holandii koszt 2 lata temu był 440euro ale w moim przypadku opłacalna inwestycja, szczegółów żadnych ani nic nie zdradzę gdyż w Polsce Panowie policjanci nie byliby zbyt zadowoleni jak by to znaleźli. Do tego jako "pomoc" CB radio President Johny 3 + antenka president i można latac

Wracając do spalania silników 1.9 dla mnie w golfach 3/4 przy silnikach D i tdi 90/110 realne jest spalanie w trasie na poziomie 5litrów ale w 4 nigdy nie uwierzę, jak już pisałem moje polo jeżdżąc w okolicach 90-100km/h i delikatnie obchodząc się z gazem starając się jak najczęściej hamować silnikiem pali na poziomie 4L/100km. Do pracy mam 60km w jedną stronę więc zależy mi na małym spalaniu Polo na początku jak je kupiłem spalało w rejonach 5-5,2/100 ale z każdym kilometrem coraz lepiej poznawałem samochód i udało mi się zejść do poziomu 4/100. golf 3 z dieslem pod maską waży pewnie ze 300kg więcej od takiego polo a do tego ma silnik większy o całe 500ccm więc logiczne, że musi spalać więcej. Ktoś tu wspominał, że dzięki turbinie silnik diesla pali mało bo jest wydajniejszy ;o dla mnie turbina sprawia jedynie, że powietrze wpada w silnik pod większym ciśnieniem a więc jest go więcej i dzięki temu można podać silnikowi więcej gnojówki przez co można z tej samej pojemności wyciągnąć więcej mocy i momentu dzięki czemu silnik staje się wydajniejszy i przy DELIKATNE jeździe spala ilości paliwa podobne do silnika wolnossącego, ale nie piszcie BAJEK to prawie 2L pojemności! LUPO 3L spala na poziomie 3-3,5L a ma tylko 3 garki i 1,2 pojemności przy niskiej wadze i odpowiednio ustawionym pod ekonomie automacie, a Wam silnik z jednym cylindrem więcej pojemnością 700ccm większą większa wagą itd. spala o niecały litr więcej?? ;o ktoś sprzeda mi taki mega hiper samochód? jeżeli G3 na wypasie z silnikiem 90KM pali tyle co moje polo to bez zastanowienia BIORE
Pozdrawiam

1.4 D z polo to stary kibel z wtryskiem pośrednim do komór wstępnych. Porównywanie go z TDI-kiem nie ma najmniejszego sensu. Mała pojemność tego silnika wcale nie oznacza że potrzebuje on niewielkich ilości paliwa, niska moc i marny moment obrotowy w innym zakresie obrotów zasadniczo wpływają na jego małą sprawność. To tak jakbyś porównywał TD z TDI, różnica w spalaniu tych silników nie jest minimalna. Użytkowałem przez rok W124 z motorem 2.0D, rozpędzało się to marnie i spalało ogromne ilości paliwa w porównaniu z obecnym silnikiem, średnio ok 7-8l/100km, raz na trasie udało mi się zejść do 5,8l, fakt że gabaryty i masa tego auta o wiele większa. Wpływ w szczególności ma tutaj moment obrotowy silnika, położony w najkorzystniejszym zakresie obrotów użytecznych silnika.

vulcan1984, rozumiem i dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

markim321 nie stwierdziłem nigdzie, ze moje polo to och ach i nie wiadomo co. Też uważam, że to stary kibel ale na same dojazdy do pracy starcza. Na inne wyprawy mam zupełnie inną zabawkę;) Jeżeli porównujesz w124 z 2.0d do vw tdi to robisz jeszcze gorsze porównanie niż ja z moim polo nie upieram się przy tym że moje polo jest mega oszczędne itd. Po prostu pali sobie 4 literki i to mnie cieszy;) Spróbuj się odnieść spalaniem 1.9tdi na poziomie 4litrów do spalania jakie osiąga lupo 3L. Jeżeli golf 3tdi spala na trasie 4 z groszami to na moje oko takie lupo powinno nie przekroczyć 2L/100 na trasie, a ile pali? w trasie koło 3literów trzeba przyjąć, a w mieście 4-5 litrów na każdą stówkę(zależy od stylu jazdy) i powiedz mi jak to możliwe, że lupo jako nowsza konstrukcja do tego w wersji 3L która była konstruowana typowo pod ekonomie jazdy i jak najmniejsze spalanie pali tylko koło LITRA mniej niż zwykłe 15letnie tdi? to mnie najbardziej zastanawia....



