Forum.VWGolf.pl

Ars, więc często obserwuj stan oleju. Spróbowałem tego w Audi- silnik 1,8, w perfekcyjnym stanie min na gładziach rysy z fabrycznego dogladzania oscylacyjnego, przebieg 150 tys km na automatycznej skrzyni (nie dającej męczyć silnika). Rozłożyłem go, jak kupowałem pierścienie, gość powiedział, że prawie nigdy się nie zdarza, żeby ktoś do takich tłoków pierścionki kupował, pasowały jak do nowego (nie "latały" góra-dół). Do tego nowe uszczelki. I co? wywaliło olej uszczelniaczami i przy pokrywie klawiatury. Podejrzewałem, że tak się stanie, ale dla przekory, myślałem, że te wymiany pomogły. Przeszedłem na półsyntetyk i nic niecieknie.
Pozdrawiam.

Pruszkowiak pisze:Jeśli temat jest o wycieraczkach

Wycieraczkach, olejach i polityce
Pozdrawiam.

inspire pisze:myślisz że 10 lat temu lali syntetyk?? Przecież musiałby być bardzo drogi, nawet dzisiaj nie jest tani.
Może lali ale do wozów sportowych., ew. za kupe kasy

a powiem Ci że lali np. ja i odrazu miałem pecha, wycieki, rozszczelnienia
olej kosztował jakieś 200zł za bańkę 4l. Castrola

Powiem szczerze : zalałbym 10/40 mobilem i nie martwił się dalej.
Mój golf mk3 rok prod 1994 przyjechał na takim oleju zalanym fabrycznie i wpisanym na pierwszej stronie przy przeglądzie w książce serwisowej. Oczywiście mówie tylko o 10/40