Forum.VWGolf.pl

szczerze to upierałbym się przu analogowym obrotku,przy latającej wskazówce jest taki fajny klimacik,a przy samych cyferkach to lipa...

Zegary w stylu retro są fajne ale drogie musiałbym wymienić wszystkie zegary by mieć oryginalny obrotomierz, dlatego wolę elektronike .... "W końcu jesteśmy w Unii".

Sygnał w postaci napięcia ... ale rośnie napięcie czy rośnie prąd a napięcie jest stałe .... nie chce nic zmaścić

andrew19_86 pisze:przy latającej wskazówce jest taki fajny klimacik

Rośnie częstotliwość, która jest przetwarzana na napięcie, dlatego obrotomierz cyfrowy jest prostym woltomierzem o odpowiedniej skali, a gniazdo W podaje napięcie z przed wejścia do regulatora napięcia.

Kurde, chyba gdzieś było, ale mk2 wkurzające jest jak zaraz po odpaleniu obrotek nie działa i pali się lampka ładowania. Dopiero po przygazówce wszystko śmiga. Jakby ktoś podrzucił schemat co tam trzeba wymienić żeby było ok to byłbym wdzięczny.

BENITO pisze:Kurde, chyba gdzieś było, ale mk2 wkurzające jest jak zaraz po odpaleniu obrotek nie działa i pali się lampka ładowania. Dopiero po przygazówce wszystko śmiga. Jakby ktoś podrzucił schemat co tam trzeba wymienić żeby było ok to byłbym wdzięczny.

u mnie zawsze smiga od poczatku

To jest w wielu mk2 w dieslu, ty masz silnik co najmniej z mk3, altka pewnie też.