tomek08 żaden problem również pozdrawiam

vulcan1984 pisze:markim321 nie stwierdziłem nigdzie, ze moje polo to och ach i nie wiadomo co. Też uważam, że to stary kibel ale na same dojazdy do pracy starcza. Na inne wyprawy mam zupełnie inną zabawkę;) Jeżeli porównujesz w124 z 2.0d do vw tdi to robisz jeszcze gorsze porównanie niż ja z moim polo nie upieram się przy tym że moje polo jest mega oszczędne itd. Po prostu pali sobie 4 literki i to mnie cieszy;) Spróbuj się odnieść spalaniem 1.9tdi na poziomie 4litrów do spalania jakie osiąga lupo 3L. Jeżeli golf 3tdi spala na trasie 4 z groszami to na moje oko takie lupo powinno nie przekroczyć 2L/100 na trasie, a ile pali? w trasie koło 3literów trzeba przyjąć, a w mieście 4-5 litrów na każdą stówkę(zależy od stylu jazdy) i powiedz mi jak to możliwe, że lupo jako nowsza konstrukcja do tego w wersji 3L która była konstruowana typowo pod ekonomie jazdy i jak najmniejsze spalanie pali tylko koło LITRA mniej niż zwykłe 15letnie tdi? to mnie najbardziej zastanawia....



tomek08 żaden problem również pozdrawiam

bo ci co pisza ze im pali 4 to liczyc nie umieja ot co , i masz odpowiedz na swoje pytanie

odzim pisze:bo ci co pisza ze im pali 4 to liczyc nie umieja ot co , i masz odpowiedz na swoje pytanie

a liczyć najlepiej na siebie

i tego się 3majmy koledzy ...

4 litry to nie obrazajac nikogo ale to motor 1.9 + 4Chinczykow mi niegdy sie nie udalo zejsc ponizej 5 moze jak bym lecial 800 km po niemieckiej autostradzie to moze ale powiedzcie ktos kto zeszedl na takiej autostradzie nawed do 4 l/100km to jaki to wyniek dla mnie on nie ma zadnej miary. bo na codzien jazdzisz w miescie na trasie niektorzy polna droga kawalek i to wszystko razem niech przelicza ci ktorym wyszlo 4l i zobaczmy nie chce podawac po nickach ale przeliczcie i dajcie wniosek (pod korek, jazda, jazda. reaerwa, pod korek przeliczamy i wychodzi.) ja moge powiedziec ze jak latalem 1.3 na podtlenku Gazu to w kosztach schodzilem po nizej 20 zl za 100km. na dzien dzisiajszy dieslem wychodzi mi wiecej ale idzie wiosna i jak zaczniemy 50% on 50% bio to tez zejde nizej wkoncu bio po 2 zl bedzie

4 litry z górki w to uwierzę

mi AHU Variant w mrozy po mieście krótkie trasy 7,5 (ciężka nóżka)

ASZ Bora Variant 4montion po wawie w taką pogodę 8,5 - 9 (ciężka noga)

