Forum.VWGolf.pl

Koledzy a Shell Helix to dobry olej? Czy tak samo jak

souler pisze:castrol to scierwo jakich malo

souler,dlaczego castrol to scierwo? Uzasadnij ,to co napisales.

flatron1984 pisze:Koledzy a Shell Helix to dobry olej?

Dobry. Nie szlami, nie pali, nie nagrzewa mocno. Po starcie klepie 3/4sec zrobiłem w duże mrozy 5tys km i niestracił swoich walorów. Ale i tak zalejecie platinum orlen to po co pytacie?

PS. Miałem castrol edge i shell helix jest lepszy( niedługo zmiana na 5w30 z 5w40) . Ale nie ma w tym kolosalnej różnicy. I zawsze bede sie tego trzymal.
PS2. Najlepiej kupić olej z odpowiednią normą i org. I lać go nie zmieniać na inne.

Szymon Jarosz pisze:souler,dlaczego castrol to scierwo? Uzasadnij ,to co napisales.

Zrób z 90tyś km na Magnatec`u (lepkość bez różnicy) a później zastosuj płukankę do silnika (obojętnie jaką). To co zleci niech sobie postoi ze 12h w jakimś wiadrze i zobacz jakie "niespodzianki" na dnie osiadły. 1cm szlamu gwarantowany.

Witam. Niedługo zbliża mi się wymiana oleju. Ostatnio zalałem Motul Specyfic 5W-40. W zimie przy dużych mrozach zaobserwowałem że jednak szklanki nie cichły od razu po rozruchu, tylko tłukły się dobre kilkadziesiąt sekund. Tutaj link do filmiku: " onclick="window.open(this.href);return false; Na tym filmie stał kilka dni, zagrzałem tylko raz świece i nie załapał z pół obrotu i tu najbardziej dzwoniły szklanki, na pozostałych łapał od dotyku, od razu wskakuje na równe obroty bez żadnych drgawek.
Teraz jest w miarę ok, poklepią około 3 - 4 sek i cisza. Silnik jest zdrowiutki i chciałbym zalać coś sprawdzonego, a druga kwestia czy trzymać się lepkości 5W-40 czy przejść na 5W-30 a może 0W-40? Co będzie najlepsze do tego silnika? Doradźcie coś koledzy.

0w40? A to odporne na mrozy ? Bo chyba "w" to zima. Czyli czym wiecej tym lepiej. I w golf'ach nie jest norma lepkości 5w30? Bo gdzieś czytałem, że tak jest.

Edit: A już doczytałem.
- dla klasy lepkości 0W, temperatura ta wynosi - 30°C do - 35°C,
- 5W - 25 do - 30°C,
- 10W - 20 do - 25°C,
- 15W - 15°C do - 20°C,
- 20W - 10°C do - 15°C,
- 25W - od -10°C do 0°C.

markim321 pisze:Witam. Niedługo zbliża mi się wymiana oleju. Ostatnio zalałem Motul Specyfic 5W-40. W zimie przy dużych mrozach zaobserwowałem że jednak szklanki nie cichły od razu po rozruchu, tylko tłukły się dobre kilkadziesiąt sekund. Tutaj link do filmiku: " onclick="window.open(this.href);return false; Na tym filmie stał kilka dni, zagrzałem tylko raz świece i nie załapał z pół obrotu i tu najbardziej dzwoniły szklanki, na pozostałych łapał od dotyku, od razu wskakuje na równe obroty bez żadnych drgawek.
Teraz jest w miarę ok, poklepią około 3 - 4 sek i cisza. Silnik jest zdrowiutki i chciałbym zalać coś sprawdzonego, a druga kwestia czy trzymać się lepkości 5W-40 czy przejść na 5W-30 a może 0W-40? Co będzie najlepsze do tego silnika? Doradźcie coś koledzy.

Olej jak na takie auto w tym wieku i tak lejesz bardzo dobry. Zużyte szklanki się wymienia, zwłaszcza, jeżeli dzwonią przy 5w40. 0w40 to nie magnetyzer żeby magicznie rozwiązał wszystkie problemy silnika

Zużyte szklanki się wymienia, zwłaszcza, jeżeli dzwonią przy 5w40

Wymieniłbym jakby były zużyte. Ale potem wcale nic nie słychać. Pytam o to jak skrócić do minimum czas klepania szklanek przy rozruchu? Czy jakbym zalał 0W-30 lub 0W-40 to szybciej by cichły czy nie?

Tak różnica będzie na 100% . Ale czy na lepsze.

-15*, a w garażu mniej pewnie to nie normalne że tak klepie. Ja mam 5w40 i w zimę mi max do 10sec. A latałem po europie jak było ponad -20*.

markim321 pisze:Wymieniłbym jakby były zużyte. Ale potem wcale nic nie słychać. Pytam o to jak skrócić do minimum czas klepania szklanek przy rozruchu? Czy jakbym zalał 0W-30 lub 0W-40 to szybciej by cichły czy nie?

Prawie każdy TDI ma takie objawy zużycia szklanek. U mnie przebieg 236 tys, cichną po kilku sekundach, olej 10w40, kiedyś przy okazji dostanie nowe (szkoda że nie zrobiłem tego przy wymianie rozrządu ale wtedy hałasował jeszcze napinacz paska klinowego i nie dało sie ich usłyszeć) to będzie cicho na starcie.

-15*, a w garażu mniej pewnie

-15 bylo w garażu. Na zewnątrz -25

To ja bym jednak zmienił olej na inny skoro u was taki mróz. 0w30 bym tankował.

PS. I teraz przez 3/4 sec słychać ? To tak jak u mnie. 5w40. A może jest ktoś kto ma 5w30 zalane i poda czas klepania podczas startu zimnego?.

RemixSub pisze:A może jest ktoś kto ma 5w30 zalane i poda czas klepania podczas startu zimnego?.

Ja mam zalany mobil 5W30xe. W zime przy ostrych mrozach to klepał tak do 3s , a teraz słychać może 1s...

To niezle mi wali teraz te 3 sec a w zime to z 10sec. Wiedziałem ze cos w tym jest. A jak w lato z temp. silnika grzeje się ? Czy normalnie? (nie chodzi czy jest ponad 90* tylko czy wiecej ciepła daje silnik odczuwalnie w kabinie).