Forum.VWGolf.pl

RemixSub pisze:To niezle mi wali teraz te 3 sec a w zime to z 10sec. Wiedziałem ze cos w tym jest. A jak w lato z temp. silnika grzeje się ? Czy normalnie? (nie chodzi czy jest ponad 90* tylko czy wiecej ciepła daje silnik odczuwalnie w kabinie).

A ja się martwiłem że u mnie klepie, widać ze niepotrzebnie Co do temperatury to jakoś nie odczułem nadmiernego nagrzewania się silnika. A śmigam na tym oleju już pare lat...

To już jestem pewny żeby zmienić olej na 5w30. Płukankę przed tym bo pewnie nigdy nie robili tego. I na shell lub motul.

RemixSub pisze: Płukankę przed tym bo pewnie nigdy nie robili tego. I na shell lub motul.

Żeby ci się czasem za dużo nie wypłukało bo może zaboleć....twój portfel

Jefferson pisze:Żeby ci się czasem za dużo nie wypłukało bo może zaboleć....twój portfel

Właśnie się boję tego. Ale ryzykant ze mnie. I jednak spróbuje. ML środek jest niby dobry. Tu też pisali że płukanki robią.

Witam.U mnie jest cały czas zalewany liqui molly 5w30 i w zimie ok.3s a w te temp.teraz to może z 1s.Praktycznie nie znam tematu klepania na tym oleju.

lukas1305 pisze:liqui molly 5w30

Jak kupiłem auto i była taka wywieszka tej firmy ale mechanik który wymieniał olej nie zaznaczył jaka lepkość. Dałem Shell 5w40 i zaczął głośniej chodzić nie dużo, ale jednak. A klepie niesamowicie w porównaniu do waszej sekundy.

Po co robić płukankę silnika w tak starym aucie? Nie daj boże wypłuczesz nagar i inne syfy i silnik zacznie cieknąć z każdego możliwego miejsca. Co do klepania szklanek, to na Mobil1 10w40 Turbo Diesel po przejechaniu 10tys km szklanki klepały na zimnym po 4sek, na ciepłym 1sek. Na świeżym Castrolu 10w40 nie klepią w ogóle. Zobaczymy jak to będzie dalej Następną zmianę chyba zaleje Motula żeby mieć porównanie.

No możliwe, że macie racje. W tych droższych olejach są składniki do płukania czy czyszczenia silnika. Słyszałem, że wystarczy zmienić olej co 8tys. km i filtr co 4tys km i czysty silnik jest. Ale ile w tym prawdy. Płukanka silnika to coś jak mycie silnika. Zawsze są obawy.

xxxGlaDxxx pisze:Mobil1 10w40 Turbo Diesel

Nie ma takiego oleju.
Nazywa się on Mobil Super 2000 Diesel

Ja jednak uważam ze płukanki to nic strasznego i są jak najbardziej wskazane. Nawet jeżeli pojawia się wycieki gdzieś z pod pokrywy zaworów, misy czy zimeringów wału lub wałka rozrządu - to znak aby to uszczelnić na nowo, wymienić sparciałe uszczelki, wytarte tysiącami motogodzin pracy uszczelniacze a nie pastwić się nad silnikiem w którym kanały olejowe do newralgicznych punktów smarowania zakitowane są 15-letnim nagarem i szlamem po marnej jakości olejach. Nie bez znaczenia pozostaje tu często fakt rozruszania zakitowanych i zapieczonych pierścieni tłokowych co jest bardzo pożądanym zjawiskiem.
Także ja bym się nie obawiał ewentualnie powstałych wycieków. Ja u siebie co 3 wymianę oleju stosuję płukanki, już od 120 tys km i silnik poza standardowymi zapoceniami w typowych dla VW miejscach (czyli Ten Typ Tak Ma) nadal hermetyczny.

Piasek pisze: Nawet jeżeli pojawia się wycieki gdzieś z pod pokrywy zaworów, misy czy zimeringów wału lub wałka rozrządu - to znak aby to uszczelnić na nowo, wymienić sparciałe uszczelki,

A wiesz że koszt robocizny byłby 10x wyższy niż koszt uszczelek? To tak się tylko wydaje- zlikwidować wyciek z okolicy rozrządu....
Sąsiad musiał likwidować wyciek (Peugeot 206) z okolicy wałka rozrządu- koszt całej operacji to 1500 PLN

Jeśli auto stało (pół roku) to też bardzo zalecane. Mój stał i kompletny zanik mocy. Olej stracił walory swoje. No i niestety nie zrobiłem płukanki i zalałem nowy olej od razu. Teraz będę robić niedługo rozrząd to niech płukankę zrobią i dokładnie zleją stary. Plus jakiś dobry filtr oleju.

EDIT: "z okolicy wałka rozrządu- koszt całej operacji to 1500 PLN"

To ja jednak użyje dobrego oleju i dam filtr co 4tys km nowy.

Jefferson, dlatego takie rzeczy warto planować z głową np w obliczu zbliżającej się wymiany rozrządu - wówczas za jedną robotą zmieniamy uszczelniacze - a to raptem 20min dodatkowej roboty.

Jefferson pisze:Sąsiad musiał likwidować wyciek (Peugeot 206) z okolicy wałka rozrządu- koszt całej operacji to 1500 PLN

to już jakieś skrajne przypadki których przyczyną nie był na pewno tylko uszczelniacz a jakieś grubsze sprawy lub zlecił to w ASO wówczas cena wielce prawdopodobna bo to jedyna rzecz jaką wszelkie ASO robią bezbłędnie (czyli wystawianie kosmicznych faktur)

Piasek pisze:Nazywa się on Mobil Super 2000 Diesel

Racja mój błąd. Swoją drogą przez 3 wymiany tego sikowatego oleju, do 7tys km nic sie nie dzieje, a po tej granicy zaczyna brać go w zastraszających ilościach (przez 3tys km dolałem z 1,5 litra). Myślałem, że to coś z silnikiem się dzieje, ale dziwne że po wymianie nagle branie oleju ustawało. Według mojej skromnej opinii odradzam Mobil Super Hiper 2000 Diesel.

Piasek pisze: to już jakieś skrajne przypadki których przyczyną nie był na pewno tylko uszczelniacz a jakieś grubsze sprawy

Jazda na moto doktorze przez dłuższy czas Nie od dziś wiadomo że we Francji nie dbają o auta tak jak np W Niemczech...