Forum.VWGolf.pl

a moje bydle w tym miesiacu znow 6,8 - 7 L i mu obojetnie czy lato czy zima czy miasto czy trasa

gratuluje spalania, ale taniej chyba było by autobusem jeździć do pracy przy tylu kilometrach niż utrzymywać auto

autobusem nie da rady, ponieważ pracuję w różnych godzinach i często gęsto zdarza się tak, że musiał bym czekać na autobus zbyt długo lub iść z buta.

nie no teraz rozumiem

czyli jak oceniacie moje spalanie bo juz nie wiem w co wierzyc....albo w kogo

lukiskwuki pisze:ja czytam te posty wszytkie to sie zastanawiam jak inni to robia ze w mk2 w 1.6td maja w miescie zima spalanie po 5l ..mi w miescie spalanie wychodzi 7 l trasa to spokojnie 5l wiec jak to zrobic zeby po miescie było mniej niz 7 l????

jak ci pali 7 litrów w mieście to się mieści w tych granicach trasa 5 litrów to i tak bardzo mało u mnie pali na trase 5,5 l. a w mieście 6,5 l
więc wszystko w porządku
poza tym to wszystko też zależy od ciśnienia w oponach ich rodzaju, stanu zawieszenia, czy miałeś podkręconą dawkę paliwa i wiele innych rzeczy...

No mi 1v na pompie LDA, dawka w górze, ciśnienie na turbawce, pełen przelot itd to teraz w zimie to tak 7 litrów... W tym że cały czas to jest 3 odcinki drogi.. Z domu do dziewczyny 10km. Z domu do szkoły czasami 25km. I z domu do Leska 10km.. Tak więc myślę że i tak dobre spalanie.. A powoli nie jeżdżę..

czyli git ..ja u siebie mam narazi odwrócony tylko pin opony 185/55/14 no i tez za dalekich tras nie robie srednio 10 -15 km czasem jade sie tylko przejechac po to zeby auto rozgrzac ....

nie ma co porównywać miasta do miasta. Dla jednych miasto to wioska z 3 skrzyżowaniami gdzie mieszka 500ludzi, a dla innych miasto to Warszawa, Wrocław itp. Na spalanie w mieście ma wpływ wiele czynników typu godziny w których się poruszamy, dzień tygodnia.

a moj aaz pali >7l/100km, teraz może nawet więcej bo głównie poruszam się po mieście i miałem skręconą dawke paliwa i muszę powiedzieć że nie wiem jak to się odniesie to stanu teraźniejszego(z powrotem podkręcona) ale zrobił się mułowaty i chyba zaczął palić jeszcze więcej. Za licho nie mogę zejść do tych 5-6l/100km jak inny piszą co prawda mam czasami ciężką nogę Co do kwestii miasta to prawda że miasto miastu nie równe. Mieszkam w górach i tutaj albo się jedzie w dół albo w górę stąd chyba wysokie spalanie.

Kobita ma nowego peuga 308 1.6dizel 90km to przy -5 -8.Pali 5 5,5.

Mialem lupo to sie dalo zejsc do 4.

Witam. AHU w MK3, wyrzucone koło dojazdowe, rekord - zapięty 5 bieg, 2 osoby na pokładzie, prędkość 85-98km/h - 3,3l/100km, Przeważnie lato trasa, jada typowo emerycka, muskanie gazu, nie kręcenie powyżej 2200obr, hamowanie silnikiem gdzie się da - od 3,9 do 4,1l. Miasto w lecie spokojna jazda 5,5-6l. Obecnie rekord z ostatnich dni to 4,5l/100km. Kto powiedział że się nie da? W każdej bajce jest odrobina prawdy

3,3l ? to ja muszę mojego zetorka oddać do mechanika, bo jeżdżę przeważnie sam i udało mi sie zejść do 4,0l

To ja się mogę pochwalić wstępnymi wynikami z komputerka spalania mojego nowego nabytku.
VW POLO 1,4 TDI PD 51 KW 2006 na blacie 168 kkm.

Spalanie średnie z 700 km (100 po mieście) 4,1 l/100 km.

markim321, AFN seria, przy bardzo bardzo bardzo spokojnej jeździe ~25KM spalanie na kompie 2,7l/100km
Ale to tylko komp...