Strona 2 z 9

: ndz mar 11, 2007 20:47
autor: cowboy
inek01 pisze:inspire napisał/a:
Nie widzę różnicy więc po co przepłacać.

Jak w reklamach proszkow do prania ;)
tylko po praniu w E koszule po 20 praniach się drą :)

tak samo w TDI, przecież nawet na opale i OR pojedzie...niektórzy mówią że nawet lepiej..

jak ktoś lubi czyścić nastawnik i zmieniać wtryski...

: ndz mar 11, 2007 20:49
autor: niebieski91
inek01 pisze:inspire napisał/a:
Nie widzę różnicy więc po co przepłacać.

Jak w reklamach proszkow do prania
ale tylko słowa czy sens w nim zawarty też - bo może jednak jest sens przepłacać

[ Dodano: 11 Mar 2007 19:50 ]
cowboy pisze:tylko po praniu w E koszule po 20 praniach się drą
o własnie o to mi chodziło - jednak coś w tym wszystkim musi być

[ Dodano: 11 Mar 2007 19:55 ]
a jeszcze jedno = czy w takim ukladzie jest sens dolewać do ON jakichś uszlachetniaczy - jeżeli tak to jakich i po co - (wiem ze to bylo - a tam pisali kto co leje a nie czy to ma sens i do czego ma służyć -)

: ndz mar 11, 2007 20:58
autor: SzmelcWagen
Dobra a teraz takie pytanie organoleptyczne :)
Jakiego koloru i zapachu jest BP ultimate?
Raz zalalem to paliwo i cos mnie pokusilo spuscic troche tego plynu do kanistra i troche mnie ono zdziwilo, wiec sie was zapytam jakie ono jest wedle was? Moze cos namataczyli na stacji w ktorej tankowalem albo jest ono takie?
Nie bede sugerowal wiec nie napisze jakie ono bylo!

: ndz mar 11, 2007 21:01
autor: inek01
niebieski91 pisze:ale tylko słowa czy sens w nim zawarty też - bo może jednak jest sens przepłacać
To byl tylko zart. Osobiscie wole zaplacic pare groszy wiecej i spac spokojniej.

: pn mar 12, 2007 07:27
autor: inspire
Ja już naklupałem na tym paliwie z nestea 120tysiaków i pompki nadal w znakomitym stanie, w zeszłym roku w zimie było -35 i stał na dworze nie miałem problemów z odpalaniem. Zapalał znacznie gorzej niż przy -10 ale zapalał.

: pn mar 12, 2007 07:57
autor: blachy
Ja do tej pory zrobiłem około 12 tys na ON z Ukrainy - zero problemów. Teraz zalewam ON z Orlenu, ale nie na Orlenie. Dystrybutorem jest mój lejek :) Jak jadę na trasę, to zazwyczaj załatwię sobie taką ilość ON, żeby mi starczyło na powrót, gdy jednak tak nie jest, to celuję w BP Ultimate.

Pozdro

: pn mar 12, 2007 08:50
autor: Waluch
Od kilku miesięcy na Lotosie, nie narzekam, zawsze pali na pół obrotu ...
wcześniej ON zza wschodniej granicy z pewnego źródła też bez problemów, jednak trochę słabiej się zbierał ...
AAZ przebieg 301 000 km :bigok:

: pn mar 12, 2007 10:16
autor: Joshua79
SzmelcWagen pisze:Dobra a teraz takie pytanie organoleptyczne :)
Jakiego koloru i zapachu jest BP ultimate?
Raz zalalem to paliwo i cos mnie pokusilo spuscic troche tego plynu do kanistra i troche mnie ono zdziwilo, wiec sie was zapytam jakie ono jest wedle was? Moze cos namataczyli na stacji w ktorej tankowalem albo jest ono takie?
Nie bede sugerowal wiec nie napisze jakie ono bylo!
Więc wg parokrotnych, jak to nazywasz organoleptycznych i wzrokowych doświadczeń, stwierdzam jest "mętne jak mydliny", patrząc na obok leżące zwykłe ON BP stwierdzam - bardziej przejrzyste.
Tak jest raczej wszędzie, zapewne to "zasługa" szeregu dodatków + stosowane depresatory w okresie zimowym...myślę że tak ma być, w końcu od koloru płynność nie zależy, choć przyznam sprawia nieciekawe wrażenie estetyczne, gdy zerka się na cenę ile się płaci za mydliny:)
A co do paliwka: staram się nawet "zwykły" Shell Diesel-Extra - bije na łeb Vervę, BP no i... lepiej wygląda...he he ...żart.
Zapewne to zasługa konkretnej stacji jak się na czym jeździ, ale w tych wszystkich testach nie uwzględnia się jednego....:Testowane samochody w gazetach mają komputerowe sterowanie, więc do d..y taki pomiar dla właściciel mk I lub mk II , którzy jakość paliwa i wyższą liczbę cetanową faktycznie mogą odczuć "pod nogą"... ot taka prywatna teoria, ale myślę że trochę uzasadniona
Reasumując przyjęty tu tor myślowy + mój :grin:
Jeśli ma się pralkę Franię to warto kupić coś lepszego niż dedykowany proszek E, choćby po to żeby dłużej kręciła i wirowała jak się patrzy, a nawet sprawniej niż dotychczas. :okej:

: pn mar 12, 2007 19:01
autor: szymski
Ja tam tankuje na Shellu Diesel V-Power
Autko jest jakby bardziej rześkie i przyjemniej pracuje
A moze mi się tylko wydaje...

: wt mar 13, 2007 21:56
autor: jajko
Jeszcze jakieś 4 miesiące temu lałem tylko Neste24. Jednak raz trafiłem na lipę. Zmuliło silnik, chodził dziwnie, kiepsko palił. Od tamtej pory leję praktycznie tylko Shell'a zwykłego, czasami w trasie jak nie ma Shell'a w pobliżu to BP albo Statoil. Na Neste już nigdy nie zajadę, nie będę ryzykował, że znów trafię na kiepską dostawę zupy.

: wt mar 13, 2007 21:59
autor: olo95
Tylko Shell V-Power Disel :bajer:

[ Dodano: 13 Mar 2007 20:59 ]
Diesel

: wt mar 13, 2007 22:33
autor: KondzikVW
Przeważnie BP,ale ostatnio sprawdzam, czy warto lać droższe. Kombinuję, że jak droższe,lepsze, to ma nieco większą wartość opałową, więc więcej km może zrobię. Staram się jeździć w miarę równo(z podobną dynamiką). Wtedy zrekompensowwało by to wyższy koszt zakupu. Odczułem różnicę na + ,gdy po BP zalałem Shell V-power, natomiast następne tankowanie było ON Verva i chodzi jak na V-power - nie zauważyłem różnicy. Za 150PLN na BP zrobiłem 640km, a na V-power 670km. Silnik trochę mniej dymi przy wciśnięciu gazu w podłogę i lepiej się zbiera.Jak przejadę na Verva więcej niż na BP, to się na nie całkowicie przestawię.

: śr mar 14, 2007 08:10
autor: inspire
KondzikVW pisze:Za 150PLN na BP zrobiłem 640km, a na V-power 670km
To nie są mierzalne wartości dla przeciętnego użytkownika i nijak się nie mają do rzeczywistości. Gdy miałeś Bp w baku było 8 stopni na dworze i wilgotność 40% oraz stałeś pare razy w korku, gdy miałeś v-pover to wiekszość spędziłeś na trasie , na dworze było 15 stopni i 20% wilgotności. Oczywiście trzeba brać pod uwagę wiele innych czynników np. ciśnienie atmosferyczne i te w kołach też. To paliwo jest takie samo , różnice wynikają z domieszek uszlachetniaczy a to też wpływa na cenę oraz położenie stacji, media, reklamy, czy jest to stacja firmowa czy ajent np BP, czy w pobliżu jest druga stacja.

[ Dodano: 14 Mar 2007 07:13 ]
jajko pisze:Jeszcze jakieś 4 miesiące temu lałem tylko Neste24. Jednak raz trafiłem na lipę. Zmuliło silnik, chodził dziwnie, kiepsko palił
Miałeś pecha może to dziwne ale ja miałem podobnie na shellu w pewnym mieście niedaleko mnie, natomiast co do BP i Statoila nie mam zastrzeżeń , czasem tam zatankuje i jeszcze nic przykrego mi się nie zdarzyło.

: śr mar 14, 2007 12:49
autor: gruchol
Ja tankuje na stacji Jet i wydaje mi sie ze najlepsze paliwko jak dla mnie, chodzi jak na V-power (jak nie mam gdzie tankowac to tankuje na shellu) a jest tansze wiec po co przeplacac. Teraz Jet'a wykupili ruscy takze zobaczymy co bedzie, mam nadzieje ze paliwko nadal bedzie ok :okej: