Strona 2 z 2

: pn lut 25, 2008 11:31
autor: Nuttie
A ma ktoś schemat ego wysprzęglika. Chodzi mi o to ile i gdzie są uszczelki. W reparaturce są 4. Wiem że jeden kapturek to od odpowietrznika, druga duża guma (harmonijka) to uszczelka tłoczka. A zostają jeszcze 2 i nie wiem gdzie je wepchnąć. Jedna jest taka jak koło zębate a drugi to zwykły mały o-ring.

Czy seryjna uszczelka jest jakoś klejona do wysprzęglika? Bo nie mogłem jej wydostać ze środka wyglądało dokładnie tak jakby był ten o-ring szeroki od harmonijki był przyklejony.

: pn lut 25, 2008 15:13
autor: Adamm
Nuttie, jestes z wawy to podskocz do mnie to razem to zlozymy :) bo ja to u siebie robilem

nie pamietam teraz dokladnie do i jak szlo ale jak zobacze to bede w stanie pomoc

: wt lut 26, 2008 03:19
autor: leo...
Nuttie pisze:A ma ktoś schemat ego wysprzęglika. Chodzi mi o to ile i gdzie są uszczelki. W reparaturce są 4. Wiem że jeden kapturek to od odpowietrznika, druga duża guma (harmonijka) to uszczelka tłoczka. A zostają jeszcze 2 i nie wiem gdzie je wepchnąć. Jedna jest taka jak koło zębate a drugi to zwykły mały o-ring.

Czy seryjna uszczelka jest jakoś klejona do wysprzęglika? Bo nie mogłem jej wydostać ze środka wyglądało dokładnie tak jakby był ten o-ring szeroki od harmonijki był przyklejony.
harmonijka wchodzi na trzpień prowadzacy - zabezpieczasz to "słoneczkiem" wystarczy wcisnąc słoneczko tak żeby rozpierało się w wysprzęgliku - oring mały to uszczelka tłoczyska

nic nie jest klejone - przykleiła się ze starości

: pt mar 28, 2008 11:29
autor: Chmielu1
Leo...
Orientujesz się jaki powinien być kierunek uszczelek na tłoczkach zarówno w pompce jak i wysprzęgliku?
Wymieniłem i okazało się że coś jest nie tak...
Najpierw pedał nie odbijał do końca więc pomyślałem że coś pokręciłem z uszczelkami no i się zaczeło.
Kilkakrotnie zmieniałem kierunki poszczegulnych uszczelek a teraz jetem na etapie że gdy odpowietrzam i puszcze pedał , pedał sam opada do podłogi zamiast odbijać...

Jeśli ktoś z was wie jak temu zaradzić to bedę niezmiernie wdzięczny bo już całą noc na to straciłem i brak mi sił i pomysłu... :/

: pt mar 28, 2008 12:39
autor: homsky
Najpierw pedał nie odbijał do końca więc pomyślałem że coś pokręciłem z uszczelkami no i się zaczeło.
Kilkakrotnie zmieniałem kierunki poszczegulnych uszczelek a teraz jetem na etapie że gdy odpowietrzam i puszcze pedał , pedał sam opada do podłogi zamiast odbijać...
Identyczny temat przerabiałem niedawno w Audi , kłopoty z powrotem pedału , pedał sam sie zapadał , albo po wcisnięciu nie wracał spowrotem.
Nowa pompka i problem z głowy . Oprucz uszczelnień w pompce sa zaworki zwrotne które gdy nieprawidłowo działają powstają własnie takie jaja jak u ciebie.

: czw kwie 03, 2008 10:33
autor: Chmielu1
A czy jest możliwość że docisk sprzęgła jest już tak słaby że słabo odbija???
Bo w tej chwili jestem przekonany że wszystkie uszczelki mam dobrze i przy normalnej jeździe pedał normalnie odbija dopiero przy jeździe na półsprzęgle(korek, drogagruntowa) nie odbija do końca. Ale wystarczy popompować i odbija...
Dodam że jeszcze zanim zabrałem się za sprzęgło miałem problem ze zgrzytającą 1 i wstecznym i szarpaniem pray spuszczaniu sprzęgła. w tej kwestji nic się nie zmieniło... :/
Może to jednak docisk???

: pt kwie 04, 2008 11:19
autor: Nuttie
Załączyłem rysunek wysprzęglika wykonany w paincie. W zestawie jest harmonijka, słoneczko, mały oring i korek od odpowietrzacza.

Czy ktoś (Leo) mógłby zaznaczyć co wchodzi najpierw i gdzie? przez harmonijke nabijamy bolec tak że z lewej strony wystaje tylko to wybrzuszenie. Korek od odpoweitrznika to wiadomo, tylko teraz nie wiem czy słoneczko idzie najpierw do wysprzęglika a potem szeroka część harmonijki, czy odwrotnie - najpierw szeroka część harmonijki a na to słoneczko. No i gdzie ten mniejszy o-ring spasować (być może są 2 w zestawie ale nie jestem pewien)

Pozdrawiam

: pt kwie 04, 2008 13:13
autor: Chmielu1
Wprawdzie nie jestem Leo ale jeśli chodzi o budowę wysprzęglika to ostatnio ją dość dobrze przerabiałem...
Musisz zacząć od wyjęcia tłoczka z środka wysprzęglika i na jego końcu znajdziesz uszczelkę. Tą uszczelkę musisz wymienić bo to ona zazwyczaj przepuszcza. Ciężko się ją zdejmuje i zakłada bo jest dość ciasna wic uważaj żeby nie uszkodzić. Uszczelka powinna być założona grubszą częścią do wewnątrz - czyli od strony tłoczenia musi być szeroka a od strony bolca węższa. Po wymianie składasz wszystko do kupy. najpierw sprężyna potem tłoczek z uszczelką potem bolec z harmoniką i na koniec zabijasz słoneczkiem tak żeby nie wystawały żadne ząbki poza obrys wysprzęglika. Przy montowaniu wysprzęglika do obudowy sprzęgła uważaj żeby nie uszkodzić harmonijki.
I to by było na tyle.

U mnie w sumie i tak nie działa ale to juz chyba wina sprzęgła albo pompki jak pisał homsky...
Jeśli cos pokręciłem to poprawcie... :)

Powodzenia

: pt kwie 04, 2008 15:30
autor: Nuttie
Aha czyli w środku wysprzęglika siedzi jeszcze jakiś tłoczek, na który idzie ta pozostała uszczelka? W sumie to odkręciłem wtedy ten wysprzęglik ale bez odkręcania linki więc miałem ograniczone pole manewru bo nie mogłem go wyciągnąć i zobaczyć co jest w środku. W każdym razie coś pomyślimy z tym w sobotę ;)