koledzy ja doskonale rozumiem, że zejście do poziomu 4litrów silnikiem 1.9 przy NORMALNEJ eksploatacji jest nierealne....
Do Panów którym 1.9TDI spala w MIEŚCIE koło 5 litrów czy tam w trasie po 4 z drobnymi: bardzo chętnie odkupie taki samochodzik jak już pisałem. Jeżeli mój kibel którym do pracy latam spala 4l/100 a tdi na fajnym wypasie pali według niektórych 0.5litra więcej tylko to ja się piszę na taką wymianę....
I podstawowe pytanie: po co VW by konstruował samochód jakim jest LUPO 3L które jest mega ekonomiczne itd. skoro zwykłe tdi na gumach 195 czy nawet szerszych pali tylko niecały litr więcej od tego malucha?
dobra koniec tych przepychanek jak dla mnie to mogą Wam palić nawet 3 w trasie ale KTO W TE BAJKI UWIERZY? nie wiem o co chodzi? macie jakieś kompleksy i musicie się w jakiś sposób podbudować czy co?
kończę z moim pisaniem w tym temacie bo to bez sensu
bd tu zaglądał raz na jakiś czas poczytać o tych mega hiper oszczędnych samochodach i pomarzyć o posiadaniu takiego....

vulcan1984, Nie chce juz pisac o swoim samochodzie bo jeszcze zechcesz go kupic a nie chce go sprzedac , ale 3 dni temu na trasie jechalem ojca skoda octavia 1,9 SDI, trzy osoby na pokladzie wraz ze mna, predkosci 80km/h wg komputera po przejechaniu odcinka 50km- predkosci male, chcialem zobaczyc ile toto najmniej potrafi spalic ( pora nocna zero aut z naprzeciwka ) 4,2l

hehehehehehe, wcisnąłem do baku 60l paliwa. A bak niby 55l. Odpowietrzanie czyni cuda. Spalanie wyszło 6,3l. 65% miasto, 35% poza

piotrekgal pisze:vulcan1984, Nie chce juz pisac o swoim samochodzie bo jeszcze zechcesz go kupic a nie chce go sprzedac , ale 3 dni temu na trasie jechalem ojca skoda octavia 1,9 SDI, trzy osoby na pokladzie wraz ze mna, predkosci 80km/h wg komputera po przejechaniu odcinka 50km- predkosci male, chcialem zobaczyc ile toto najmniej potrafi spalic ( pora nocna zero aut z naprzeciwka ) 4,2l

1. Komputer oszukuje i ogólnie wiadomo, że zaniża
2. 50 km to nie jest wymierny odcinek aby obliczać wg niego spalanie.
3. Wg mnie to temat nie jest od bicia rekordów komu mniej spali, ale od tego ile pali średnio w trasie średnio w mieście, średnio ogólnie.

Jeśli chodzi o mnie, to aby jechać i czerpać z tego jeszcze jakąś przyjemność to spalanie wg kompa musi być w okolicach 5,5l/100, owszem robiłem niższe wyniki, ale jest to zwyczajne toczenie się, a z pedałem gazu trzeba obchodzić się jak z butelką nitrogliceryny I jak dla mnie to gra nie warta świeczki, owszem jak mogę i się nie spieszę to załączam tempomat i okolice 90-100, a akurat u siebie mam trasę dojazdową do miasta, że praktycznie nie muszę zwalniać to czasem na tym odcinku 25km zdarza się 4,9, ale jadąc już normalnie to jest 5,5. W mieście wynik 7-8 wcale nie jest jakiś trudny do osiągnięcia, pare zmian świateł w korku, plus chęc zdążenia na następną zmianę i mamy 8l/100 w mieście, także w wyniki 4-5 po mieście to i ja nie wierzę chyba że ktoś mierzył to o 3 w nocy i przejechał sobie 2 pasmówką z jednego końca na drugi, albo miasto złożone było z 2 ulic i skrzyżowania

Realnie sprawa u mnie wygląda tak, że od pomarańczowego d0 pomarańczowego na blacie, robię w granicach 830-850km przy mieszanym stylu jazdy z głównie krótkimi trasami.

soprano99 pisze:hehehehehehe, wcisnąłem do baku 60l paliwa. A bak niby 55l. Odpowietrzanie czyni cuda. Spalanie wyszło 6,3l. 65% miasto, 35% poza

Ja bym się nie cieszył. To nie bak się rozciągnął o 5l, ale cpn na którym tankujesz robi cię w wuja , bo mają dystrybutor pewnie ciut "podregulowany"