Forum.VWGolf.pl

aaa tragedia nie dość że paliwo zdrożało! to jeszcze pobiłem negatywny wynik spalania u mnie 6,5l/100km.. no ale stanie w korkach zima grzanie silnika robi swoje że tyle pali..

TDiesel pisze:

TDiesel pisze:Ja mam teraz niecałe 400 km na liczniku dziennym - 100% miasta (nie wyjeżdzałem poza zabudowany teren w ogóle) i prawie 100% porządnego śniegu - na kompie jest teraz średnia 6,1/100km czyli w 7 litrach się mieszcze, bo zawsze w mieście okłamuje ok. 0,5 ltr, w zimie troszkę więcej. Jak zatankuje pod korek, to powiem ile faktycznie spalił.

Dziś dopiero tankowałem i takie wyniki:
BC: 6,3L/100km
BC średnia prędkość: 22 km/h
Dystans: 753,6 KM
Ilość paliwa: 54,88 L

Po przeliczeniu danych z dystrybutora spalanie wyszło 7,28L/100km co jest moim rekordem z całej ponad 2-letniej historii posiadania auta (nigdy nie było nawet 7,0). Ale cały zbiornik nie wyjechałem choć na 1 km poza tabliczkę terenu zabudowanego, bardzo często jeździłem krótkie odcinki (do pracy mam 2,5 km ) no i wszystko praktycznie było na śniegu, co jest jak dla mnie bdb wynikiem

W lecie po mieście spalanie oscyluje u mnie koło 6L/100km.

pozdrawiam

no widzisz i tobie zaczal normalnie palic , pozdrowionka na święta for all

odzim pisze:no widzisz i tobie zaczal normalnie palic , pozdrowionka na święta for all

No jak na zimę ze śniegiem, to normalne spalanie jak najbardziej

pozdrowienia

Traska od 5,5 do 6,5 (zależy od prędkości przelotowej)
Miasto 6,5 -7 bez dziadkowania

moj teraz pije sobie 7-8litra 90% miasto ... i tak 2 razy mniej jakbym poganiał benzyne o podobnej mocy.

Od kiedy przyszła zima:
8.5l w mieście - odcinki po 5-10km
5.1l w trasie (nie licząc dwugodzinnego korka)

no to ja mam silniczek po zmianie mapy ktora podniosla moc wedlug mechanika ze 115 do 150km to mam spalanie na odleglosci 10km 8.7l/100km a na dluzszej trasie 5.7l/100km

dan992 pisze: podniosla moc wedlug mechanika ze 115 do 150km

to jak to wg mechanika nie masz wydruku z hamowni bo na slowo to daj spokój z tym mechanikiem przez duze M

Wczoraj na odcinku około 120km w trasie przy V=90~100, 4,8/9, wg komputera, a po mieście to nawet grubo ponad 7 potrafi bez szemrania wciągnąć.

no w sumie to masz racje. Mechanik mógł, nawet powiedziec ze ma 200km. Tylko nie wiem gdzie jest jakas hamownia w lubelskim aby sprawdzić zeczywista moc

latem
trasa 4,9 -5,6 bez względu na ciężkość nogi
miasto- ok 6l
zimą
trasa 5,7l śr.pręd.80-90km/h
miasto z korkami 6-6,5l

na odcinku Zakopane- Katowice 5.1
po miesicie 7.8
na odcinku Katowice - Wisła 5.4 - 5.6

Silnik ajm

a mi po miescie teraz łyka 10.7 :p i niewiem dlaczego silnik 1.9 TDI 185 ps w lato średnio 8.2 ale wolno nie jeżdze. w trasie schodzi do ponizej 6 przynajmniej schodził niewiem o co teraz kaman musze podjechac zeby mi sprawdzili padłovwóz

Koledzy mam aaz i aktualnie wyszło mi spalanie jakieś 7,2/3l na 100km, 50%trasa i 50%miasto. Czy to nie za wysokie noty dla tego silniczka? Kupiłem diesla bo miał mało palić a tu . Raczej nie widać żeby coś aktualnie gdzieś ciekło. Fakt większość jazdy odbywa się na niedogrzanym silniku ale czy ma to aż tak duże znaczenie? Termo ustawia mi max 85'C, jak go przegonie to dopiero wtedy wchodzi na 90'c. Czy to dobrze? Dzisiaj zasłoniłem wlot powietrza na chłodnicę i mam nadzieję że to coś pomoże. 85'c osiąga mi dopiero po przejechaniu jakichś 20km, gdzie przy 25km docieram już do celu(fakt pierwsze 6-7km to zjazd z góry, na biegu). Lipne paliwo raczej odpada, ew. majstrowany dystrybutor. Dodam że nie kopci mi praktycznie wcale(nawet przy ciężkiej nodze).